Poruszające świadectwo momentu śmierci francuskiego kapłana – ks. Jacques’a Hamela dał na łamach francuskiego magazynu „Famille Chrétienne” 87-letni Guy Coponet. Staruszek razem ze swoją żoną i trzema siostrami zakonnymi uczestniczył 26 lipca br. we Mszy św. w kościele w Saint-Étienne-du-Rou-vray, podczas której dwaj mordercy powiązani z tzw. Państwem Islamskim dokonali strasznej zbrodni.
Mordercy nakazali mężczyźnie trzymać kamerę, którą chcieli sfilmować morderstwo, a nagranie rozpowszechnić w internecie. Sprawdzali nawet ujęcie i jakość obrazu. Sam Coponet został kilkanaście razy dźgnięty nożem, w tym raz w gardło. Ratownicy medyczni, którzy opatrywali później staruszka, stwierdzili, że przeżył cudem, tylko dlatego, że żaden z ciosów nie uszkodził ważnych organów.
Caponet, gdy relacjonował dziennikarzowi straszną historię, mówił, że 86-letni ks. Hamel bronił się przed napastnikami do końca. Krzyczał o szatańskim ataku, ale – jak powiedział świadek – nie zwracał się bezpośrednio do agresorów, traktując ich – jak domyśla się Caponet – jako opętanych przez złego ducha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu