Reklama

Wspaniały z Nowej Huty

W Krakowie po raz kolejny odbył się finał „8 Wspaniałych”, organizowany w ramach XIV edycji Ogólnopolskiego Samorządowego Konkursu Nastolatków

Niedziela małopolska 25/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organizatorom - Fundacji „Świat na tak” przyświeca idea promowania wśród młodzieży pozytywnych zachowań, działań i postaw oraz upowszechniania wolontariatu. Wśród tegorocznych, krakowskich „Wspaniałych” znalazł się Arkadiusz Świątek.

Trafił do „Siemachy”

Arek mieszka w Nowej Hucie z mamą i braćmi: Mariuszem, Konradem, Bartkiem i Marcinem. Jest uczniem II kl. Technikum Budowlanego nr 2 oraz aktywnym uczestnikiem zajęć organizowanych przez „Siemachę”. To właśnie Dzienny Ośrodek Socjoterapii „na Górali” zgłosił jego kandydaturę do konkursu „8 Wspaniałych”. - Do „Siemachy” trafiłem w 2004 r., gdy otwarli oddział w Nowej Hucie - wspomina Arek.- Dużo się w ośrodku działo; wycieczki, gry sportowe, bezpłatna pomoc w nauce, jedzenie. To mnie zaczęło wciągać. - Arek mocno się zaangażował w naszą działalność - uzupełnia wypowiedź nastolatka dyrektor „Siemachy” w Nowej Hucie Ewelina Gawlik-Libera. - W 2007 r. został „Siemachowcem Roku”. To duże wyróżnienie. Spośród 150 osób, które do nas, na osiedlu Górali, przychodzą na różne zajęcia, wybieramy co roku jednego, najbardziej zasłużonego

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bardzo się zmienił

W bezpośrednim kontakcie utytułowany nastolatek jest otwarty, szczery i serdeczny. Przyznaje, że nie należy do najlepszych uczniów, ale przechodzi do kolejnych klas. Jego mama, Bernadeta Świątek, gdy pytam, jakim synem jest Arek, odpowiada: - Bardzo się zmienił przez ostatnie lata. Kiedyś był zamknięty, nie chciał rozmawiać o szkole, o kolegach. Ale nie miałam z nim kłopotów - dobry, spokojny, wrażliwy. Obecnie chętnie ze mną, z braćmi rozmawia, mogę też liczyć na jego pomoc, zwłaszcza w opiece nad dwoma najmłodszymi synami, którzy są chorzy. Również dyrektor Gawlik-Libera przyznaje, że cechy, którymi się Arek wyróżnia, to wrażliwość i dobroć. - To nie jest chłopak, który mógłby komuś coś złego zrobić. Do wszystkich nastawiony przyjaźnie, bardzo skromny, powiedziałabym nawet, że zbyt skromny.... Także Piotrek, z którym Arek trafił do „Siemachy”, twierdzi, że to dobry kolega, i podkreśla, że zajęcia w ośrodku bardzo go zmieniły. - Stał się pewniejszy swoich racji, nauczył się pisać projekty, które wszyscy realizują, tworzyć prezentacje multimedialne, grać na perkusji - wylicza.

Sprawił radość

Gdy dyrektorka ośrodka, wspólnie z psychologiem i pedagogiem, zapytali Arka, czy chciałby wziąć udział w konkursie, nie był zachwycony. - Nie uważałem, że robię coś aż tak ważnego, żeby to zasługiwało na nagrodę - przyznaje Arek. - Obawiałem się spotkania z komisją konkursową, pytań. Aż do uroczystej gali nie wiedziałem, czy zdobędę tytuł, toteż po ogłoszeniu werdyktu moja radość była tym większa. - W „Siemasze” bardzo się ucieszyliśmy z wygranej, z tego, że w nagrodę Arek pojedzie do Grecji, chociaż byli i tacy, którzy mu zazdrościli - przyznaje Piotrek. - Sukces syna bardzo mnie zaskoczył - mówi mama. - Nie sądziłam, że wygra, przecież on nie robi nic nadzwyczajnego. Ale bardzo się cieszę!
Od ogłoszenia werdyktu upłynęło trochę czasu. Arek, tak jak wcześniej, przychodzi do „Siemachy”, pracuje nad realizacją kolejnych projektów, pomaga wychowawcom, rozwija zainteresowania. - Ten tytuł jest dla mnie potwierdzeniem słuszności tego, co robię - mówi nastolatek. - Myślę, że zobowiązuje mnie do konsekwentnej pracy nad sobą i w ośrodku. Zwyczajnie, nie mogę sobie teraz odpuścić!

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych zdejmuje krzyż w sali konferencyjnej

2024-11-22 10:26

[ TEMATY ]

krzyż

Lasy Państwowe

Karol Porwich/Niedziela

Przeprowadziłem kontrolę poselską w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych, gdzie stwierdziłem, że w sali konferecyjnej zdjęto krzyż. Zwróciłem się do Lasów Państwowych z oficjalnym zapytaniem - mówi Paweł Sałek, poseł do Sejmu RP, były Doradca Prezydenta RP.

CZYTAJ DALEJ

Panie, spraw, bym był świadkiem prawdy o Twoim zwycięstwie nad złem!

2024-11-21 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Najważniejszym obowiązkiem, powołaniem i misją ucznia jest słuchać uważnie i z miłością słów Mistrza. Mówi On, że Jego królestwo już się zaczęło i jest w ciągłym stanie rozwoju. Jest ono jednak inne od królestw ziemskich, dlatego jest słabo widoczne dla naszych cielesnych oczu, a nawet zgoła zdaje się być niewidoczne. Bóg działa jednak w sercach ludzi i działanie to jest niewidoczne, ale realne.

Piłat powiedział do Jezusa: «Czy Ty jesteś Królem żydowskim?» Jezus odpowiedział: «Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?» Piłat odparł: «Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Co uczyniłeś?» Odpowiedział Jezus: «Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd». Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu».
CZYTAJ DALEJ

Aby kolejne pokolenia odkrywały jego ducha

2024-11-23 17:21

ks. Łukasz Romańczuk

Wychowankowie ks. Zienkiewicza

Wychowankowie ks. Zienkiewicza

29 lat temu do wieczności odszedł ks. Aleksander Zienkiewicz. Jego wychowankowie każdego roku w rocznicę śmierci gromadzą się na modlitwie przy grobie Sługi Bożego ks. Zienkiewicza. Kościół śś. Apostołów Piotra i Pawła na Ostrowie Tumskim wypełnił się “Czwórkowiczami”, a Eucharystii przewodniczył bp Maciej Małyga.

Po śmierci ks. Zienkiewicz pochowany został na Cmentarzu św. Wawrzyńca przy ul. Bujwida we Wrocławiu. W 2019 roku w wyniku procedury wynikającej z procesu beatyfikacyjnego doczesne szczątki “Wujka’ zostały przeniesione do sarkofagu w kościele śś. Apostołów Piotra i Pawła i od tego momentu wychowankowie ks. Zienkiewcza spotykają się w tej świątyni, rozpoczynając od modlitwy różańcowej, a później modląc się na Eucharystii. Na początku liturgii słowa pozdrowienia wyraził ks. Andrzej Dziełak, wypowiadając słowa radości ze złożonego niedawno w Rzymie “Positio”. W homilii bp Maciej zaznaczył, że rozpoczyna się rok jubileuszowy pod hasłem “Pielgrzymi nadziei”, a w Archidiecezji Wrocławskiej wyznaczone zostały różne szlaki nadziei. Jest m.in. szlak pojednania, któremu patronuje kard. Bolesław Kominek. Jest też szlak młodych pod patronatem Sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza - To będzie dla naszej diecezji dobra okoliczność, aby kolejne pokolenia odkrywały jego znaczenie i jego ducha - mówił biskup.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję