Reklama

Wiadomości

Ochrona dzieci

Wciąż brakuje podpisów pod projektem „Stop narkotykowi pornografii”

Świadomość szkodliwości pornografii jest niepodważalna, dlatego chcemy, by nasz projekt był podstawą do stworzenia skutecznej strategii ochrony dzieci przed pornografią w Polsce - powiedział adwokat Rafał Dorosiński, członek Zarządu Instytutu Ordo Iuris, podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez Katolicką Agencję Informacyjną, poświęconej obywatelskiej inicjatywie ustawodawczej „Stop narkotykowi pornografii”. Projekt ma na celu wprowadzenie skutecznych rozwiązań weryfikujących wiek użytkowników serwisów pornograficznych, tak aby maksymalnie ograniczyć dostęp do nich osobom małoletnim.

2024-12-12 15:19

[ TEMATY ]

ochrona dzieci i młodzieży

Stop narkotykowi pornografii

projekt ustawy

Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris

Projekt "Stop narkotykowi pornografii"

Projekt Stop narkotykowi pornografii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marcin Perłowski zaapelował, aby każdy, komu leży na sercu dobro dzieci, podpisał się pod projektem za pośrednictwem strony internetowej: https://stopnarkotykowipornografii.pl/ lub włączył się w zbiórkę podpisów. Członek Zarządu Instytutu Ordo Iuris podkreślił, że jeśli projekt trafi do Sejmu, istnieje duża szansa na wprowadzenie w życie przepisów chroniących dzieci przed pornografią.

- Zainteresowanie naszym projektem deklarują nie tylko posłowie reprezentujący skrzydło konserwatywne, ale również przedstawiciele Lewicy i Polski 2050 - zapewnił. - Niestety, na dziś wciąż nie mamy wystarczającej liczby podpisów - przyznał, apelując o wsparcie inicjatywy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dr Rafał Lange przybliżył stan konsumpcji treści pornograficznych przez dzieci i młodzież. Wyjaśnił, że statystycznie w polskiej szkole podstawowej nie ma klasy, w której żadne dziecko nie byłoby uzależnione od pornografii. Wraz z wiekiem dziecka, na dalszych etapach edukacji liczba ta wzrasta. - Jest wiele dzieci, które oglądają pornografię codziennie lub nawet kilka razy dziennie - ostrzegł specjalista ds. cyberbezpieczeństwa.

Reklama

Podkreślił, że w szkole podstawowej 48% dzieci ogląda treści pornograficzne przynajmniej raz w tygodniu, natomiast w szkole średniej odsetek ten wzrasta do 68%. - Granica rozpoczęcia korzystania z pornografii wciąż się obniża. Obecnie z takich treści korzystają dzieci już od około ósmej klasy, co często zbiega się z momentem, gdy otrzymują pierwszy smartfon. Ten czynnik znacząco zwiększa prawdopodobieństwo kontaktu z pornografią - zaznaczył.

Dodał również, że coraz więcej dzieci ogląda treści zawierające przemoc. W szkole podstawowej jest to 20%, natomiast w liceum 30%. - Badania, na które się powołuję, przeprowadzono trzy lata temu, a ten trend niestety nadal się rozwija, o czym świadczą deklaracje samych uczniów. Statystyki mogą być znacznie wyższe, ponieważ nie każdy przyznaje się do korzystania z pornografii - zaakcentował.

Lidia Sankowska-Grabczuk podkreślił, że według badań treści pornograficzne są dla dzieci tak samo szkodliwe jak twarde narkotyki, zwłaszcza, że są dla nich wyjątkowo łatwo dostępne. Podobnie jak w przypadku innych środków odurzających, przez wysoką stymulację mózgu, z czasem młodzi odbiorcy muszą sięgać po coraz mocniejsze treści, by osiągnąć ten sam efekt.

Przedstawicielka Koalicji dla Życia i Rodziny wyjaśniła, że treści pornograficzne docierające do dzieci zawierają często skrajne formy aktów seksualnych, są pełne brutalności, okraszone przemocą i poniżeniem, które spotyka głównie kobiety. - To prowadzi do seksualizacji wizerunku kobiet, a w efekcie do częstszego stosowania przemocy wobec nich - zaznaczyła.

Reklama

Podkreśliła, że 70% nastolatków uważa, iż dostęp do pornografii jest zbyt łatwy, a taka sama liczba deklaruje, że ich pierwszy kontakt z tego typu treściami miał miejsce w szkole. Statystycznie dzieci pierwszy raz stykają się z pornografią już w wieku 11 lat. - Lekarze zwracają jednak uwagę, że nawet ośmioletnie dzieci często zmagają się z problemami wynikającymi z uzależnienia od pornografii - dodała.

Rafał Dorosiński podkreślił, że świadomość niebezpieczeństwa związanego z dostępem do pornografii stale rośnie, dlatego w wielu krajach funkcjonują już przepisy, które mają chronić dzieci przed treściami dla dorosłych. Jako przykład, dyrektor Centrum Życia i Rodziny podał Francję, Wielką Brytanię oraz niektóre stany USA. - Świadomość szkodliwości pornografii jest niepodważalna, dlatego chcemy, by nasz projekt był podstawą do stworzenia skutecznej strategii ochrony dzieci przed pornografią w Polsce - podkreślił.

Dodał, że ograniczenie dostępu do pornografii dla osób niepełnoletnich popiera 88% społeczeństwa. - Wydaje się, że politycy szanujący głos Polaków powinni zobowiązać się do wprowadzenia podobnych regulacji. To temat, który bardziej łączy różne środowiska, niż dzieli - zapewnił.

Wyjaśnił, że głównym założeniem projektu jest zobowiązanie dostawców treści pornograficznej do wprowadzenia skutecznej weryfikacji wieku odbiorców, pod groźbą nałożenia surowej kary. Sam projekt nie precyzuje jakie konkretnie narzędzia mają posłużyć weryfikacji, jednak mają one zapewnić ochronę danych osobowych pełnoletnich osób, korzystających z podobnych serwisów. - Informacje o tym, kto wchodzi na daną stronę, nie będą mogły wyjść na zewnątrz. Wiemy, że da się to zrobić, na co dowodem są rozwiązania, które funkcjonują w innych krajach - wyjaśnił.

Obywatelski projekt ustawy o ochronie małoletnich przed treściami pornograficznymi oraz karty do zbierania podpisów są dostępne na stronie StopNarkotykowiPornografii.pl. Aby projekt trafił do Sejmu, potrzebne jest 100 tys. podpisów, które muszą być złożone najpóźniej 23 grudnia br.

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie, ucz mnie uczciwości i gotowości niesienia pomocy potrzebującym!

2024-12-12 07:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Tomsickova/fotolia.com

Adwent jest zaproszeniem do zwracania uwagi na rzeczy proste, przede wszystkim zaś na osoby, które są obok. Do rzeczy zwyczajnych, lecz ważnych, należą: radość, wdzięczność, pokora, świadomość swoich obowiązków i powołania, uczciwość w życiu, sumienność, szczere poczucie odpowiedzialności. Nimi więc mamy obdarowywać bliskich.

Gdy Jan nauczał nad Jordanem, pytały go tłumy: «Cóż mamy czynić?» On im odpowiadał: «Kto ma dwie suknie, niech się podzieli z tym, który nie ma; a kto ma żywność, niech tak samo czyni». Przyszli także celnicy, żeby przyjąć chrzest, i rzekli do niego: «Nauczycielu, co mamy czynić?» On im powiedział: «Nie pobierajcie nic więcej ponad to, co wam wyznaczono». Pytali go też i żołnierze: «a my co mamy czynić?» On im odpowiedział: «Na nikim pieniędzy nie wymuszajcie i nikogo nie uciskajcie, lecz poprzestawajcie na waszym żołdzie». Gdy więc lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w swych sercach co do Jana, czy nie jest Mesjaszem, on tak przemówił do wszystkich: «Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem. Ma on wiejadło w ręku dla oczyszczenia swego omłotu: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym». Wiele też innych napomnień dawał ludowi i głosił dobrą nowinę.
CZYTAJ DALEJ

Świętokrzyskie: W wypadku samochodowym zginął proboszcz

2024-12-11 07:21

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Kuria Kielecka

58-letni proboszcz parafii w Mniowie zginął w wypadku, do którego doszło we wtorek wieczorem na drodze krajowej nr 74 w Ćmińsku (Świętokrzyskie) - ustaliła policja. Służby drogowe poinformowały, że w miejscu wypadku zakończyły się utrudnienia w ruchu.

Według wstępnych ustaleń policji, kierujący osobową toyotą, jadąc drogą krajową nr 74 w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego, najechał na tył jadącej przed nim ciężarówki z naczepą. W wyniku tego uderzenia samochód osobowy prawdopodobnie stanął w płomieniach. Niestety kierowca toyoty zginął na miejscu – przekazała młodszy aspirant Małgorzata Pędzik z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
CZYTAJ DALEJ

Produkował broń, dziś prezentował papieskie orędzie nt. pokoju

2024-12-12 15:34

[ TEMATY ]

Watykan

Światowy Dzień Pokoju

broń

PAP/EPA

Broń użyta w konflikcie syryjskim

Broń użyta w konflikcie syryjskim

Niezwykłe świadectwo wybrzmiało w watykańskim Biurze Prasowym w czasie prezentacji papieskiego orędzia na Światowy Dzień Pokoju. Głos zabrał włoski inżynier, który przez lata był producentem broni, angażując się m.in. w doskonalenie min przeciwpiechotnych, a następnie przez 15 lat pracował nad rozminowywaniem krajów bałkańskich. Vito Alfieri Fontana podkreślił, że tylko 1 proc. światowej populacji zależy na produkcji i sprzedaży broni, 99 proc. ludzi chce żyć w pokoju.

Mężczyzna wyznał, że gdy był producentem broni, myślał, iż wojna jest zakorzeniona w ludzkiej duszy. „Przesłania wzywające do odpowiedzialności i solidarności zasługiwały na wzruszenie ramion, jeśli nie na ironiczny komentarz. Przedstawiciele przemysłu zbrojeniowego robią wszystko, co w ich mocy, by oferować klientom produkty, które zapewniają szybkie i skuteczne rozwiązania na wypadek wojny. Ważne jest to, że sprzedający i kupujący dostają dobrą ofertę” - podkreślił. Dodał, że wojny trwają latami, bo cała sztuczka handlarzy bronią polega na tym, by kontynuować dostawy w nieskończoność i mnożyć ceny „bo inaczej front się zawali”. Wyznał, że gdy w jego sercu pojawiały się jakieś moralne wątpliwości nt. jego pracy, szybko rozgrzeszał się mówiąc, że gdyby on nie wyprodukował min, zrobiłby je ktoś inny. Przyznał też, że praca w przemyśle zbrojeniowym zapewniała mu dobrą i stabilną pracę: „Na każdą zimną wojnę, która się kończyła, przychodziła kolejna np. na Bliskim Wschodzie”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję