Reklama

Telefonem do...

Kochać Boga w człowieku

Niedziela częstochowska 48/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ELŻBIETA GROCHAL: - Księże Redaktorze, chciałabym zapytać o dobroczynność. Celowo nie używam słów "działalność charytatywna", bo to kojarzy nam się z formą zinstytucjonalizowaną. A przecież ileż dobra czynimy sobie, ot, zwyczajnie, codziennie, np. rodzina rodzinie, sąsiad sąsiadowi, ja komuś, a ktoś mnie. Obserwuję to na przykładzie małego magazynu w naszym Radiu Fiat, zatytułowanego "Pomagamy sobie nawzajem". W tym tytule mieści się wszystko.

KS. INF. IRENEUSZ SKUBIŚ: - Tak. Gdy mówimy o pracy charytatywnej Kościoła, mamy nade wszystko na uwadze działalność dość sformalizowaną, m.in. tę prowadzoną przez Caritas, darmowe stołówki dla bezdomnych, działające przy wielu parafiach itp. Praca ta jest ogromnie potrzebna, bo mamy dzisiaj, niestety, wielu ludzi głodujących. Chciałbym tu także podkreślić działalność wielu domów zakonnych. Zwróćmy uwagę, że niemal przy każdym z nich w porze obiadowej ustawia się kolejka osób, które czekają na otwarcie drzwi i otrzymanie zupy, chleba, wody. Siostry zakonne, choć same mają niewielkie uposażenie, niskie renty, to jednak starają się dostrzegać człowieka potrzebującego.

Ale należy też zauważyć, wiele rodzin, które same nie mając zbyt wiele, potrafią dzielić się z innymi. Przychodzą biedne dzieci sąsiadów, którym się po prostu daje jeść jak swoim, pomaga się w różny sposób swojej dalszej rodzinie, znajomym. I tego się specjalnie nie rozgłasza. Najważniejsza jest świadomość, że Pan Bóg to widzi i że jest to wypełnienie przykazania miłości Boga i bliźniego. Sądzę, że ta niezapisywana działalność, na którą nie dostaje się żadnej dotacji, stanowi ogromny procent ogólnej działalności charytatywnej.

Chciałbym również zwrócić uwagę na sprawy pomocy dzieciom, szkołom. Istnieją przecież niepisane, dyskretnie ofiarowywane stypendia dla niezamożnych uczniów czy studentów. Jest wielu pobożnych chrześcijan, w tym duża liczba kapłanów, którzy świadczą taką pomoc biednym rodzinom, jakby opodatkowują się dobrowolnie.

Pragnę zachęcić do takiego sposobu życia. Zwracam uwagę na to, że pieniądze, które nam zbywają, według etyki katolickiej są własnością biednych. To nie jest tak, że możemy sobie robić, co chcemy z naszymi pieniędzmi. Jako chrześcijanie mamy obowiązek oddawania ich części na biednych. Biednych zawsze mieć będziemy, oni potrzebują naszej pomocy, a w nich przecież obecny jest Chrystus. Dlatego zwłaszcza teraz, w okresie jesienno-zimowym, kiedy ludzie bardziej potrzebują pomocy zewnętrznej, trzeba, by ta pomoc była przez nas szczególnie świadczona, żebyśmy w sposób delikatny i dyskretny pytali o ludzkie potrzeby, dostrzegali biedę. Nie czyńmy tego w sposób krzyczący, agresywny. Tu wymagana jest ogromna subtelność. Każdy człowiek, potrzebujący również, obdarzony jest godnością. I z pewnością nie chciałby być żebrakiem. Toteż jeżeli mu coś ofiarujemy, musimy go traktować jak brata. Nasza pomoc musi być bezinteresowna. Zasadnicza postawa dającego powinna być pozbawiona oczekiwania na rewanż, odpłacenie, a nawet podziękowanie. Ten, który daje, powinien się cieszyć, że inny od niego bierze. Trzeba lękać się takiej sytuacji, gdy nas ludzie o nic nie poproszą, bo to oznacza, że stracili nadzieję, że im coś damy, czyli być może odrzucili nas, uważając, że jesteśmy skąpymi egoistami.

I jeszcze jedno. Chodzi o taką postawę, żeby radośnie dawać. A radośnie - to znaczy szczerze, całym sercem. Radosnego dawcę " miłuje Bóg" (2 Kor 9, 7). To jest bardzo ważne i dla tego, który daje, i dla tego, który jest odbiorcą naszego daru. Wtedy jest prawdziwa łączność między potrzebującym a darczyńcą, prawdziwa miłość chrześcijańska.

Audycja "Wypowiedź dnia" emitowana jest codziennie o godz. 11.00 na falach Archidiecezjalnego Radia Fiat w pasmach 94,7 FM. Komentarzy ks. inf. Ireneusza Skubisia dotyczących bieżących wydarzeń w Polsce i świecie można też wysłuchać w audycji "Spotkanie z Niedzielą" - wtorek godz. 21.30.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję