Prokurator generalna USA bada ściganie działaczy pro-life
Za rządów Bidena działacze pro-life byli ścigani, a niektórzy zostali skazani na kilka lat więzienia. Pam Bondi chce się dowiedzieć, czy działania poprzedniego rządu miały podłoże polityczne.
Nowa prokurator generalna Stanów Zjednoczonych Pam Bondi ogłosiła po zaprzysiężeniu, że przeprowadzi dochodzenie w sprawie prześladowania działaczy pro-life i konserwatystów przez administrację Bidena.
Bondi zainicjowała już zmiany w Departamencie Sprawiedliwości w związku z obawami o upolitycznienie sądownictwa. Jednym z pierwszych kroków było powołanie grupy roboczej w celu zbadania procedur, na które mogły mieć wpływ uprzedzenia polityczne. Bondi chce przywrócić bezstronność Ministerstwa Sprawiedliwości i zagwarantować, że wymiar sprawiedliwości będzie mógł funkcjonować bez wpływów politycznych.
Nowa prokurator generalna chce zbadać szereg spraw, w których administracja Bidena ścigała działaczy pro-life. Chce się dowiedzieć, czy prześladowania te były obiektywnie uzasadnione, czy też miały podłoże polityczne.
Za rządów Bidena aktywiści pro-life, którzy demonstrowali przed klinikami aborcyjnymi, byli ścigani. Kilkoro z nich skazano więc na kilka lat więzienia. Prezydent Trump krótko po objęciu urzędu ułaskawił 23 z nich.
Archidiecezjalne Studium Życia Rodzinnego przy Instytucie Teologicznym w Częstochowie przygotowuje do małżeństwa, duszpasterstwa rodzin i poradnictwa małżeńsko - rodzinnego.
Słuchaczem Studium może być osoba posiadająca świadectwo dojrzałości lub dyplom ukończenia wyższej uczelni oraz pisemną opinię księdza proboszcza.
W Paryżu rozpoczął się w poniedziałek proces sprawcy ataku terrorystycznego, dokonanego 29 października 2020 roku w bazylice w Nicei, w którym zginęły trzy osoby. Oskarżony, obywatel Tunezji Brahim Aouissaoui oświadczył przed sądem, że ma amnezję i nie pamięta swych działań.
"Nie pamiętam faktów, nie mam nic do powiedzenia, bo nic nie pamiętam" - oświadczył Aouissaoui. Od początku śledztwa przekonywał on, że nie pamięta ani ataku, ani swojego wcześniejszego życia w Tunezji. Podczas przesłuchania przed sądem w poniedziałek powiedział też, że nie zna nazwiska swojego adwokata. Potwierdził zaś swoją tożsamość.
FOT. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie
Ksiądz Tomasz Duszkiewicz
Ksiądz Tomasz Duszkiewicz dementuje zarzuty dotyczące jego zarobków w dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. Media zarzucają kapłanowi, iż jako kapelan Lasów Państwowych przez trzy lata zarobił 581 tys. złotych Do tego miał przyjąć inne korzyści i nagrody finansowe.
Media, a wśród nich Gazeta Wyborcza, zarzucają ks. Tomaszowi Duszkiewiczowi, że jako kapelan Lasów Państwowych przez trzy lata zarobił 581 tys. złotych. Do tego miał przyjąć inne korzyści i nagrody finansowe, co łącznie miało dać rzekomo 863 tys. złotych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.