Reklama

Wiadomości

Pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego: Ten proces będzie probierzem dla praworządności w Polsce

Sytuacja jest zupełnie kuriozalna. Skierowany do sądu akt oskarżenia – według komunikatu prokuratury – ma dotyczyć wszystkich czterech zarzutów, które są stawiane księdzu Michałowi Olszewskiemu, a także pani Urszuli i pani Karolinie. I co się okazuje? Okazuje się, że prokuratura nie uwzględniła w tym akcie oskarżenia ani Tomasza M., ani Marcina Romanowskiego, ani Piotra W. – prezesa spółki KISO, głównego wykonawcy „Archipelagu Wysp wolnych od przemocy”. Ten akt oskarżenia to jakiś wybrak – mówił w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja mec. Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

2025-02-05 18:45

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Księża Sercanie

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wtorek prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia w sprawie Funduszu Sprawiedliwości przeciwko sześciu osobom, w tym ks. Michałowi Olszewskiemu i dwóm urzędniczkom Ministerstwa Sprawiedliwości: Urszuli Dubejko i Karolinie Kucharskiej. Sprawę podzielono na trzy części. Skierowany do sądu akt oskarżenia dotyczy tylko jednego wątku.

– Sytuacja jest zupełnie kuriozalna. Może zacznę od tego, że prokuratura dopiero ogłosiła, że 4 lutego wysłała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Warszawie. Nikt jeszcze nie widział (…) tego aktu oskarżenia. Na pewno nie widzieli tego aktu oskarżenia obrońcy (dowiadujemy się o wszystkim z mediów). Prawdopodobnie nie zobaczył tego aktu oskarżenia jeszcze nawet sąd – podkreślał mec. Krzysztof Wąsowski.

Podziel się cytatem

Według prokuratury akt oskarżenia zawiera prawie czterysta stron uzasadnienia i jest oparty na dwóch tysiącach dowodów. W sprawie przesłuchano ponad dwustu świadków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Mamy taką sytuację, że ten akt oskarżenia – według komunikatu prokuratury – ma dotyczyć wszystkich czterech zarzutów, które są stawiane księdzu Michałowi Olszewskiemu, a także pani Urszuli i pani Karolinie. I co się okazuje? Okazuje się, że już w samym komunikacie widać, że prokuratura nie uwzględniła w tym akcie oskarżenia (przynajmniej sama tak pisze) Tomasza M. – słynnego sygnalisty, który stara się być świadkiem koronnym, który występuje w zarzutach zarówno dla księdza Michała, jak i dla pani Urszuli i pani Karoliny; nie ma w tych zarzutach pana posła Marcina Romanowskiego, który też (…) jest wymieniony w zarzutach dla księdza Michała, dla pani Urszuli, dla pani Karoliny; (…) nie ma pana Piotra W. – prezesa spółki KISO, głównego wykonawcy (…) „Archipelagu Wysp wolnych od przemocy” (ma go w zarzutach ksiądz Michał). (…) Ten akt oskarżenia to jakiś wybrak – ocenił adwokat.

CAŁOŚĆ ROZMOWY RADIA MARYJA: Zobacz

Działania prokuratury w tej sprawie są kuriozalne i mogą łamać elementarne zasady dotyczące postępowania.

– Nie można dać aktu oskarżenia bez głównych współsprawców. Jeżeli się stawia zarzut zorganizowanej grupy przestępczej i tę grupę się jakoś tnie na kawałki, no to nie wiem, czy nie będzie kilku aktów oskarżenia. Przecież to jest bezprawie. Nie można dać kilku aktów oskarżenia w tej samej sprawie. Sprawa ma być jedna, musi ją rozstrzygnąć sąd. Jest tak zwana powaga rzeczy osądzonej, więc to, co czyni prokuratura, to jest jakaś zupełna prowokacja. (…) Sprawia to wrażenie, jakby prokuratura dostała rozkaz z góry, żeby koniecznie akt oskarżenia wyszedł. Miał być na koniec stycznia, trochę się opóźnili, ale (…) zmieścili się w jakimś rozsądnym terminie, czyli 4 lutego. Wysłali (akt oskarżenia – radiomaryja.pl), tylko tak, jakby liczyli na to, że sąd zwróci im to z powrotem do poprawy – chyba, że będzie jakiś sędzia, który totalnie nie będzie się znał na tych wszystkich zasadach – mówił gość „Aktualności dnia”.

Reklama

Rzecznik Prokuratury Generalnej, Anna Adamiak, poinformowała, że prokurator zawnioskował, aby Sąd Okręgowy w Warszawie ujawnił wszystkie dowody. Zdaniem mec. Krzysztofa Wąsowskiego jest to pozytywna wiadomość dla obrony. Adwokaci ks. Michała Olszewskiego i innych osób oskarżonych w związku ze sprawą rzekomych nadużyć w Funduszu Sprawiedliwości chcieliby, aby proces był jawny, w tym aby był relacjonowany przez media.

– Ten proces będzie probierzem dla praworządności w Polsce, więc myślę, że chociażby z tego punktu widzenia warto go obserwować – stwierdził pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Adwokat nie spodziewa się, by pierwsze posiedzenie sądu w tej sprawie odbyło się jeszcze w tym roku. Spowodowane jest to przede wszystkim obszernością materiału dowodowego.

Ocena: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Potwierdzono zarzuty dot. niewłaściwego traktowania ks. Olszewskiego

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Księża Sercanie

Najprawdopodobniej w poniedziałek zostanie przedstawiona ocena traktowania ks. Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek MS w areszcie - zapowiedział w piątek Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek. Dodał, że potwierdzono liczne zarzuty dotyczące niewłaściwego traktowania podejrzanych.

Ksiądz Michał Olszewski oraz dwie urzędniczki resortu sprawiedliwości zostali pod koniec marca aresztowani w ramach w śledztwa dot. Funduszu Sprawiedliwości. Pod koniec października warszawski sąd apelacyjny zezwolił na wypuszczenie podejrzanych za kaucją; ksiądz i urzędniczki opuścili areszty.
CZYTAJ DALEJ

Diecezja radomska: nowe fakty ws. tragicznej śmierci ks. Jarosława Wypchły

2025-02-10 15:27

[ TEMATY ]

diecezja radomska

Foto: ks. S. Piekielnik / www.diecezja.radom.pl

Ks. Jarosław Wypchło

Ks. Jarosław Wypchło

Prokuratura Rejonowa w Radomiu przedstawiła dzisiaj nowe informacje w sprawie tragicznej śmierci ks. Jarosława Wypchły, proboszcza z Domaszna.

Audi, którym podróżowało dwóch mężczyzn, wjechało w samochód kierowany przez duchownego. Po zdarzeniu obaj twierdzili, że nie pamiętają całego zdarzenia i nie wiedzą, kto kierował. Z zebranych materiałów dowodowych wynika natomiast, że śledczy wiedzą już, kto kierował autem w chwili wypadku.
CZYTAJ DALEJ

Do Francji przybył z innymi nielegalnymi imigrantami - chwilę potem dokonał zamachu w bazylice w Nicei

2025-02-10 17:37

[ TEMATY ]

Francja

Adobe.stock.pl

W Paryżu rozpoczął się w poniedziałek proces sprawcy ataku terrorystycznego, dokonanego 29 października 2020 roku w bazylice w Nicei, w którym zginęły trzy osoby. Oskarżony, obywatel Tunezji Brahim Aouissaoui oświadczył przed sądem, że ma amnezję i nie pamięta swych działań.

"Nie pamiętam faktów, nie mam nic do powiedzenia, bo nic nie pamiętam" - oświadczył Aouissaoui. Od początku śledztwa przekonywał on, że nie pamięta ani ataku, ani swojego wcześniejszego życia w Tunezji. Podczas przesłuchania przed sądem w poniedziałek powiedział też, że nie zna nazwiska swojego adwokata. Potwierdził zaś swoją tożsamość.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję