Reklama

Źle się dzieje

Ponad połowa polskich katolików wierzących i praktykujących, oceniając ostatnie pięć lat relacji państwo - Kościół, twierdzi, że układają się one raczej źle i bardzo źle. Co piąty badany nie ma własnej oceny obecnej sytuacji. Niewiele większy odsetek uważa, że na styku państwo - Kościół jest raczej dobrze lub bardzo dobrze. Takie są wyniki badań przeprowadzonych przez pallotyński Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego, w związku z ostatnimi wydarzeniami, które stały się gorącym tematem publicznej dyskusji. Chodzi o zapowiedzianą przez rząd likwidację Funduszu Kościelnego oraz nieudzielanie Telewizji Trwam koncesji na cyfrowe nadawanie naziemne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najgorzej relacje państwo - Kościół oceniają mieszkańcy dużych miast. Nieco mniej krytyczni są mieszkańcy mniejszych miejscowości. Na pytanie pallotyńskiego ISKK: „Jak, Pana(i) zdaniem, układają się relacje państwa i Kościoła katolickiego w ostatnich pięciu latach?” (czyli w czasie rządów koalicji PO-PSL - przyp. red.) 49,3 proc. odpowiedziało, że raczej źle. 8,4 proc. badanych relacje te ocenia jeszcze gorzej, mówiąc, że jest „bardzo źle”. Tylko co piąty (20,7 proc.) badany uważa, że układają się one raczej dobrze, a jedynie co pięćdziesiąty stwierdził, że między tymi dwiema instytucjami dzieje się bardzo dobrze. 19,5 proc. ma mieszane uczucia w tej kwestii i wybrało odpowiedź: „trudno powiedzieć”.

Nie widać współpracy

„Rozdział jest zbyt duży i brak współpracy”. Tak dwóch na trzech respondentów odpowiedziało na pytanie: „Na czym polegają w praktyce relacje państwa i Kościoła katolickiego w Polsce w ostatnich pięciu latach?”. Częściej taką przyczynę złych relacji państwa z Kościołem widzą ludzie po 35. roku życia. Młodsi, choć większość również wybrała taką odpowiedź, częściej niż średnia opowiadali się za pierwszą możliwością, która mówiła, że „nie ma wystarczającego rozdziału tych instytucji”. Podobnie jak w poprzednim pytaniu, co piąty badany miał kłopot z rozstrzygnięciem i wybrał możliwość: „trudno powiedzieć”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od ogółu do szczegółu

Niemal wszyscy badani - 92,3 proc. - wiedzą o próbach reformowania Funduszu Kościelnego, którą zapowiedział w swoim exposé premier Donald Tusk. Polscy katolicy wierzący i praktykujący dostrzegają za tymi działaniami motywy antykościelne. Prawie trzech na czterech dopatruje się w tym działaniu ekipy Donalda Tuska wrogości wobec Kościoła. 28,8 proc. uważa, że próby reformy Funduszu Kościelnego są zupełnie obojętne z punktu widzenia motywacji. Trzecią możliwość, czyli troskę o Kościół, dostrzega w obecnych poczynaniach rządzących tylko co setny badany, czyli niemal nikt.
Interesujące jest to, że im młodszy respondent, tym częściej uważa, iż motywacje rządu nie są antykościelne. W grupie wiekowej do 25 lat nie wybrało tej możliwości 43,3 proc. badanych, a w grupie wiekowej od 26 do 35 lat - 35,2 proc. badanych. Dla tej grupy jest to sprawa obojętna z punktu widzenia motywacji rządu.

Krzywdząca decyzja

Ostatnie pytanie w sondażu dotyczyło Telewizji Trwam i głośnej decyzji KRRiT nieprzyznającej tej katolickiej stacji miejsca na multipleksie. W tym przypadku trzech na czterech katolików wierzących niepraktykujących twierdzi, że jest to decyzja nieuzasadniona. Zgodnie ocenia ją inteligencja, robotnicy, trochę częściej emeryci i renciści oraz uczniowie i studenci. Ze wsi, miast i dużych metropolii. Kobiety i mężczyźni. A co z pozostałą, niemal czwartą częścią badanych? 16,3 proc. nie ma wyrobionej opinii w tej sprawie, a 8,1 proc. twierdzi, że jest to decyzja uzasadniona.
Podsumowując - polscy katolicy w miarę jednoznacznie oceniają obecną sytuację na styku państwo - Kościół. Podobnie również widzą przyczyny takiego stanu rzeczy. Według tej grupy, sytuacja jest zła, a winę za ten stan rzeczy ponoszą przede wszystkim rządzący.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć wcześniej niż w wieku 9 lat

2024-05-05 08:31

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele katolickim istnieje możliwość wcześniejszej Komunii św. niż w wieku 9 lat, jeżeli rodzice tego pragną, a dziecko jest odpowiednio przygotowane - powiedział PAP konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP ks. prof. Piotr Tomasik. Wyjaśnił, że decyzja należy do proboszcza parafii.

W maju w większości parafii w Polsce dzieci z klas trzecich szkół podstawowych przystępować będą do Pierwszej Komunii św. W przygotowanie uczniów zaangażowane są trzy środowiska: parafia, szkoła i rodzina.

CZYTAJ DALEJ

Zbliżają się Światowe Dni Dzieci: 64 tys. zgłoszeń z 85 krajów

2024-05-06 12:53

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Światowe Dni Dzieci

Grzegorz Gałązka

Kolejne grupy wciąż zapisują się na Światowe Dni Dzieci, które organizowane są po raz pierwszy w historii. Pomysłodawcą jest papież Franciszek, który chciał stworzyć „młodszą” wersję Światowych Dni Młodzieży. Wydarzenie odbędzie się na Stadionie Olimpijskim w Rzymie oraz na placu przed bazyliką watykańską w dniach 25-26 maja 2024. W obu spotkaniach weźmie udział Ojciec Święty. Swój akces zgłosiło dotąd 64 tys. dzieci wraz z opiekunami, którzy są wymagani przez organizatorów. Reprezentować będą 85 krajów.

Dzieci ze slumsów i krajów dotkniętych wojnami

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję