To było największe z dotychczasowych spotkań Róż Żywego Różańca w diecezji kieleckiej. W pierwszą sobotę października do sanktuarium Matki Bożej Łokietkowej w Wiślicy przyjechało ponad 6 tys. czcicieli Maryi. Po zawiązaniu wspólnoty ks. dr Grzegorz Kaliszewski, diecezjalny moderator Róż Żywego Różańca i jeden z głównych organizatorów modlitewnego spotkania, powitał pielgrzymów i opowiedział historię wiślickiego sanktuarium.
Reklama
Eucharystii przy ołtarzu polowym przewodniczył bp Jan Piotrowski, w modlitwie towarzyszyło mu ponad stu kapłanów z całej diecezji, którzy przyjechali do Wiślicy modlić się z grupami Żywego Różańca. W progach sanktuarium Madonny Łokietkowej zebranych powitał kustosz sanktuarium ks. Wiesław Stępień. Wyraził radość z „tak licznego zgromadzenia wiernych w Wiślicy”. W homilii Biskup Jan przypomniał słowa papieża Franciszka, który mówił, że pielgrzymka w Roku Świętym odnawia naszą wiarę „i przypomina nam, że nasze życie, które jest pielgrzymką, jest wędrowaniem sensownym, ponieważ idziemy ku Bogu, ku Jego odwiecznej miłości”. Ksiądz Biskup podkreślił, że Rok Miłosierdzia jest specjalnym czasem łaski danym człowiekowi przez Boga. Mówił o sile modlitwy, podczas której Bóg jest blisko człowieka „a nawet w samym człowieku”. Przypomniał, że Kościół, wspólnota świadków wiary „niesie misyjny nakaz Jezusa”, który jest wciąż aktualny. Przywołał postać św. Teresy od Dzieciątka Jezus, która przez modlitwę stała się patronką misji. – W swoich pismach mówiła, że każdy, nawet niepozorny akt, o którym nikt nie wie, a który został uczyniony z miłości, jest często wartościowszy od wspaniałych dzieł – mówił Biskup Jan, wskazując misjonarzy pochodzących z naszej diecezji, którzy „czekają na naszą modlitwę”, najpiękniejszy dar. Zachęcał zabranych, aby podczas modlitwy różańcowej pamiętali o głosicielach Dobrej Nowiny. Na zakończenie wskazał wielkich czcicieli modlitwy różańcowej, m.in. o. Pio, który z różańca uczynił swój oręż.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Po Mszy św. Biskup Jan zaprosił wszystkich na kolejne spotkanie Róż Różańcowych, które w przyszłym roku odbędzie się w bazylice katedralnej w Kielcach.
Podczas spotkania nie zabrakło modlitwy za misje. Ks. Łukasz Zygmunt – dyrektor Misyjnego Dzieła Diecezji Kieleckiej mówił o pomocy, jaką misjonarzom niosą wierni naszej diecezji. Zachęcał do modlitewnego i finansowego wsparcia naszych misjonarzy, którzy głoszą Słowo Boże na kilku kontynentach. Z kolei ks. dr Maciej Będziński, sekretarz Krajowy Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary i Papieskiego Dzieła św. Piotra Apostoła poprowadził konferencję „Przez uczynki miłosierdzia do formacji misyjnej w Żywym Różańcu”. Modlitwę różańcową w intencji misjonarzy poprowadził ks. Kaliszewski.
* * *
Czesława Jasek, zelatorkaw parafii Wiśniówka
– Od dziesięciu lat jestem zelatorką róży różańcowej w parafii Wiśniówka, wcześniej przede mną były dwie zelatorki. Ja już wtedy należałam do róży i codziennie odmawiałam Różaniec. Tej pięknej modlitwy nauczyła mnie babcia, która wychowywała mnie po śmierci rodziców. Miałam wtedy chyba sześć lub siedem lat, jak tylko zaczęłam chodzić do szkoły, jeszcze przed moją pierwszą Komunią św. Modlę się na różańcu już siedemdziesiąt lat. Codziennie odmawiam tajemnicę z kółka różańcowego, ale w ciągu dnia modlę się na różańcu i w innych intencjach. Prowadzę, tak jak dzisiaj Ksiądz Biskup mówił – „Margaretki”, czyli modlitwę za kapłanów. Modlimy się za duszpasterzy, którzy potrzebują naszego modlitewnego wsparcia. A tak naprawdę wszyscy potrzebują modlitwy. Modlimy się na różańcu także w naszych rodzinnych intencjach, za dzieci, krewnych, a także za naszą ojczyznę i Kościół.