Reklama

Niedziela w Warszawie

Wybrał najlepszy bilet do nieba

Archidiecezja warszawska pożegnała bp. Mariana Dusia, biskupa pomocniczego seniora. Mszy św. pogrzebowej w Świątyni Opatrzności Bożej przewodniczył metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eucharystię koncelebrowali biskupi i liczne grono kapłanów. W modlitwie uczestniczyły siostry zakonne, przedstawiciele ruchów i stowarzyszeń katolickich oraz wielu wiernych.

- Trwamy ciągle jeszcze w blasku podwójnej beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Czackiej i gromadzimy się dzisiaj na pogrzebie bp. Mariana Dusia. Chcemy na jego życie spojrzeć w kontekście tego, co złożyło się na przeżycia ostatnich dni. Ktoś powiedział na wiadomość o śmierci bp. Dusia, że wybrał najlepszy bilet na beatyfikację do nieba – powiedział, rozpoczynając liturgię kard. Nycz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita warszawski podziękował zmarłemu za lata ofiarnej służby kapłańskiej i biskupiej. - Był człowiekiem dobrym i oddanym. 35 lat był biskupem pomocniczym archidiecezji warszawskiej. 53 lata temu został wyświęcony na kapłana przez bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Z bł. matką Elżbietą Czacką łączyły go słowa: „Przez krzyż do nieba”. Szedł drogą krzyża po drodze kapłańskiego życia. Doświadczał mocno krzyża w ostatnich latach swego życia – podkreślił kardynał i dodał: - Prośmy Boga, aby z biletem do nieba na beatyfikację bp Marian wstąpił do nieba i był po prawicy Boga Ojca.

W homilii bp Tadeusz Pikus, biskup senior diecezji drohiczyńskiej, który przez wiele lat był biskupem pomocniczym archidiecezji warszawskiej, odniósł się do słów z Księgi Koheleta: „Wszystko ma swój czas”. – Jezus po przyjęciu czas urodzenia i umierania wprowadził nowy czas – zmartwychwstania. Przekazał tę prawdę apostołom. Każdy z nas wcześniej czy później, chcąc czy nie chcąc przyjmuje śmierć jako cześć swego życia. Świadomość przyjęcia tego faktu bardzo rozjaśnia nasz umysł i wyobraźnię – zaznaczył bp Pikus.

Kaznodzieja podkreślił, że droga naszego życia na ziemi jest bezpowrotną drogą prowadząca w jednym kierunku, a śmierć jest trudnym i zagadkowym przystankiem naszej wędrówki. Mimo że żyjemy we wspólnotach, to każdy z nas ma swoją drogę. Biskup przytoczył słowa aforyzmu: „Chociaż istnieje nieskończona liczba dróg do wyboru, i tak pójdziemy tylko jedną drogą. Będzie to droga naszego życia”. - Na ile ta droga pokrywa się z drogą, na którą zaprasza nas Jezus? Chrystus otwiera tę drogą i zaprasza na nią każdego bez wyjątku. Nie zmusza nikogo. Mówi po prostu: jeśli kto chce iść za mną – zaznaczył bp Pikus.

Reklama

Hierarcha przypomniał, że Jezus oddaje za nas swoje życie na krzyżu i obdarowuje nas nowym życiem w sakramencie chrztu z wody i ducha. Podkreślił, że chrześcijanin dwa razy się rodzi, a raz umiera. Zmartwychwstanie Jezusa przerywa milczenie grobów.

Bp Pikus przypomniał życiorys zmarłego bp Dusia.

- Żegnamy człowieka bardzo pracowitego i rozmodlonego. Często spotykałem go z różańcem w ręku. Przez pierwsze lata kapłańskiej posługi pracował jako wikariusz w Grójcu, a po doktoracie jako prefekt i wykładowca w warszawskim seminarium. 7 grudnia 1985 r. został mianowany przez Jana Pawła II biskupem pomocniczym archidiecezji warszawskiej. Prymas Józef kard. Glemp ustanowił go wikariuszem generalnym i powierzył mu opiekę na budową kościołów – przypomniał bp Pikus i dodał, że bp Duś pełnił również decyzją kard. Glempa funkcję prezesa zarządu Fundacji Budowy Świątyni Opatrzności Bożej. Posługiwał także jako krajowy duszpasterz policji i krajowy duszpasterz kobiet. 4 listopada 2013 r. papież Franciszek przyjął jego rezygnację z pełnienia posługi biskupa pomocniczego archidiecezji warszawskiej.

- Ostatnie lata jego życia naznaczone były krzyżem. Chorobę znosił cierpliwie i godnie. 19 sierpnia przyjął sakrament namaszczenia chorych. Wszystko wskazywało na to, że w momencie udzielania sakramentu był nieświadomy, ale w chwili namaszczenia zauważyliśmy, jak trzymał w dłoniach różaniec – zaznaczył bp Pikus.

Reklama

- Mnisi kontemplacyjni są przekonani, że dobre umieranie trwa całe życie. Chory w czasie śpiączki wciąż żyje Bogiem, a tajemnica zmartwychwstania pozostaje treścią jego życia. Bp Duś budził w sercach ludzi nadzieje życia wiecznego – podkreślił uwagę kaznodzieja i dodał, że dzisiejsze święto Podwyższenia Krzyża Świętego przypomina o zbawczej mocy krzyża Jezusa. - Dziękujemy Bogu za osobę, życie i wieloletnią posługę kapłańską i biskupią bp Mariana. Prosimy, by wieczność była czasem jego przebywania z Bogiem twarzą w twarz.

Bp Marian Duś zmarł 9 września w wieku 83 lat. Spoczął w Panteonie Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej.

2021-09-14 12:21

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakończyła się ekshumacja szczątków ks. Michała Rapacza

2024-04-19 12:39

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

IPN/diecezja.pl

19 kwietnia br. zakończyła się ekshumacja i rekognicja kanoniczna szczątków Czcigodnego Sługi Bożego ks. Michała Rapacza. Beatyfikacja męczennika czasów komunizmu odbędzie się 15 czerwca w krakowskich Łagiewnikach.

W piątek 19 kwietnia zakończono rekognicję kanoniczną szczątków ks. Michała Rapacza. Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej 12 kwietnia przy kościele Narodzenia NMP w Płokach przeprowadziło ekshumację szczątków kapłana, który 15 czerwca zostanie wyniesiony do chwały ołtarzy.

CZYTAJ DALEJ

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję