Reklama

Felietony

Nie wolno zostawić wschodniej Polski samej sobie

Ostatnie dni przyniosły nam kolejną porcję trudnych informacji. Atak rosyjskich dronów, który objął tak wiele miejscowości we wschodniej Polsce, nie może być traktowany wyłącznie jako incydent wojskowy czy polityczny news. To nie jest jedynie historia o sprzęcie i radarach – to historia o bezpieczeństwie ludzi, którzy żyją na wschodniej ścianie, często w małych wsiach i miasteczkach, i którzy chcą mieć pewność, że państwo o nich pamięta.

2025-09-13 06:14

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Minister obrony narodowej mówi dziś o konieczności szkolenia armii i rozwijania zdolności w obszarze dronów. I trudno się z nim nie zgodzić – ale to także moment, by przyznać, że te inwestycje nie biorą się znikąd. Wiele z nich zostało rozpoczętych w poprzednich latach, gdy Polska konsekwentnie zwiększała wydatki na obronność. Dziś, gdy prezydent zwołuje Radę Bezpieczeństwa i mówi o potrzebie dojścia do 5 procent PKB na armię, widać, że to nie jest już „ambitny plan”, ale konieczność, która może zadecydować o przyszłości kraju.

W takiej chwili naprawdę szkoda, że polityka potrafi być tak krótkowzroczna. Wspominamy dziś wypowiedzi sprzed lat, w których nie brakowało lekceważenia wydatków wojskowych, a nawet prób ich ograniczania. Można było wtedy mówić, że lepiej wydać te pieniądze na inne cele – dziś jednak rzeczywistość pokazuje, że bezpieczeństwo nie jest kosztem, ale warunkiem istnienia państwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ta refleksja ma jednak także wymiar ludzki. Mieszkańcy Czosnówki, Wyryk czy Bychawki Trzeciej nie powinni czuć się pozostawieni samym sobie, tak jak nie powinni mieć poczucia, że ich domy są tylko „buforem” między NATO a agresywną Rosją. Dyskusja o „linii obrony na Wiśle”, która wraca dziś w kontekście działań prokuratury, przypomina, że decyzje polityczne mają bardzo realny wpływ na życie obywateli.

Wreszcie jest w tym wszystkim wymiar społeczny – nie możemy pozwolić, by strach stał się codziennością. Rolą państwa i mediów jest nie tylko ostrzegać, ale i budować poczucie, że Polska jest przygotowana na najgorsze scenariusze. Nie możemy jednak uciekać w naiwny optymizm – to jest czas poważnych decyzji, które będą kosztować, ale które w przyszłości mogą uratować nie tylko naszą wolność, ale i nasze życie.

Oceń: +7 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukręcanie CPK

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Premier Tusk o pieniądzach na CPK: Podjąłem decyzję”, „Nieoczekiwany ruch Tuska. Wielkie pieniądze na CPK”, „CPK żyje”. Premier ogłasza miliardy złotych dofinansowania”. Te nagłówki w mediach, które pojawiły się po wczorajszej deklaracji premiera mówią wszystko na temat narracji, jaką rząd chce narzucić z okazji głosowania nad wnioskiem Platformy Obywatelskiej o odrzuceniu obywatelskiego projektu ustawy #TAKdlaCPK w pierwszym czytaniu. Rzucone ochłapy w postaci 3,5 miliarda złotych na projekt CPK, podczas gdy poprzedni rząd zaplanował 9,5 mld. To są twarde liczby, które mówią same za siebie.

Nie trzeba cytować szefa rządu, który jako lider opozycji przez kilka lat atakował CPK, bo wszyscy pamiętamy jak dzielnie walczył z „megalomanią pisowską”. Już samo to określenie najlepiej określa problem, jaki toczy naszą debatę publiczną od dekad, czyli kompleks niższości, który zakłada, że Polska ma pewną poprzeczkę, ponad którą nie tylko nie podskoczy, ale nawet nie ma co próbować.
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Biffi i realistyczne podejście do imigracji

2025-09-16 10:43

[ TEMATY ]

imigranci

Adobe.Stock

Dziesięć lat temu, 11 lipca 2015 roku, zmarł kard. Giacomo Biffi, jedna z najwybitniejszych postaci Kościoła we Włoszech, która pozostawiła po sobie głęboki i niezatarty ślad. Urodzony w Mediolanie w 1928 r., Biffi był arcybiskupem Bolonii w latach 1984–2003. Wyrafinowany teolog, głęboki myśliciel i otwarty duszpasterz, Biffi łączył w sobie doktrynalną głębię i rozbrajającą ironię. Potrafił łączyć teologię z codziennym życiem i znany był z prowokacyjnych wypowiedzi i bezpośredniego stylu.

Przypomniałem sobie postać kardynała właśnie teraz, gdy w Polsce dyskutuje się na temat masowej i niekontrolowanej imigracji i działalności obywatelskiego Ruchu Obrony Granic. Kard. Biffi zajmował się tym problemem już ponad ćwierć wieku temu, gdy nie miała ona tak masowego charakteru i gdy nie było widać jeszcze jej wszystkich negatywnych i dramatycznych skutków. 12 września 2000 r. wydał notę duszpasterskiej zatytułowaną „Miasto św. Petroniusza w trzecim tysiącleciu” (san Petronio, czyli św. Petroniusz jest patronem Bolonii).
CZYTAJ DALEJ

Dzień Jedności Odnowy w Duchu Świętym w Jarosławiu

2025-09-17 09:49

ks. Piotr Czarniecki

Konferencje głosiły Siostry z USA

Konferencje głosiły Siostry z USA

W dniach 12–13 września 2025 r. parafia pw. Trójcy Przenajświętszej w Jarosławiu przy klasztorze OO. Reformatów stała się miejscem szczególnego doświadczenia wiary i wspólnoty. W ramach corocznego Dnia Jedności wspólnot Odnowy w Duchu Świętym Archidiecezji Przemyskiej spotkali się liderzy, pasterze, animatorzy i członkowie wspólnot z całej diecezji. Hasło przewodnie brzmiało: „Związani miłością, posłani z mocą”.

Pierwszy dzień przeznaczony był na formację osób odpowiedzialnych za prowadzenie wspólnot. Centralnym tematem spotkania było wezwanie: „Widzieć w ciemności wspólnoty”. Program obejmował zawiązanie wspólnoty, celebrację Eucharystii, konferencję sióstr z Teksasu, pracę w grupach i wspólny posiłek. Szczególnym momentem była adoracja Najświętszego Sakramentu, w czasie której uczestnicy modlili się o światło Ducha Świętego potrzebne do rozeznawania i prowadzenia powierzonych im wspólnot.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję