Trochę musieliśmy w tym roku poczekać, żeby nasycić się słodziutkimi truskawkami, dojrzałymi czereśniami, schrupać świeżutką fasolkę czy poskubać odrobinę bobu. Teraz to wszystko jest już na wyciągnięcie ręki, choć w warzywniaku płaci się więcej niż w mięsnym. Oznacza to, że przyszedł najpiękniejszy bodaj czas w roku. Z różnych powodów, także z tego, że to czas wypoczynku. „Idźcie, wypocznijcie nieco” – przychodzą na myśl słowa Pana Jezusa, choć powinno im towarzyszyć pytanie, czyśmy się rzeczywiście napracowali, w sensie: czyśmy na to zasłużyli? Przyjmijmy, że tak, choć ja sam mam – oczywiście, w odniesieniu do siebie – nieco obiekcji.
Jak wypoczywać z pożytkiem dla ciała i dla duszy w tym niepewnym czasie? Sugeruję poszukać nieodkrytych miejsc w pobliżu, bo często jest tak, że cudze chwalimy, a swojego nie znamy. Pamiętam, jak kilka miesięcy temu ze zdziwieniem odkryłem, jaką perełkę – kolegiatę w Pilicy – miałem tyle lat tak blisko, a nie dostrzegałem jej piękna i kryjącego się w niej bogactwa ducha oraz historii. Zresztą nie tylko o takie mało znane miejsca chodzi.
Niedawno na kolegium redakcyjnym rozmawialiśmy o Matce Bożej Częstochowskiej. Postawiłem tezę, że niestety dziś coraz więcej Polaków nie zna duchowej stolicy Polski, bo w niej nie było. Niektórzy redaktorzy się ze mną nie zgadzali: gdzie jak gdzie, ale w Częstochowie to byli prawie wszyscy Polacy. Wsparł mnie ks. Jacek, który wspomniał, jak jeszcze jako katecheta w częstochowskiej szkole zabrał klasę na Jasną Górę i ze zdziwieniem odkrył, że niektórzy uczniowie – z Częstochowy lub okolic, wierzący, bo chodzili na katechezę – nigdy przed tronem Matki nie klękali…
Zastanawiamy się w Kościele nad programem duszpasterstwa po pandemii i w czasach sekularyzacji. Wzorem prymasów Hlonda i Wyszyńskiego oraz papieża Jana Pawła II proponuję: przyprowadźmy siebie i innych z powrotem do Matki Bożej. Może w wakacje? Przecież z każdego miejsca w Polsce można „obrócić” w jeden dzień.
W jedności z ogarniętą wojną Ukrainą na Jasnej Górze trwa XIX Motocyklowy Zlot Gwiaździsty im. Ułana Zdzisława Peszkowskiego. Najważniejszym jego punktem będzie Msza św. o godz. 11.00, której na Szczycie przewodniczyć ma bp Leon Dubrawski, ordynariusz w ukraińskim Kamieńcu Podolskim. Na rzecz ofiar wojny zbierane są apteczki, środki opatrunkowe, powerbanki.
Motocyklowy Zlot Gwiaździsty to zawsze inauguracja nowego sezonu i okazja do wspólnej modlitwy nie tylko o szczęśliwie przejechane kilometry, ale także o wierność polskiej historii oraz wsparcie potrzebujących pomocy.
Zakończenie manewrów „Zapad 2025” nie oznacza otwarcia granicy polsko-białoruskiej; granica pozostaje zamknięta do odwołania - przypomniało we wtorek Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Ruch zostanie przywrócony, gdy granica będzie w pełni bezpieczna – oświadczył resort.
„Podkreślamy, że decyzja, która zapadła, jest związana z manewrami rosyjsko-białoruskimi Zapad 2025, co nie oznacza zamknięcia granicy wyłącznie na czas tych ćwiczeń. Przywrócimy ruch wtedy, kiedy granica będzie w pełni bezpieczna, gdy potwierdzą to informacje przekazane przez służby” – podkreśliła w komunikacie rzeczniczka MSWiA Karolina Gałecka.
Archiwum LSO parafii pw. św. Jadwigi Śląskiej we Wrocławiu - Leśnicy
LSO parafii pw. św. Jadwigi Śląskiej we Wrocławiu - Leśnicy
Ks. Łukasz Saczyński, duszpasterz ministrantów w parafii św. Jadwigi Śląskiej we Wrocławiu - Leśnicy, opowiada o drodze, jaką wspólnota przeszła wraz ze św. Carlo Acutisem – od pierwszego zachwytu jego świadectwem aż po powstanie salki młodzieżowej noszącej jego imię.
Najpierw ikona św. Carlo Acutisa peregrynowała wśród rodzin ministranckich, a teraz trafi do rodzin całej parafii. - Była to okazja do wspólnej modlitwy, szczególnie za młodzież, a także do bliższego poznania postaci tego świętego - wskazuje kapłan. dodając: – W 2020 roku, w czasie pandemii, zrobiło się głośniej o Carlu. Podczas beatyfikacji tego młodego chłopaka widziałem jego mamę niosącą relikwie syna. Bardzo mnie to wzruszyło. Poza tym dotarły wtedy do mnie jego słowa: „Eucharystia jest moją autostradą do nieba”. Pomyślałem: to jest właśnie to! Ministranci służą Eucharystii, a on pokazuje, że to prawdziwa droga do świętości. Zacząłem czytać więcej o jego życiu i zrodziło się we mnie pragnienie, aby został patronem naszej parafialnej Liturgicznej Służby Ołtarza – wspomina ks. Saczyński.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.