Czwartek, 28 grudnia. Świętych Młodzianków Męczenników, święto
• 1 J 1, 5 – 2, 2 • Ps 124, 2-3.4-5.7b-8 • Mt 2, 13-18
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Gdy Mędrcy odjechali, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić». On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: «Z Egiptu wezwałem Syna mego». Wtedy Herod widząc, że go Mędrcy zawiedli, wpadł w straszny gniew. Posłał oprawców do Betlejem i całej okolicy i kazał pozabijać wszystkich chłopców w wieku do lat dwóch, stosownie do czasu, o którym się dowiedział od Mędrców. Wtedy spełniły się słowa proroka Jeremiasza: «Krzyk usłyszano w Rama, płacz i jęk wielki. Rachel opłakuje swe dzieci i nie chce utulić się w żalu, bo ich już nie ma».
Dziwnie jest widzieć, jak radość Bożego Narodzenia przerywana jest przez egoizm i gniew człowieka zaślepionego złem. W tej atmosferze radości pojawiają się niewinni święci, którzy dają świadectwo o cierpieniu i bólu ludzkości, aby nie zapomnieć wołania tych, którzy nie są przez nikogo słuchani. Uważajmy na to, by pośród świątecznych prezentów i dekoracji, między przyjaźniami a świątecznymi posiłkami, nie stworzyć jakiejś bańki, w której izolujemy się od cierpienia innych ludzi. Chodzi o ciche cierpienie, które może być obecne nawet blisko nas, wokół nas, w naszym bliskim otoczeniu. Pilnujmy się, by nie być tymi, którzy nie zwracają uwagi na to cierpienie pośrodku Bożego Narodzenia. Sam Bóg daje przykład. Towarzyszy nam jak światło w ciemności. Dlatego stał się człowiekiem. Stanął u boku tych, którzy cierpią, którzy być może przeżywają sytuacje, które prowadzą ich do rozpaczy. Spójrzmy na to, co czyni Bóg i bądźmy tymi, którzy niosą nadzieję ludziom, którzy na przestrzeni dziejów noszą imię niewinnych młodzianków. Choć nie wiemy, kim jest ta osoba niewinna, która teraz cierpi w milczeniu, możemy jej jednak mimo wszystko towarzyszyć. Wstawiajmy się przed Bogiem za tymi, którzy cierpią, nosząc imię niewinnych, aby byli tymi ewangelicznymi niewinnymi świętymi.
Reklama
W.Cz.
ROZWAŻANIA NA ROK 2024 JUŻ DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!