Reklama

Dramat w Bytomiu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W jednej z kamienic przy ul. Katowickiej w centrum Bytomia (woj. śląskie) 6 lipca br. doszło do wybuchu gazu. Na miejscu zginęły trzy osoby: 39-letnia kobieta i jej dwie córki – 5-letnia Linda i 7-letnia Laura. Cztery osoby zostały ranne, są poparzone, wśród nich przypadkowy przechodzień. Najciężej ranna kobieta trafiła do szpitala w Siemianowicach Śląskich, który specjalizuje się w leczeniu poparzeń. Ofiar mogło być więcej, ale ten fragment ulicy jest remontowany, więc wyłączony z normalnego ruchu, także pieszego.

Świadkowie tego wydarzenia opowiadali o ogromnym huku i drżeniu całego budynku, co spowodowało natychmiastową ucieczkę mieszkańców. Jedni próbowali ratować lokatorki palącego się mieszkania, reanimowali je, inni pomagali strażakom rozwijać węże. Akcja ratownicza była utrudniona przez wspomniany remont ulicy, ale dzięki profesjonalnie działającym służbom i wspierającym je mieszkańcom ulicy akcja przebiegła nadspodziewanie sprawnie. Ewakuowano mieszkańców zniszczonej kamienicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Straż pożarna potwierdza, że do wybuchu doszło z powodu rozszczelnienia instalacji gazowej wewnątrz budynku, nie przesądza jednak o przyczynach tego rozszczelnienia. Mieszkańcy kamienicy twierdzą, że ostatnio w budynku czuli gaz. Zaprzecza temu Małgorzata Węgiel-Wnuk, rzeczniczka bytomskiego ratusza:

Reklama

– Dwa tygodnie temu w budynku była kontrola instalacji gazowej i niczego złego nie wykazała. Także strażacy twierdzą, że nie otrzymali żadnej informacji, by w tym budynku działo się coś niepokojącego.

Sprawę badają policja i prokuratura. Prokurator wykonał oględziny miejsca zdarzenia z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. śledczy przeprowadzili natomiast oględziny ciał z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej. Policja przesłuchuje świadków zdarzenia.

Inspektor budowlany zdecyduje, czy mieszkańcy będą mogli wrócić do zniszczonej kamienicy, a władze miasta obiecały naprawić szkody.

2019-07-10 09:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielka Brytania: Wkrótce katolików może być więcej niż anglikanów

2025-09-25 10:59

[ TEMATY ]

katolicy

anglikanie

pl.wikipedia.org

Wnętrze katedry w Canterbury

Wnętrze katedry w Canterbury

Katolicyzm w Wielkiej Brytanii zyskuje na sile i w niedalekiej przyszłości może liczebnie przewyższyć anglikanizm. Jeszcze niedawno taki scenariusz wydawał się niemożliwy – donosi hiszpański portal Religión en Libertad. Jak pokazują badania, katolicyzm w Wielkiej Brytanii przeżywa wyraźne ożywienie, zbliżając się do pozycji anglikanów zwłaszcza wśród młodych i w dużych miastach.

Znaczącym sygnałem zmian w strukturze chrześcijan w Zjednoczonym Królestwie jest Irlandia Północna. jak informuje Religión en Libertad, w spisie ludności z 2021 roku po raz pierwszy odnotowano przewagę katolików (45,7 proc.) nad protestantami (43,4 proc.). To historyczna zmiana w regionie, gdzie protestanci stanowili większość.
CZYTAJ DALEJ

Bernardyn. Mistyk. Poeta

Niedziela warszawska 39/2020, str. V

[ TEMATY ]

bł. Władysław z Gielniowa

Wojciech Bobrowski

Pomnik bł. Władysława z Gielniowa

Pomnik bł. Władysława z Gielniowa

„Nie sposób zrozumieć Warszawy bez bł. Władysława z Gielniowa” – powiedział Jan Paweł II w roku 400-lecia stołeczności miasta. Kim był człowiek, któremu taką cześć okazał Papież Polak?

Kiedy kilka miesięcy temu cały świat zadrżał z lęku przed nieznanym wirusem, bernardyni z parafii św. Bonifacego z Tarasu na Mokotowie wystawili obraz modlącego się bł. Władysława. A wierni, jak przed wiekami, odmawiali litanię zawierającą wezwanie: „Bł. Władysławie, ochrono w czasie morowej zarazy, módl się za nami”.
CZYTAJ DALEJ

Marek Łoś i Moose – polska szkoła językowa, której zaufał Watykan

2025-09-25 18:41

[ TEMATY ]

Marek Łoś

Moose

polska szkoła językowa

Materiał sponsora

Marek Łoś

Marek Łoś

Gdy w 1994 roku we Wrocławiu Marek Łoś zakładał pierwsze zajęcia językowe, nikt nie przypuszczał, że zrodzona z pasji i prostych wartości inicjatywa stanie się międzynarodową siecią z 150 oddziałami w Polsce, 1500 nauczycielami i ponad 200 000 uczniów na świecie. Dziś Moose uczy w domach, online i w salkach dydaktycznych, współpracuje z Watykanem i działa w kilkunastu krajach. A sam Łoś, choć żyje między Polską, Włochami i Brazylią, zawsze powtarza, że w sercu pozostaje Polakiem.

W czasach, gdy sukces kojarzy się z rozgłosem i autopromocją, są ludzie, którzy wybierają inną drogę – pokory, pracy i prostych wartości. Do nich należy Marek Łoś, założyciel Moose Centrum Języków Obcych, poliglota, nauczyciel i wizjoner. Z małej inicjatywy we Wrocławiu zbudował markę, która dziś ma 150 oddziałów w Polsce, 1500 nauczycieli i ponad 200 000 uczniów na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję