Reklama

Zanim otrzeźwiejemy

Niedziela Ogólnopolska 32/2007, str. 28

Czesław Ryszka
Pisarz i polityk - od 15 lat związany z „Niedzielą”, poseł AWS w latach 1997-2001, obecnie senator RP

Czesław Ryszka<br>Pisarz i polityk - od 15 lat związany z „Niedzielą”, poseł AWS w latach 1997-2001, obecnie senator RP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozbicie rodziny, przestępczość, luz moralny, brak panowania nad sobą, zmniejszenie dyscypliny pracy... to główne następstwa pijaństwa.
Tradycyjnie w sierpniu Kościół wezwał nas do zachowania abstynencji od alkoholu. Bp Antoni Dydycz, przewodniczący Zespołu Apostolstwa Trzeźwości Konferencji Episkopatu Polski, w specjalnym liście apelującym o trzeźwy jeden bodaj miesiąc w roku nawiązał do biblijnego obrazu Sodomy i Gomory, przestrzegając, że dzisiaj w Polsce rozlega się "skarga na pijaństwo, nietrzeźwość i na używanie narkotyków przez ojców i matki, ludzi młodych i starszych, kierowców i pieszych, dobrze zarabiających i bezrobotnych, bo występki wyżej wymienionych i wielu innych są bardzo ciężkie". Biskup Dydycz wskazuje, że wiele dzieci cierpi z powodu pijaństwa bliskich. Młodzi zaś niejednokrotnie nie potrafią przeciwstawić się swoim rówieśnikom i także nadużywają alkoholu, wpadając w nałóg. Nawiązuje też do tragicznych statystyk wypadków drogowych spowodowanych przez pijanych kierowców i dramatów młodzieży, pijącej na dyskotekach.
Ten krzyk jednych, wołających o ratunek do Boga, jest tak wielki i tak powszechny, ponieważ inni nie zważają na własne dobro, dobro rodziny i dobro Polski. Bp Antoni Dydycz pisze z nadzieją, że trzeźwość jest możliwa, a powstrzymanie się od jakichkolwiek uzależnień jest realne, o czym mówią nam dzieje Polski, w tym również historia Kościoła. Ksiądz Biskup wskazał przy tej okazji na postać o. Stanisława Papczyńskiego, żyjącego w XVII wieku, założyciela Marianów, który będzie beatyfikowany 16 września w Licheniu. W swoim podręczniku retoryki o. Papczyński poświęcił pijaństwu wiele stron. Zbyt dobrze poznał ten zgubny nałóg Polaków, aby na każdym kroku nie przypominać go i nie piętnować. "Człowiek napełniony trunkiem - nauczał - co zamyśla, jeśli nie rozwiązłość? Pozbawiony rozumu, co przedstawia, jak nie zwierzę harde, ślepe? Uniesiony pychą, czyliż nie lekceważy nawet godniejszych od siebie? Podniecany namiętnością, czyliż nie zabija nawet niewinnych? Pozbawiony rozumu, czyż nie profanuje świąt? Setki razy fałszywie przysięga, zarówno sobie, jak i wszystkim jest nie tylko zgorszeniem, lecz i szkodą. Wymyślaj występki, jakie tylko możesz: których nie będziesz mógł w żaden sposób wymyślić, te dokonasz po pijanemu".
Zaraz ktoś zapyta: czy powstrzymanie się od picia jest realne, skoro pijemy od wieków? Obecnie ok. 4,5 mln Polaków nadużywa alkoholu, w tym ok. 600-900 tys. jest uzależnionych i wymaga leczenia. Wzrasta liczba uzależnionych kobiet. Jeszcze przed kilku laty nie przekraczały one 3% wśród wszystkich alkoholików, obecnie mówi się o 8-10%, przy czym u kobiet do uzależnienia dochodzi szybciej i w młodszym wieku. To tylko kilka liczb, które należałoby przełożyć na setki tysięcy ludzkich tragedii - bo tak najczęściej kończy się dłuższy kontakt z alkoholem. Rozbicie rodziny, przestępczość, luz moralny, brak panowania nad sobą, zmniejszenie dyscypliny pracy... - to główne następstwa pijaństwa. Nie muszę dodawać, że znaczna część wypadków komunikacyjnych i zawodowych związana jest z używaniem alkoholu. Gdybyśmy chociaż w miesiącu sierpniu nie sięgnęli po kieliszek, to taka nawet okresowa abstynencja poprawiłaby sytuację rodzinną, ekonomiczną, społeczną. Łatwiej byłoby również namówić w tym czasie alkoholików do leczenia, do abstynencji.
Zdecydowanie mniej alkoholu przydałoby się również w polityce i w środkach przekazu, bo to, co tam słyszymy, wskazuje, jakby wielu wypowiadających się było wyraźnie "po spożyciu". Świadczy o tym brak opanowania w krytyce, wręcz jakaś nienawiść do rządzących. Przykłady pierwsze z brzegu: znany profesor związany z opozycją mówi dosadnie: "Lepsi złodzieje niż Kaczyńscy". Wtóruje mu szef Samoobrony, twierdząc, że "PiS po trupach idzie do władzy". I wreszcie - Adam Michnik w "Gazecie Wyborczej" pisze, że "Polska staje się państwem pełzającego zamachu stanu. Jego finałem ma być system, który istniejące instytucje pozbawi substancji demokratycznej".
Gdyby to były opinie, które padają tylko w podchmielonym towarzystwie - pół biedy. Ale podobne wypowiedzi pojawiają się następnie na łamach zagranicznych czasopism. O czym to świadczy? Że dzisiaj o Polsce można bezkarnie mówić jakby w pijanym zwidzie, pleść bzdury, byle tylko "dołożyć" Kaczyńskim. Jak sądzę, określenie sytuacji w Polsce jako "pełzającego zamachu stanu", jako zbliżania się u nas jakiejś formy dyktatury, mogło powstać tylko w towarzystwie osób, które lękają się wprowadzanych zmian, które wolą tkwić w starych, patologicznych układach, takich, jaki panuje np. w polskim sporcie. Jak się okazuje, w tej wydawałoby się nadzwyczaj humanistycznej dziedzinie naszej aktywności, ukryły się setki PRL-owskich działaczy, rywalizując między sobą o wyniki wcale niesportowe, tylko o kasę. Czy podobnie nie jest w innych dziedzinach, zwłaszcza w urzędach ministerialnych czy samorządach?
Tym, którzy obarczają Kaczyńskich odpowiedzialnością nawet za trąbę powietrzną w Częstochowskiem, chodzi wyłącznie o spowodowanie zamieszania politycznego, a w konsekwencji doprowadzenie do upadku rządu, by po wygranych przez PO wyborach można było zawrzeć koalicję z LiD-em. Aby mogły wrócić stare, dobre czasy III RP. Jak sądzę, atak na PiS ma stworzyć moralne podstawy dla takiego myślenia, dla takiej w przyszłości koalicji, zapewne wymyślonej całkiem na trzeźwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Chwała i cześć Bohaterowi!

2025-09-25 12:35

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

100 lecie ppor. Józefa Czesława Skrzyneckiego, żołnierza 4. Pułku Pancernego Skorpion.

100 lecie ppor. Józefa Czesława Skrzyneckiego, żołnierza 4. Pułku Pancernego Skorpion.

Do świątyni pw. Opieki św. Józefa i Matki Bożej z Góry Karmel przy ul. Liściastej 9 w Łodzi przybyła rodzina, przyjaciele oraz przedstawiciele Wojska Polskiego, aby uczestniczyć w dziękczynnej Mszy św. za sto lat życia ppor. Józefa Czesława Skrzyneckiego, żołnierza 4. Pułku Pancernego Skorpion.

W uroczystości również wziął udział Szwadron Skorpion z oryginalnym proporcem 4. Pułku Pancernego oraz poczet sztandarowy Stowarzyszenia Polskich Kombatantów. - Dzisiejsza Eucharystia to nie tylko czas modlitwy i wdzięczności, ale także okazja, aby przypomnieć drogę żołnierskiej służby Pana Podporucznika, pełną poświęcenia, odwagi i umiłowania Ojczyzny. Niech ta Msza św. będzie czasem wspólnego dziękczynienia i wdzięczności wobec Jubilata, wobec historii i wobec Boga, który prowadzi go przez całe życie – powiedział Witold Gudyś prezes Polskiej Grupy Pamięci Historycznej. Dla upamiętnienia bohaterskiego szlaku bojowego została przygotowana specjalna tablica, na której opisano jego drogę wojenną. Powstała ona dzięki staraniom córki Jubilata Magdaleny Schembri oraz Stowarzyszenia Polskiej Grupy Pamięci Historycznej, której Pan Józef jest członkiem.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

10 lat od uchwalenia celów ONZ świat nadal głoduje

2025-09-25 18:43

[ TEMATY ]

ONZ

głód

adobe.crock.pl

Dziesięć lat po uchwaleniu celów ONZ dotyczących zrównoważonego rozwoju pracownicy organizacji pomocowych wyciągają druzgocące wnioski dotyczące dotychczasowej walki z głodem. Dzisiaj, pięć lat przed rokiem docelowym Agendy 2030, widać wyraźnie, że świat bez głodu pozostaje odległą perspektywą, oświadczyła 24 września w Berlinie organizacja Aktion gegen den Hunger (Akcja przeciw głodowi).

Około 673 milionów ludzi cierpiało z powodu głodu w zeszłym roku, prawie 100 milionów więcej niż dziesięć lat temu. Agendę 2030 państwa członkowskie ONZ uzgodniły 25 września 2015 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję