Z Krakowa do Warszawy przeniósł się 30 marca br. protest w obronie polskiej szkoły. Bezpośrednio sprowokowany jest rozporządzeniem rugującym ze szkół ponadgimnazjalnych historię, a zwłaszcza historię narodową i dzieje chrześcijaństwa, którego geneza i wpływ na cywilizację mają pozostać Polakom nieznane.
W Krakowie protest miał miejsce w kościele pw. św. Stanisława Kostki, u Księży Salezjanów, i trwał jedenaście dni (od 19 do 29 marca br.). Głodówkę zorganizowali działacze opozycji antykomunistycznej: Grzegorz Surdy, Leszek Jaranowski, Marian Stach, Ryszard Majdzik i Adam Kalita. Zaprotestowali oni przeciwko nowej podstawie programowej, która ma wejść od szkół ponadgimnazjalnych od września 2012 r., ograniczając m.in. nauczanie historii. Krakowski strajk zakończył się po rozmowach z kard. Stanisławem Dziwiszem. Protestujący wydali komunikat prasowy, w którym podziękowali Metropolicie Krakowskiemu i kard. Stanisławowi Nagyemu SCJ oraz księżom salezjanom za wsparcie duchowe i organizacyjne.
Warszawski protest odbywa się w siedzibie Stowarzyszenia Wolnego Słowa. Na stałe uczestniczą w nim: Adam Borowski (były więzień polityczny, konspiracyjny wydawca), Piotr Gryza (działacz konspiracyjnego NZS, założyciel AKS „Soli Deo”), Grzegorz Wysocki (działacz NZS w latach 80.), Lech Ochnik (działacz NZS), Mariusz Patey (członek-założyciel ZChN, współzałożyciel „Soli Deo” na UW), Bogusław Olszewski (członek ZR Solidarność Mazowsze, od 1980 r. działacz RMP). Rotacyjnie protestują działacze „Solidarnych 2010” i niżej podpisany. Inicjatywa protestu przenosi się do kolejnych miejscowości w całej Polsce.
Ograniczanie dziejów ojczystych i historii chrześcijaństwa w programach edukacji to otwarte wyzwanie rzucone Polakom. Jednak nie trzeba nawet być patriotą, by rozumieć, że dobrze nauczana historia uodparnia na manipulacje. Atak na historię służy zatem wychowywaniu potulnych poddanych.
Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W kolejnym dniu naszego katechizmu odpowiedź na pytanie - czy jeśli sakramentu udziela człowiek niegodny, to traci on swoją moc?
Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
Wrażenie podczas spotkania robił kościół pełen kobiet
„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.
Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
Przeprowadziłam eksperyment i zadałam pytanie Chatowi GPT: Czy masz świadomość, gdzie jesteś? Odpowiedział: Ciekawe pytanie... Nie mam świadomości w takim sensie, w jakim mają ją ludzie — nie czuję, nie mam własnego „ja” ani poczucia miejsca. Działam w cyfrowym środowisku, odpowiadając na Twoje pytania i analizując dane, ale nie „jestem” fizycznie nigdzie. Można powiedzieć, że jestem tu, gdzie mnie używasz — teraz akurat w Twoim urządzeniu lub przeglądarce.
Sam Chat GPT podpowiada, że sztuczna inteligencja tylko analizuje dane, nie jest zaś inteligencją podobną do ludzkiej. Nie ma ona świadomości istnienia, nie ma też… inteligencji! Dlatego należy ją postrzegać nie jako sztuczną formę inteligencji, tylko jako jeden z jej produktów. Właśnie na takie różnice między sztuczną inteligencją a świadomością ludzką zwrócili kilka dni temu uwagę uczestnicy konferencji w Sekretariacie Episkopatu, prezentując polskie tłumaczenie watykańskiego dokumentu nt. sztucznej inteligencji „Antiqua et nova” – adresowanego, co ciekawe, m.in. do duszpasterzy. I właśnie na ten aspekt pragnę zwrócić uwagę: w jaki sposób i w jakich granicach można zastosować sztuczną inteligencję w Kościele.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.