Reklama

Do Aleksandry

Wyjście awaryjne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mam 21 lat i obecnie przebywam w areszcie śledczym. Po raz pierwszy przeczytałem w celi tygodnik „Niedziela”. Jak przetrwać ten czas w tym nieprzyjemnym miejscu? Każdego pięknego dnia, gdy spoglądam przez zakratowane okno, widząc słońce, ptaki i drzewa, zaczynam płakać za tą utraconą wolnością. Nie mogę przestać myśleć o rodzinie i bardzo przeżywam ten czas razem z kolegą z jednej celi. Co noc modlę się do Pana Boga. Odkąd czytam tygodnik „Niedziela”, zrozumiałem, że życie może być piękne, jeśli tylko ruszę w nie z Panem Bogiem. Teraz mam dużo czasu, aby przemyśleć to, co zrobiłem, ale i co będę robił po wyjściu! Chciałbym zadośćuczynić tym, których skrzywdziłem.
Zdaję sobie sprawę z tego, że przede mną długa i wyboista droga ku dobru, ale warto. Wiem również, że z człowieka, który był „bandytą”, nie od razu zrobi się świętego.
Bardzo żałuję, że jestem tutaj, a nie z moją rodziną, którą bardzo kocham. Co robić z monotonią więziennej egzystencji? Muszę, niestety, przetrwać ten czas.
Kamil z ZK

Smutny list Pana Kamila to nie pierwszy list z ZK, jaki przyszedł do redakcji. Nie ogłaszamy tych listów w rubryce korespondencyjnej, bo jest ich zbyt dużo i mogłyby zdominować tę rubrykę. Ale też nasi Czytelnicy oczekują kontaktów z osobami, które mogą swobodnie dysponować sobą i swoim czasem, przemieszczać się, by się poznawać itp. Wciąż nie mamy pomysłu, jak zagospodarować ten temat, ale nie zapominamy o nikim… W naszej redakcyjnej kaplicy modlimy się za wszystkich Czytelników, więc i za tych z ZK również. Oddajemy też Bożej opiece naszych pracowników i całą „Niedzielę”. I to jest trochę odpowiedź dla Pana Kamila, że tylko w zgodzie z Panem Bogiem, tylko postępując według Jego wskazań, możemy iść do przodu. I będzie to owocne. Jeśli nie wiemy, co robić, dokąd udać się po pomoc, dla osób wierzących jedynym wyjściem, nawet można powiedzieć, że wyjściem awaryjnym, będzie ucieczka do Pana Boga, poddanie się Jego woli i ufność w Jego Miłosierdzie!

Aleksandra

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Nowy gwardzista szwajcarski: Dano nam solidne wprowadzenie

2024-05-06 12:49

[ TEMATY ]

Gwardia Szwajcarska

Włodzimierz Rędzioch

W kwietniu skończył 23 lata, w poniedziałek 6 maja będzie jednym z 34 Szwajcarów, którzy wezmą udział w ceremonii zaprzysiężenia Gwardii w Watykanie. Jan Wetter pochodzi z Toggenburga we wschodnim szwajcarskim kantonie St. Gallen. Radio Watykańskie zapytało go, dlaczego zdecydował się dołączyć do papieskiej gwardii.

Lubi grać w tenisa i biegać. Wziął nawet udział w biegu w Wiecznym Mieście. Doświadczenie i codzienne życie w Gwardii Szwajcarskiej są według Jana Wettera bardzo zróżnicowane. "Jestem bardzo wysportowany, kiedy jestem poza domem", mówi Radiu Watykańskiemu. Wieczorem lubi wyjść "na posiłek, z przyjaciółmi, do baru, klubu".

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję