Reklama

Z Polski

Niedziela Ogólnopolska 48/2010, str. 7

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzyletni program duszpasterski w Polsce

„Kościół domem i szkołą komunii”

W pierwszą niedzielę Adwentu - 28 listopada br. Kościół w Polsce rozpocznie realizację trzyletniego programu duszpasterskiego. Jego hasło brzmi: „Kościół domem i szkołą komunii”.
Wśród głównych celów, jakie stawia sobie Kościół w Polsce, przyjmując taki właśnie program, przewodniczący Komisji ds. Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki wymienia: odkrywanie i pogłębienie duchowości komunii, odnowę i wzmocnienie różnorodnych „struktur komunijnych” Kościoła, w tym uczestnictwa świeckich w diecezjalnych radach duszpasterskich czy w radach parafialnych, a wreszcie krzewienie „duchowości komunii” wobec coraz bardziej atomizującego się świata.
Na pierwszy rok trzyletniego programu przewidziany jest temat: „W komunii z Bogiem”. Podstawowym elementem wiary chrześcijańskiej jest bowiem osobista relacja człowieka z Bogiem. Celem programu na pierwszy rok jest pogłębienie formacji biblijnej Polaków i pogłębienie przeżywania sakramentów, czyli tzw. inicjacja chrześcijańska. Drugi rok będzie przebiegał pod hasłem „Kościół naszym domem”. Wśród głównych jego celów abp Gądecki wymienił: ukazanie komunii jako dzieła Ducha Świętego, wzmocnienie ducha ekumenizmu, pogłębianie ducha zaangażowania i współodpowiedzialności za Kościół oraz odnawianie i budowa struktur komunijnych. Trzeci rok programu skoncentrowany będzie wokół hasła: „Być solą ziemi”. Jego celem jest rozbudzanie ducha apostolskiego i formowanie wiernych zdolnych do czynnego zaangażowania w przemianę świata i uwrażliwienie ich na najbardziej potrzebujących. Skutkiem tak pojętej formacji winna być - jak zauważył - silniejsza i bardziej odpowiedzialna obecność świeckich w życiu społecznym.

GUS

163 wyznania

W Polsce działają formalnie 163 wyznania religijne. Tak wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. Najwięcej należy do grupy wyznań protestanckich (79) oraz orientalnych (19). Wyznań katolickich jest 9, a prawosławnych tylko 2. Począwszy od 1990 r., status prawny uzyskało 129 wyznań. Do 1999 r. co roku przybywało średnio 10 wyznań. Kiedy jednak w 1999 r. zaostrzono przepisy dotyczące rejestracji wyznań, można obserwować w Polsce wyraźną stabilizację w tej dziedzinie.
Analitycy GUS, przy współpracy z Instytutem Statystyki Kościoła Katolickiego SAC, podają, iż liczbę katolików w Polsce można oszacować na 35 mln. Drugim pod względem wielkości wyznaniem jest Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny z 504 tys. wiernych. Natomiast trzecią pozycję zajmuje Strażnica - Towarzystwo Biblijne i Traktatowe (Świadkowie Jehowy) z 127 tys. wiernych.
W przyszłym roku w Polsce zostanie przeprowadzony spis powszechny, w którym pierwszy raz w powojennej historii kraju zostanie zadane również pytanie o wyznanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Niepokalanów

Ogólnopolski Zjazd Egzorcystów

Mszą św. w bazylice w Niepokalanowie zakończył się 18 listopada drugi w tym roku Ogólnopolski Zjazd Egzorcystów. Eucharystii przewodniczył ks. dr hab. Andrzej Kowalczyk, a homilię wygłosił ks. Radosław Rafał ze Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny.
Zjazd rozpoczął się 15 listopada. Zajmowano się problematyką Antychrysta, zagadnieniem granic wolności Szatana w relacji do człowieka i magią w starożytności. Księża egzorcyści omawiali też poszczególne przypadki zniewolenia duchowego, z którymi mieli do czynienia w swojej kapłańskiej posłudze. Na zakończenie konferencji zwrócono uwagę na potrzebę powołania do istnienia internetowego portalu informacyjnego o tematyce zagrożeń duchowych, a przez to większy nadzór nad publikacjami o tematyce demonologicznej. W jesiennym zjeździe uczestniczyło ponad stu księży egzorcystów i kapłanów przygotowujących się do tej posługi. Stanowi to ok. 90 proc. wszystkich egzorcystów w Polsce. Obecni byli również księża egzorcyści z zagranicy, m.in. z Litwy, Białorusi i Stanów Zjednoczonych. Kolejne spotkanie zaplanowano w lutym przyszłego roku.

O. Marek Wódka OFMConv, Radio Niepokalanów

Zło dobrem zwyciężaj

Bł. ks. Jerzy Popiełuszko powiedział

Tylko naród wolny duchowo i miłujący prawdę może trwać i tworzyć dla przyszłości, tak jak tworzyli przyszłość powstańcy, padający na polach bitew, czy wieszczowie, którzy patrzyli daleko w przyszłość.

Krótko

Relacje kontrolerów z podsmoleńskiego lotniska Siewiernyj, które przekazali w sierpniu rosyjskim śledczym, różnią się od poprzednich, złożonych w kwietniu. Jak ustaliła „Rzeczpospolita” różnice dotyczą kilku kluczowych dla śledztwa kwestii.

Trzy lata rządzi gabinet Donalda Tuska i - według sondaży - coraz więcej ludzi jest niezadowolonych z jego pracy. Ekipa premiera przygotowała na tę okazję specjalną konferencję prasową. Przygotowanie scenografii kosztowało 100 tys. zł.

Rząd ma chęć na składki emerytalne odprowadzane do OFE. Zdaniem „Rzeczpospolitej”, Donald Tusk rozważa, czy przy okazji nowelizacji ustawy o funduszach emerytalnych nie wprowadzić dobrowolności w tym względzie. Zdaniem ekonomistów, to poprawiłoby sytuację budżetu na dziś, ale znacznie pogorszyłoby, jeśli chodzi o „jutro”.

Politycy SLD zarzucili PO złamanie przepisów samorządowej ordynacji wyborczej. Chodzi o to - jak tłumaczyli - że premier Donald Tusk oraz ministrowie jego rządu za publiczne pieniądze jeżdżą po kraju i promują kandydatów PO.

Zamieszanie w PiS trwa. Kilkoro posłów - Joanna Kluzik-Rostkowska, Elżbieta Jakubiak, Paweł Poncyljusz, Adam Bielan i Michał Kamiński - założyło stowarzyszenie. Planują również powołać partię polityczną. Okazuje się, że już od dłuższego czasu planowali przewrót w partii, a nawet swoje polityczne plany konsultowali z Januszem Palikotem.

Andrzej Milczanowski, b. szef MSW, jest już ostatecznie uniewinniony z zarzutu ujawnienia w 1995 r. tajemnicy państwowej w sprawie rzekomego szpiegostwa na rzecz ZSRR i Rosji ówczesnego premiera z SLD Józefa Oleksego.

Z pomnika upamiętniającego papieską wizytę w Olsztynie ukradziono dwie miedziane tablice.

Sensacyjnie brzmią zeznania Piotra K. ps. Broda. Przestępca twierdzi, że gen. Marka Papałę zabiło dwóch płatnych zabójców. Jeden z nich jest Białorusinem, a drugi Rosjaninem.

Zadłużenie lokatorów w Polsce rośnie w szybkim tempie. W sierpniu 2008 r. było to 1,531 mld zł, natomiast na koniec września 2010 r. sięgnęło już ok. 2,305 mld zł.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

Elżbieta Rafalska: Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w UE

2024-04-29 07:49

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Elżbieta Rafalska

YouTube

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w Unii Europejskiej, a swoboda przepływu osób i usług była najcenniejszą wartością tego okresu - podkreśla Elżbieta Rafalska w rozmowie z portalem niedziela.pl.

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości dodaje jednak, że wstępując do Unii Europejskiej byliśmy przekonani o gwarancji zachowania swojej odrębności, co dziś nie jest już takie oczywiste.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję