Pokój wam!
Siostry i bracia!
Zanim przejdę do kilku przygotowanych uwag, chciałbym podziękować dwojgu przedmówcom, [Arnoldowi Schwarzeneggerowi i Marinie Silva - brazylijska minister środowiska i zmian klimatycznych - przyp. KAI], ale chciałbym dodać, że jeśli rzeczywiście jest wśród nas dziś po południu bohater akcji, to są to wszyscy, którzy wspólnie pracują, aby coś zmienić.
W dziesiątą rocznicę Encykliki Laudato si’ poświęconej trosce o nasz wspólny dom serdecznie pozdrawiam organizatorów, prelegentów, uczestników i wszystkich, którzy przyczynili się do zorganizowania konferencji „Raising Hope”. Szczególnie dziękuję Ruchowi Laudato si’ za wsparcie od samego początku rozpowszechniania i wdrażania przesłania Papieża Franciszka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Encyklika ta stała się wielką inspiracją dla Kościoła katolickiego i wielu ludzi dobrej woli. Stała się źródłem dialogu i dała początek grupom refleksji, programom akademickim w szkołach i na uniwersytetach oraz różnego rodzaju partnerstwom i projektom na wszystkich kontynentach. Wiele diecezji i instytutów zakonnych zostało zainspirowanych do podjęcia działania na rzecz troski o nasz wspólny dom, pomagając po raz kolejny dać pierwszeństwo ubogim i marginalizowanym. Jej wpływ rozciągnął się nawet na szczyty międzynarodowe, dialog ekumeniczny i międzyreligijny, kręgi gospodarcze i biznesowe, a także studia teologiczne i bioetyczne. Wyrażenie „troska o nasz wspólny dom” znalazło się również w przemówieniach akademickich, naukowych i politycznych.
Zatroskanie i wskazania Papieża Franciszka zostały docenione i przyjęte nie tylko przez katolików, ale także przez wiele osób spoza Kościoła, które w tym szczególnym momencie dziejów poczuły się zrozumiane, reprezentowane i wspierane. Powszechne zainteresowanie wzbudziły: jego analiza sytuacji (por. rozdział 1), propozycja paradygmatu ekologii integralnej (por. rozdział 4), nieustanne wezwanie do dialogu (por. rozdział 5) oraz apel o zajęcie się podstawowymi przyczynami problemów i „zjednoczenie całej rodziny ludzkiej w dążeniu do zrównoważonego i zintegrowanego rozwoju” (nr 13). Dziękujmy naszemu Ojcu w niebie za ten dar, który odziedziczyliśmy po Papieżu Franciszku! Wyzwania zidentyfikowane w Encyklice Laudato si’ są dziś bowiem jeszcze bardziej aktualne niż dziesięć lat temu. Mają one charakter społeczny i polityczny, ale przede wszystkim duchowy: wzywają do nawrócenia.
Reklama
Jak w przypadku każdej takiej rocznicy, z wdzięcznością wspominamy przeszłość, ale zadajemy sobie również pytanie, co pozostaje jeszcze do zrobienia. Przez lata przeszliśmy od zrozumienia i studiowania Encykliki do wprowadzania jej w życie. Co należy obecnie uczynić, aby troska o nasz wspólny dom i wsłuchiwanie się w wołanie ziemi i ubogich nie wydawały się jedynie przemijającymi trendami lub - co gorsza - nie były postrzegane i odczuwane jako kwestie dzielące? Zgodnie z Laudato si’, w opublikowanej dwa lata temu Adhortacji apostolskiej Laudate Deum zauważono, że „nie brakowało osób usiłujących lekceważyć” (nr 6) coraz bardziej widoczne oznaki zmian klimatycznych, „ośmieszyć tych, którzy mówią o globalnym ociepleniu” (nr 7), a nawet obwiniać ubogich za to, co dotyka ich najbardziej (por. nr 9).
Oprócz szerzenia przesłania Encykliki, obecnie ważniejszy niż kiedykolwiek jest powrót do serca. W Piśmie Świętym serce jest nie tylko ośrodkiem uczuć i emocji, ale także miejscem wolności. Chociaż serce obejmuje rozum, to jednak go przekracza i przemienia, wywierając wpływ na wszystkie aspekty osoby i jej podstawowe relacje oraz integrując je. Serce jest miejscem, w którym rzeczywistość zewnętrzna ma największy wpływ, gdzie odbywa się najgłębsze poszukiwanie, gdzie odkrywane są najbardziej autentyczne pragnienia, gdzie znajduje się ostateczna tożsamość człowieka i gdzie wykuwane są decyzje. Tylko poprzez powrót do serca może nastąpić prawdziwe nawrócenie ekologiczne. Musimy przejść od gromadzenia danych do troski; od dyskursu środowiskowego do nawrócenia ekologicznego, które przekształca zarówno osobisty, jak i wspólnotowy styl życia. Dla wierzących nawrócenie to nie różni się niczym od nawrócenia, które kieruje nas ku żywemu Bogu. Nie możemy kochać Boga, którego nie widzimy, gardząc jednocześnie Jego stworzeniami. Nie możemy też nazywać się uczniami Jezusa Chrystusa, nie podzielając Jego spojrzenia na stworzenie i troski o wszystko, co kruche i zranione.
Reklama
Drodzy przyjaciele, niech wasza wiara inspiruje was do bycia nosicielami nadziei, która wynika z rozpoznania obecności Boga już działającego w historii. Przypomnijmy sobie, jak Papież Franciszek opisał św. Franciszka z Asyżu: „żył z prostotą i we wspaniałej harmonii z Bogiem, z innymi ludźmi, z naturą i z samym sobą. Dostrzegamy w nim, do jakiego stopnia nierozerwalnie są połączone troska o naturę, sprawiedliwość wobec biednych, zaangażowanie społeczne i pokój wewnętrzny” (Laudato si’, 10). Niech każdy z nas wzrasta w tych czterech relacjach - z Bogiem, z innymi, z naturą i z samym sobą - poprzez nieustanną postawę nawrócenia. Ekologia integralna rozwija się dzięki wszystkim tym relacjom. Poprzez nasze zaangażowanie w nie możemy wzrastać w nadziei, realizując interdyscyplinarne podejście Laudato si’ i wypływające z niej wezwanie do jedności i współpracy.
Jesteśmy jedną rodziną, z jednym Ojcem, który sprawia, że wschodzi słońce i zsyła deszcz na wszystkich (por. Mt 5, 45). Zamieszkujemy tę samą planetę i musimy wspólnie o nią dbać. Dlatego ponawiam moje gorące wezwanie do jedności wokół ekologii integralnej i o pokój! Otuchy dodaje widok różnorodności reprezentowanych na tej konferencji organizacji, a także szerokie spektrum organizacji, które przyłączyły się do Ruchu Laudato si’ i Platformy na Rzecz Działania.
Ponadto Papież Franciszek podkreślił, że „najskuteczniejsze rozwiązania nie będą pochodzić jedynie z wysiłków indywidualnych, ale przede wszystkim z wielkich decyzji polityki krajowej i międzynarodowej” (Laudate Deum, 69). Wszyscy członkowie społeczeństwa, poprzez organizacje pozarządowe i grupy aktywistów powinni wywierać presję na rządy, aby opracowały i wdrożyły bardziej rygorystyczne przepisy, procedury i kontrole. Obywatele muszą odgrywać aktywną rolę w podejmowaniu decyzji politycznych na szczeblu krajowym, regionalnym i lokalnym. Tylko wtedy możliwe będzie złagodzenie szkód wyrządzonych środowisku naturalnemu. Lokalne ustawodawstwo będzie również skuteczniejsze, jeśli sąsiednie społeczności będą wspierać tę samą politykę środowiskową (por. Laudato si’, 179).
Reklama
Ufam, że podczas zbliżających się międzynarodowych szczytów Organizacji Narodów Zjednoczonych - Konferencji w Sprawie Zmian Klimatu w 2025 r. (COP 30), 53. Sesji Plenarnej Komitetu ds. Bezpieczeństwa Żywnościowego oraz Konferencji w Sprawie Wody w 2026 r. - wysłuchane zostaną wołanie Ziemi oraz wołanie ubogich, rodzin, ludów tubylczych, przymusowych migrantów i wierzących na całym świecie. Jednocześnie zachęcam wszystkich, zwłaszcza ludzi młodych, rodziców oraz osoby pracujące w lokalnych i krajowych administracjach i instytucjach, do podjęcia wysiłków na rzecz znalezienia rozwiązań dla dzisiejszych „wyzwań kulturowych, duchowych i edukacyjnych” (Laudato si’, 202), zawsze wytrwale dążąc do wspólnego dobra. Nie ma miejsca na obojętność ani rezygnację.
Chciałbym zakończyć pytaniem, które dotyczy każdego z nas. Bóg zapyta nas, czy pielęgnowaliśmy i dbaliśmy o świat, który stworzył (por. Rdz 2, 15), dla dobra wszystkich i przyszłych pokoleń, oraz czy troszczyliśmy się o naszych braci i siostry (por. Rdz 4, 9; J 13, 34). Jaka będzie nasza odpowiedź?
Drodzy przyjaciele, dziękuję wam za wasze zaangażowanie i z radością udzielam wam mojego błogosławieństwa.