Zapraszając do udziału w „Marszu za życiem” administrator archidiecezji bp Mieczysław Cisło mówił: „Ewangelia życia znajduje się w samym sercu orędzia Jezusa Chrystusa. Kościół każdego dnia przyjmuje ją z miłością, aby wiernie i odważnie głosić ją jako dobrą nowinę ludziom wszystkich epok i kultur. Objawienie Ewangelii życia zostaje nam udzielone jako dobro, które mamy przekazywać wszystkim; nie jest przeznaczona jedynie dla wierzących - jest dla wszystkich”.

Solidarni wobec życia

W odpowiedzi na apel, przed gmachem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II zgromadziło się ponad pół tysiąca osób, którym na sercu leży sprawa życia oraz jego obrony i promocji. Przed wyruszeniem w drogę do archikatedry, bp Cisło mówił: „Gdy wspominamy moment początku ziemskiego życia Jezusa Chrystusa, Boga Człowieka, pochylamy się także nad ludzkim życiem. Życie potrzebuje sprzymierzeńców, potrzebuje solidarności. Pójdziemy w marszu życia, by w naszym mieście dać wyraz tej solidarności wobec życia, by ten marsz był prowokacją dla ludzkich sumień”.
Marsz zorganizowany przez Centrum Duszpasterstwa Młodzieży i duszpasterstwa akademickie przeszedł z modlitwą różańcową głównymi ulicami miasta. Uczestnikom, wśród których znaleźli się m.in. biskupi Mieczysław Cisło i Artur Miziński, rektorzy KUL ks. prof. Stanisław Wilk i ks. prof. Sławomir Nowosad, osoby życia konsekrowanego, alumni i kapłani z ks. Markiem Urbanem - wikariuszem biskupim ds. młodzieży, towarzyszył głos Jana Pawła II oraz wypowiedzi dotyczące świętości i ochrony życia. Nad głowami powiewały transparenty z wymownymi hasłami: „Życie jest tajemnicą - odkryj ją”, „Przekraczamy granice po nowe życie” czy „Każde dziecko wielkim darem dla świata”.

Pozostają w służbie życia

Ostatnią stacją marszu była archikatedra lubelska, gdzie pod przewodnictwem bp. administratora została odprawiona uroczysta Msza św. Ważnym elementem liturgii sprawowanej w intencji obrony życia było wręczenie najwyższych kościelnych odznaczeń. Medal św. Sylwestra otrzymała prof. Elżbieta Starosławska, dyrektor Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, a krzyże „Pro Ecclesia et Pontifice” - znany kardiolog prof. Janusz Dubejko oraz dyrektor Muzeum Lubelskiego Zygmunt Nasalski. Odznaczenia zostały przyznane przez papieża Benedykta XVI na prośbę abp. Józefa Życińskiego osobom, które „na różne sposoby pozostają w służbie życia”.
Jak zapewniał bp administrator, odznaczeni w życiu osobistym i zawodowym pozostają wierni nauce Chrystusa. E. Starosławska „reprezentuje przykład lekarza prawdziwie chrześcijańskiego, jej oddanie chorym ma źródło w Ewangelii”. J. Dubejko - ordynator oddziału kardiologii szpitala MSWiA w Lublinie, przewodniczący lubelskiego oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy i członek ruchu Focolare, „wnosi w środowisko medyczne wielką wrażliwość na rzecz obrony życia w duchu humanizmu ewangelicznego, a jego przykład inspiruje lekarzy młodego pokolenia”. Z kolei Z. Nasalski znany jest z zaangażowania w „ukazywanie obecności chrześcijaństwa w kulturze oraz eksponowania historii miasta, będącego symbolem dialogu między kulturami i religiami”.
Dziękując za odznaczenia, E. Starosławska, w imieniu laureatów zapewniała, że wdzięczność wobec abp. J. Życińskiego i Kościoła będą wyrażać w codziennej modlitwie oraz wierności Ewangelii życia.

Troska o świętość życia

Podczas Mszy św. zgromadzeni wysłuchali homilii wygłoszonej przez ks. prof. Andrzeja Szostka. Były rektor KUL, a przede wszystkim uczeń i przyjaciel Jana Pawła II, podkreślał, że „dzień świętości życia jest przypomnieniem o powołaniu do świętości każdego człowieka”. Uzasadniając wybór uroczystości Zwiastowania Pańskiego na Dzień Świętości Życia, mówił: „Kościół, obchodząc dzień Zwiastowania dokładnie 9 miesięcy przed świętami narodzin Jezusa, chce przypomnieć, że życie człowieka zaczyna się od poczęcia i że człowiek, zanim ujrzy ten świat, mieszka w łonie swej matki i jest to święta ludzka istota. Jest to ktoś, kto zasługuje na naszą cześć, nasz szacunek i o którym trzeba pamiętać tym bardziej, że sam siebie bronić nie jest w stanie” - podkreślał. Wg niego, dramatem współczesnej cywilizacji jest fakt, że z jednej strony wiele mówi o godności każdej ludzkiej osoby i umieszcza w ustawach zasadniczych odpowiednie przepisy, a z drugiej strony we wszystkich ustawodawstwach pozostawia się miejsce na bezkarne zabijanie już poczętego, choć jeszcze nienarodzonego dziecka. Z poczucia tego dramatu narodziła się m.in. inicjatywa Jana Pawła II, by 25 marca uczynić Dniem Świętości Życia. „To dramat szczególny, że pamięci o każdej ludzkiej osobie już narodzonej, towarzyszy cień zapomnienia o tych, którzy są najmniejsi, najsłabsi i najbardziej pomocy potrzebują. Stąd to przypomnienie, apel, wyrzut i zachęta, byśmy życie każdego człowieka - niezależnie od tego, jakie miejsce zajmuje w społeczeństwie, jak jest w latach podeszły - czcili i szanowali” - mówił ks. Profesor.
Nawiązując do przeżywanego okresu Wielkiego Postu i pochylania się nad tajemnicą odkupienia, ks. Szostek podkreślał: „Radujemy się przyjściem w łono Maryi Dziewicy Zbawiciela, Boga Człowieka, który przyszedł na świat nie po to, by z nami pożyć, a potem odejść, ale by nas przeprowadzić z tej ziemi do niebieskiej ojczyzny. To jest sens przyjścia Jezusa na świat, który jednocześnie pokazuje, że życie ludzkie jest święte, bo jest powołane do świętości. Mamy nie tylko pobyć na świecie, ale mamy przejść, pielgrzymując po ścieżkach świata tak, byśmy się odnaleźli w domu Ojca”. Kaznodzieja zachęcał zgromadzonych do podążania drogą świętości na wzór Jana Pawła II i wielu współczesnych nam osób, które Papież Polak wyniósł na ołtarze. „Świętość to nie jest wyjątkowy heroizm cnót, to nie jest tym bardziej poszukiwanie cudownych wydarzeń w życiu człowieka. Świętość to szukanie Boga, życie Bogiem, miłowanie Boga i wszystkich ludzi” - mówił.