Reklama

Niedziela Wrocławska

Być człowiekiem Bożej miłości

W katedrze wrocławskiej sprawowana była uroczysta Eucharystia w intencji abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego z okazji zbliżających się imienin. Wokół ołtarza zgromadzili się kapłani z całej archidiecezji a świątynia wypełniła się licznie przybyłymi wiernymi.

Marzena Cyfert

Abp Józef Kupny z odznaczonymi Medalami św. Jadwigi

Abp Józef Kupny z odznaczonymi Medalami św. Jadwigi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlitwę zanoszono również w intencji bp. Jacka Kicińskiego z okazji zbliżającej się 8. rocznicy sakry biskupiej. Był to też dzień skupienia nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej.

– Gromadzimy się dzisiaj wokół pasterza i metropolity Kościoła wrocławskiego, naszego księdza arcybiskupa Józefa, w bliskości jego patronalnego święta. Gratulujemy księdzu arcybiskupowi wyboru na wiceprzewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Odbieramy to jako wielkie zaufanie współbraci biskupów względem księdza arcybiskupa. Jest to również radość dla naszego Kościoła wrocławskiego. Dziękujemy za dar Waszej Ekscelencji dla wrocławskiego Kościoła i modlimy się o łaski potrzebne w jego prowadzeniu – mówił w słowie powitania proboszcz parafii katedralnej ks. kan. Paweł Cembrowicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii bp Kiciński nawiązał do fragmentu Ewangelii, opisującej moment, gdy św. Józef zamierzał oddalić potajemnie Maryję. Józef jako człowiek sprawiedliwy nie chciał bowiem narazić Maryi na zniesławienie. Był to owoc jego ludzkiego myślenia i ludzkich decyzji.

– I w to ludzkie myślenie i ludzkie decyzje Józefa przychodzi Bóg ze swoją interwencją. Oto Anioł Pański oznajmia: „Józefie, Synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło”. I jakże ważny dodatek: „Nadasz Mu imię Jezus”. Po tej Bożej interwencji następuje odpowiedź Józefa. Zbudziwszy się ze snu, zrobił tak, jak mu polecił Anioł Pański: Wziął do siebie Maryję, swą małżonkę – przypominał ksiądz biskup wydarzenia z życia św. Józefa. Podkreślił, że to wydarzenie ukazuje nam jedną sytuację, w której jesteśmy świadkami trzech rzeczywistości: ludzkiego działania Józefa, interwencji Boga poprzez anioła i odpowiedzi wiary Józefa.

– Liturgia słowa dzisiejszej Eucharystii zatrzymuje nas przy postaci św. Józefa i zaprasza nas do refleksji nad jego życiem w kontekście bycia człowiekiem sprawiedliwym. Postawmy zatem pytanie: Kim jest człowiek sprawiedliwy? – pytał biskup Jacek i podkreślił, że pytamy o człowieka sprawiedliwego w wymiarze ludzkim, człowieka sprawiedliwego jako męża Bożego i człowieka sprawiedliwego w dzisiejszym świecie, w kryzysie bycia mężem sprawiedliwym.

Reklama

– Gdy szukamy określeń człowieka sprawiedliwego, to znajdujemy następujące – człowiek sprawiedliwy to: uczciwy, obiektywny, prawdomówny, prawy, bezstronny, mądry i przyzwoity. Sprawiedliwy to ten, kto kieruje się w życiu zasadą prawdy. Życie w prawdzie to umiejętność nie tylko odróżniania dobra od zła, ale nade wszystko umiejętność nazywania dobra i zła po imieniu – nauczał bp Kiciński. Podkreślał, że człowiek sprawiedliwy wyraża gotowość do obrony wartości, jakimi są: prawda, dobro, piękno; a kierując się prawem naturalnym, jest w stanie poświęcić swoje życie w obronie wiary.

– Czym zatem jest sprawiedliwość jako męża Bożego? To rozumienie sprawiedliwości zakłada nie tylko poprawność zewnętrzną wobec prawa stanowionego, ale ukazuje pewien dynamizm otwartości na słowo Boże i przyjęcie woli Boga. I w tym właśnie kontekście sytuuje się postawa św. Józefa, sprawiedliwego męża Bożego. Św. Józef wobec rzeczywistości, która go spotkała, kiedy Maryja jego małżonka stała się brzemienna za sprawą Ducha Świętego, szukał ludzkiego rozwiązania. I to jego działanie, owoc ludzkiego myślenia, było zgodne z obowiązującym prawem. Postępuje zatem sprawiedliwie. Nie chcąc Maryi narazić na zniesławienie, podejmuje decyzję o Jej oddaleniu w sposób tajemny, dyskretny. W opinii ówczesnego prawa był uczciwy. A wobec Maryi jawi się nawet jako troskliwy – tłumaczył bp Kiciński.

Zaznaczył, że ta postawa jawi się jako przyzwoita, godna pochwały, ale w perspektywie Bożej to za mało. – Bycie mężem sprawiedliwym jako mężem Bożym zakłada nie tylko poprawność zewnętrzną, posłuszeństwo wobec prawa, ale nade wszystko rozeznawanie i przyjęcie woli Bożej – tłumaczył ksiądz biskup i pytał: – Jak być dzisiaj sprawiedliwym mężem Bożym? Nie jest to łatwe, bo być sprawiedliwym mężem Bożym, to być przede wszystkim człowiekiem Bożej miłości. I nie wystarczy mówić prawdę prosto w oczy, bo prawda powiedziana bez miłości też może zabić człowieka. Boża miłość zakłada szacunek wobec człowieka, umiejętność przebaczenia, dostrzegania dobra w drugim człowieku – tłumaczył ksiądz biskup.

Reklama

Zaznaczył, że trzeba przechodzić od swoich spraw do Bożych oczekiwań. Od swoich planów do Bożych pragnień. Od bycia mężem sprawiedliwym do bycia mężem Bożej sprawiedliwości.

– Drodzy Bracia i Siostry, szczególnie obecni tu szafarze w dniu skupienia, jesteście zaproszeni, by realizować swoje powołanie w małżeństwie i rodzinie. Bądźcie mężami Bożej sprawiedliwości. W domu troszczcie się o tych, których Bóg wam powierzył. A w Kościele, w parafii i w świecie bądźcie świadkami Bożej miłości – zachęcał biskup Jacek.

Zwracając się do abp. Józefa Kupnego, mówił: – Dzisiaj podczas tej Mszy św. dziękujemy Panu Bogu za dar twojego życia i powołania. Za to, że pokazujesz nam – za przykładem swojego patrona, św. Józefa – jak przechodzić od swoich planów do realizacji Bożych pragnień. Życzymy ci, aby dobry Bóg czynił cię nieustannie świadkiem Bożej miłości. Byś zawsze był mężem Bożej sprawiedliwości. Niech św. Józef prowadzi cię nieustannie po drogach wiary i pokazuje, że w każdej sytuacji, nawet tej najtrudniejszej, Bóg przemawia do nas i pokazuje nam swoje rozwiązanie. A Maryja, Matka pięknej miłości, niech ma ciebie w swojej opiece.

Abp Józef Kupny podziękował wszystkim zebranym za obecność i modlitwę. Zwrócił szczególnie uwagę na obecność młodzieży z Katolickiego LO w Henrykowie. – Cieszę się, że jesteście obecni. Chciałbym częściej widzieć w katedrze taką wspaniałą młodzież. Dziękuję, że jesteście. Dziękuję także szafarzom. Pokazujecie, że kościół się zapełnił mężczyznami. Bardzo sobie cenię waszą obecność. Wszystkim tu obecnym z całego serca dziękuję! Modliłem się za was wszystkich w czasie tej Ofiary Eucharystycznej, którą składałem w waszych intencjach, tych, które w sercach nosicie, a które zna tylko Pan Bóg – mówił ksiądz arcybiskup i dodał: – Chociaż takim cieniem na tę moją radość na pewno kładzie się żałoba, którą obchodzimy w związku ze śmiercią mojego poprzednika abp. Mariana Gołębiewskiego, którego pogrzeb odbędzie się w poniedziałek.

Metropolita wrocławski odznaczył medalem św. Jadwigi cztery osoby za pracę na rzecz Kościoła wrocławskiego: Dominika Krzyżanowskiego, Tadeusza Owczarza, Stanisławę Sobską i Tadeusza Zająca.

2024-03-16 20:30

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

„Wychowywanie ciebie jest moją pasją” – mówiła mi moja mama. Choć nie rozumiałam do końca tych słów, wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Czułam się potrzebna.

Od dziecka chodziliśmy z rodzicami do muzeów, na wernisaże i wieczory literackie, do kina i teatru. Nie wiem, kiedy to się wydarzyło, ale mama stała się moją najbliższą przyjaciółką. I tak zostało do dziś. Zawsze pomagała mi w spełnianiu marzeń, miała dla mnie czas i cierpliwość, motywowała, żebym wszystko próbowała zrobić sama. Pokonywanie trudności dawało mi poczucie, że jeśli podejmę jakieś wyzwanie, to na pewno mu podołam. Mama prowadziła mnie na wszystkie zajęcia, które sobie wymarzyłam. Nigdy na mnie nie krzyczała, nigdy mnie nie uderzyła. Starała się mnie wychować, pokazując konsekwencje błędnych zachowań. Nie okłamywałam mamy, bo mówiła, że ma do mnie zaufanie...

CZYTAJ DALEJ

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Trójca

©Renta Sedmkov – stock.adobe.com

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

„Drodzy bracia i siostry, obchodzimy dziś uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Cóż wam mogę powiedzieć o Trójcy? Hm... Jest Ona tajemnicą, wielką tajemnicą wiary. Amen”. To było najkrótsze kazanie, jakie usłyszałem kiedyś w młodości. Wiernych obecnych w kościele to zaskoczyło. Jednych pozytywnie, bo kazanie było wyjątkowo krótkie, inni byli zirytowani, gdyż nie zdążyli się jeszcze wygodnie usadowić w ławce. Wtedy przyszły mi do głowy pytania: Czy o Trójcy Świętej nie możemy nic powiedzieć? Dlaczego więc wyznajemy, że Bóg jest w Trójcy jedyny? Skąd o tym wiemy?

Mówienie o Trójcy nie jest rzeczą łatwą. Wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia, gdyż według naszego naturalnego sposobu myślenia, trzy nigdy nie równa się jeden, jak i jeden nie równa się trzy. W przypadku nauki o Bogu nie chodzi jednak o matematyczno-logiczny problem, ale o sformułowanie prawdy wiary, której nie sposób zamknąć w granicach ludzkiej logiki. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w trzech Osobach. Dla wielu jednak to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce. W świecie, w którym jest wiele „pomysłów na Boga”, my, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać, że to nie my wymyślamy sobie Boga – my Go tylko odkrywamy i poznajemy, gdyż On sam zechciał do nas przyjść i pokazać nam siebie. Uczynił to zwłaszcza przez fakt wcielenia Syna Bożego. To dzięki Niemu wiemy, że Bóg jest wspólnotą trzech Osób, które żyją ze sobą w doskonałej jedności. „Nie wyznajemy trzech bogów – przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego (253) – ale jednego Boga w trzech Osobach: «Trójcę współistotną». Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: «Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury»”. Człowiek wiary nie wymyśla prawdy, lecz ją przyjmuje. Zastanawia się nad nią, podejmując wielowiekowe doświadczenie Kościoła, który wyjaśniał ją zawsze w świetle objawienia.

CZYTAJ DALEJ

Caritas. Rusza akcja "Tornister pełen uśmiechów"

2024-05-26 07:02

Paweł Wysoki

Caritas Archidiecezji Lubelskiej rozpoczęła akcję „Tornister pełen Uśmiechów”. Do końca sierpnia ze zgromadzonych przyborów szkolnych wolontariusze mają nadzieję przygotować aż 1000 wyprawek. Tym razem pomoc trafi do Burundi w Afryce, najbiedniejszego kraju świata.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję