Reklama

Kościół

Wicepremier Gowin: Kościół nie zdał egzaminu w sprawie walki z pedofilią

W sprawie walki z pedofilią Kościół nie zdał egzaminu i musi, mówiąc językiem kościelnym, stanąć w prawdzie - powiedział dziś w radiowym "Salonie politycznym Trójki" wicepremier Jarosław Gowin. Podkreślił, że jeżeli ktoś celowo chronił pedofilów, to powinien ponieść nie tylko konsekwencje kościelne, ale i karne.

[ TEMATY ]

nadużycia seksualne

„Tylko nie mów nikomu”

Marek Kamiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oceniając dotychczasową dyskusję o filmie braci Sekielskich „Tylko nie mów nikomu” stwierdził, że dominują głosy powagi i poruszenia oraz, że na taki odbiór ten film zasługuje. „Co do wniosków praktycznych, to czekam na konkretne działania ze strony polskiego Kościoła, mam na myśli Kościół instytucjonalny” – stwierdził Gowin. Wyjaśnił, że chodzi tu, po pierwsze o działania kanoniczne w stosunku do żyjących jeszcze sprawców, który powinni ponieść konsekwencje kościelne.

„Osobną sprawa jest wyjaśnienie okoliczności, które sprawiły, że dopiero teraz Kościół te przypadki dostrzega i rozlicza. Uważam, że każdy z tych przypadków powinien być przeanalizowany przez Stolicę Apostolską bardzo uważnie – mówię to jako członek Kościoła, nie jako polityk” – stwierdził wicepremier.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapytany o to czy jeśli ktoś celowo chronił pedofilów powinien odejść z funkcji kościelnych, Gowin odparł, że w takiej sytuacji osoba taka powinna ponieść nie tylko sankcje kościelne ale też konsekwencje karne. Zauważył też, że sądząc z filmu, niektórzy biskupi posiadali wiedzę o przypadkach wykorzystywania seksualnego dzieci, jednak nie składali zawiadomienia o przestępstwie. Trzeba pamiętać, zaznaczył, iż część opisywanych w filmie przypadków uległa już przedawnieniu, bo są to sprawy sprzed kilkudziesięciu lat.

„Pozwólmy działać Kościołowi. To muszą być działania szybkie, naprawdę nie ma już tutaj ani dnia na zwłok, i pozwólmy działać instytucjom państwowym. Jak widać po inicjatywie pana ministra Ziobry zabrały się one zdecydowanie do pracy” – powiedział wicepremier.

Jarosław Gowin ocenił, że warto rozważyć postulaty przewodniczącego PO Grzegorza Schetyny, by sprawy o pedofilię nie ulegały przedawnieniu. „Proszę jednak moich kolegów polityków, by nie wykorzystywać tej sprawy w kampanii wyborczej. To tylko potęgowanie zła, które się dokonało” - zaapelował polityk.

Reklama

Wicepremier krytycznie odniósł się zapowiedź PO, iż jeśli uzyska w przyszłym Sejmie większość, to powoła komisję ds. pedofilii. „Mamy do czynienia ze zbrodnią, z ofiarami, którym nie zadośćuczyniono i sprawcami, którzy nie ponieśli konsekwencji i bardzo bym prosił wszystkich kolegów polityków, niezależnie od tego, z której są partii, żebyśmy tej sprawy w kampanii wyborczej nie wykorzystywali, bo to jest tylko potęgowanie zła, które się dokonało” – stwierdził gość „Trójki”.

Premier Gowin liczy na szybkie i zdecydowane działania Kościoła. „Uważam, że Kościół w tej sprawie nie zdał egzaminu i musi, mówiąc językiem kościelnym, stanąć w prawdzie” – powiedział polityk. Dodał jednocześnie, że żadnej grupie społecznej nie spotkał tak wielu wspaniałych ludzi, co wśród zakonnic, zakonników i księży duchownych, zaś obecne zarzuty dotyczą bardzo drobnej cząstki polskich księży.

W sobotę na oficjalnym profilu Tomasza Sekielskiego na kanale YouTube premierę miał dokument pt. "Tylko nie mów nikomu", w którym przedstawione zostały przypadki wykorzystywania seksualnego małoletnich przez osoby duchowne. W dwugodzinnym dokumencie znalazły się m.in. wywiady z ofiarami księży, zapis konfrontacji ofiar i księży, rozmowy z psychologiem i prawnikami. Można zobaczyć zdjęcia bohaterów sprzed lat, kamera towarzyszy im w podróżach do miejsc, w których - jak opisują - dochodziło do molestowania.

2019-05-14 14:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie kurii toruńskiej w związku z filmem Tomasza Sekielskiego

W nawiązaniu do filmu Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu" Kuria Diecezjalna Toruńska poinformowała w przesłanym KAI oświadczeniu, że Andrzej S. został wydalony ze stanu duchownego w 2015 r., a wszystkie kurie diecezjalne i zakonne w Polsce zostały o tym fakcie poinformowane. „Film ten rodzi smutek i współczucie wobec ofiar oraz jest wezwaniem do wielkiego rachunku sumienia i bezwzględnej walki z pedofilią w szeregach duchownych” - czytamy w oświadczeniu.

CZYTAJ DALEJ

Majowe drogi do nieba

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Margita Kotas

Bożena Sztajner

Ważne, by nie zostawiać drogi do świętości na ostatni etap życia, ale nauczyć się mówić Bogu „tak”, kiedy żyjemy na pełnych obrotach.

Starsi panowie, starsi panowie, starsi panowie dwaj! Już szron na głowie, już nie to zdrowie, a w sercu – ciągle maj!”. Wyjątkowo karkołomnie fragmentem piosenki Kabaretu Starszych Panów rozpoczynam ten wstępniak. Karkołomnie, bo zdawać się może, że ten żartobliwy kuplecik nijak się ma do poważnych tematów, które w zdecydowanej większości podejmujemy na łamach Niedzieli. W większości, bo porcją „fioletowego humoru” obdarza nas w felietonie bp Andrzej Przybylski (s. 23). Konsekwentnie zatem w ten karkołomny sposób będę ten fragment piosenki kleić z bieżącym numerem, a w nim wszystko się w jakiś misterny sposób „samo” ze sobą klei.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję