Reklama

Rzymskie Betlejem

Niedziela Ogólnopolska 1/2012, str. 12

Monika Hyla

Relikwiarz Żłóbka w Bazylice Santa Maria Maggiore w Rzymie

Relikwiarz Żłóbka w Bazylice Santa Maria Maggiore w Rzymie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymi chętnie odwiedzają Grotę Narodzenia Jezusa w Betlejem, oddają cześć Dzieciątku w cudownych figurach: w Jodłowej, w Krakowie czy w Pradze. Nieliczni jednak wiedzą, że istnieje relikwiarz Żłóbka, który znajduje się w pierwszym sanktuarium maryjnym zachodniego chrześcijaństwa i największej świątyni maryjnej w Rzymie: Bazylice Santa Maria Maggiore.

Przepowiednia Sybilli na Kapitolu

Niewiarygodne wprost jest, że pierwszy ołtarz ofiarny ku czci Boga Pierworodnego, z napisem „Haec est ara primogeniti Dei”, został wzniesiony w Rzymie w I wieku przed narodzeniem Chrystusa! Legenda głosi, że cesarzowi Augustowi w świątyni Junony (bogini należała do Trójcy Kapitolińskiej, razem z Jowiszem i Minerwą) ukazała się Niewiasta z Dzieciątkiem. Jednocześnie cesarz usłyszał głos: „To jest Dziewica, która pocznie ze swojego łona zbawcę świata - to jest ołtarz Syna Bożego”.
Inne źródła podają, że to Sybilla Tyburtyńska przepowiedziała cesarzowi Augustowi narodziny Jezusa. Ważny pozostaje fakt, że na pamiątkę owego wydarzenia cesarz ufundował Ara Coeli - Ołtarz Niebios. Dziś na miejscu kultu Junony, na Kapitolu, stoi kościół Santa Maria in Aracoeli. Można jeszcze wspomnieć, że Kapitol swoją nazwę wywodzi od czaszki ludzkiej („caput” - głowa), odkrytej przy fundamentach.
Warto pokonać 124 strome stopnie i nawiedzić świątynię, która słynie z figurki Santissimo Bambino - Dzieciątka Jezus z XVI wieku. Jak głosi tradycja, figurkę wykonano z drewna oliwnego z ogrodu Getsemani (dzisiaj, niestety, pielgrzymi zobaczą kopię, gdyż oryginalna figurka została skradziona). Tradycyjnie w okresie od Bożego Narodzenia do Trzech Króli w kaplicy Żłóbka Pańskiego urządzane były jasełka.
Dla Polaków Kapitol jest ważny, gdyż tutaj w okresie wojen napoleońskich gen. Jan Henryk Dąbrowski otrzymał od władz Republiki Rzymskiej szablę Jana III Sobieskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Relikwie kolebki Pana na wzgórzu Eskwilin

Pochylając się w adoracji nad Żłóbkiem, warto pamiętać, że kult relikwii Żłóbka Betlejemskiego pochodzi z VII wieku. Relikwie te nazywane były „Presepe” lub „Cunabulum Domini” (Żłóbek lub Kolebka Pana).
Kołyska Jezusa czczona była już w Palestynie. W 642 r. papieżem został pochodzący z Palestyny Teodor i to jemu św. Sofroniusz, biskup Jerozolimy, ofiarował relikwie Kołyski, przechowywane w Betlejem. W 642 r. Żłóbek Betlejemski z polecenia św. Heleny Cesarzowej został pokryty srebrnymi blachami.
Po przywiezieniu relikwii Żłóbka do Rzymu papież przekazał je Bazylice Matki Bożej Większej, która nosiła wówczas nazwę Matki Bożej ad Presepe - od Żłóbka. Do dzisiaj Bazylika Santa Maria Maggiore (jedna z czterech bazylik papieskich Rzymu, dawniej zwanych patriarchalnymi) nazywana jest często Bazyliką Matki Bożej przy Żłóbku.
historia relikwii Żłóbka otoczona jest wieloma niewyjaśnionymi tajemnicami. Początkowo znajdowały się w ołowianej skrzynce, później w srebrnej, ozdobionej płaskorzeźbami. Przez 1369 lat do dziś Żłóbek otaczany był żywym kultem i czcią wiernych.
Relikwie Żłóbka Jezusa - Sacra Culla, czyli Święta Kołyska (relikwiarz wykonał L. Valadier), to pięć deszczułek pochodzących prawdopodobnie (zależy to od źródła informacji) z drewna klonowego lub sykomorowego (figi morwowej). Większe z nich, na 90 cm długie i 10 cm szerokie, są ze sobą połączone. W latach 1848-49 relikwiarz zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach.
Przy bazylice istniało dawniej oratorium z betlejemską grotą, z kawałkami skał przywiezionych z miejsca narodzenia Chrystusa - dlatego zwana była ona często Rzymskim Betlejem.
Naprzeciwko relikwii Żłóbka znajduje się statua św. Piusa IX. Ołtarz główny bazyliki (nad Żłóbkiem) mieści sarkofag z relikwiami św. Mateusza Ewangelisty i innych męczenników.

Reklama

Matka Boża Śnieżna

Jest piękna legenda, opowiadająca o tym, że Maryja przyśniła się jednocześnie papieżowi Liberiuszowi i rzymskiemu patrycjuszowi Janowi i zapowiedziała, że ześle śnieg w miejscu, gdzie zapragnęła mieć świątynię. Śnieg spadł w środku lata i w tym miejscu powstał kościół, poświęcony w 352 r. przez papieża Liberiusza (od jego imienia nazywano bazylikę liberiańską). Na pamiątkę legendy co roku 5 sierpnia z kopuły bazyliki sypie się na wiernych białe płatki róż.
Ciekawostką jest, że renesansowy sufit bazyliki, zaprojektowany przez Giuliano da Sangallo, ozdobiono złotem przywiezionym przez Krzysztofa Kolumba. Wzdłuż ścian nawy głównej, powyżej kolumn, znajdują się mozaiki z V wieku, obrazujące sceny ze Starego Testamentu.

Reklama

Polskie akcenty

W ciągu roku często słychać słowa polskich kolęd, śpiewane przez pielgrzymów z Polski. Ale nie tylko Żłóbek przyciąga Polaków do bazyliki. Warto wejść do zakrystii, gdzie na ścianach i sklepieniu widnieją liczne freski. Wśród nich znajduje się obraz przedstawiający m.in. … zamek w Malborku.
Na prawo od ołtarza głównego, wśród płaskorzeźb zdobiących nagrobek Sykstusa V widnieje scena ukazująca pojednanie między Zygmuntem III a arcyksięciem Maksymilianem, do którego przyczynił się legat papieski kard. Hipolit Aldobrandini (późniejszy papież Klemens VIII). Osoby biorące udział w tej scenie nie wykazują podobieństwa do postaci historycznych (wyjątkiem jest legat papieski), a samą scenerię rzeźbiarz umiejscowił w Rzymie, na tle Bazyliki św. Jana na Lateranie. W prawym górnym rogu uważne oko dostrzeże kanonizację Jacka Odrowąża, dłuta Valsoldo.
Nie można pominąć również kaplicy Pawłowej (nazwanej tak od pontyfikatu Pawła V) albo Borghese (od rodowego nazwiska papieża). Znajdują się w niej nagrobki Pawła V i Klemensa VIII. Polskim akcentem jest fresk ze św. Kingą, umiejscowiony nad nagrobkiem Klemensa VIII.

Święci od Dzieciątka Jezus

Dla św. Kajetana z Thieny kaplica Żłóbka z Bazyliki Santa Maria Maggiore była ulubionym miejscem modlitwy, tam odprawił swoją Mszę św. prymicyjną. Pewnego dnia podczas ekstatycznej modlitwy doznał objawienia Matki Bożej, która złożyła w jego ręce Dzieciątko. Dla upamiętnienia tej postaci w starej kaplicy Relikwiarza znajdowała się figura św. Kajetana, dłuta Berniniego.
Leksykon atrybutów i symboli hagiograficznych podaje liczbę 40 świętych i błogosławionych, których atrybutem jest Dzieciątko Jezus. Wśród nich są m.in.: św. Teresa od Dzieciątka Jezus, św. Antoni, św. Józef, św. Krzysztof…
Jedynie św. Ewaryst jako swój atrybut posiada żłóbek. Był on czwartym następcą św. Piotra. Jego atrybut odnosi się do miejsca urodzenia w pobliżu Betlejem i przypomina najważniejsze wydarzenie, jakie odbyło się w jego miejscowości.
Wpatrując się w relikwie Żłóbka, przenieśmy się do dalekiego Betlejem i kontemplujmy w ubogim żłobie „droższy widok niż ma niebo w maleńkiej Osobie”.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O pokój, szacunek dla życia i ludzkiej godności – na Jasnej Górze trwa modlitwa w uroczystość Królowej Polski

2024-05-03 17:50

[ TEMATY ]

Jasna Góra

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

W duchu wdzięczności za opiekę Matki Bożej nad naszą Ojczyzną, polską tożsamość znaczoną maryjnym zawierzeniem, z modlitwą o pokój i o poszanowanie dla ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci upływa tegoroczna uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na Jasnej Górze. Przypomniano, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

Sumę odpustową z udziałem Prymasa, przedstawicieli Episkopatu Polski i tysięcy wiernych celebrował przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda.

CZYTAJ DALEJ

Świętość na wyciągnięcie ręki

Niedziela Ogólnopolska 48/2022, str. 8-11

[ TEMATY ]

Carlo Acutis

bł. Carlo Acutis

bł Carlo Acutis

Fot. z publikacji abp Domenico Sorrentino

O fenomenie „świętego w trampkach”, który skradł serca współczesnej młodzieży i stał się dowodem na to, że świętość jest osiągalna dla każdego, z abp. Domenico Sorrentino z Asyżu, autorem książki Oryginały, nie fotokopie. Karol Acutis i Franciszek z Asyżu, rozmawia ks. Jarosław Grabowski.

Ks. Jarosław Grabowski: Błogosławionego Carla Acutisa pochowano w Asyżu, mieście św. Franciszka. Święty Biedaczyna i „święty w trampkach” to dość oryginalne zestawienie. Czterdziestopięcioletni Franciszek zmarł w 1226 r., a zaledwie 15-letni Carlo – w 2006 r. Ksiądz Arcybiskup napisał książkę na ten temat. Wiemy, że te osoby dzieli wiele, nie tylko czas, a co je łączy?

Abp Domenico Sorrentino: Jest wiele elementów wspólnych. Obydwaj byli zakochani w Stwórcy i stworzeniu. U Franciszka natura lśni blaskiem w sposób bardzo poetycki jak w Pieśni słonecznej. Carlo, który żył w naszych czasach, kochał przyrodę, ale także sport, muzykę, a przede wszystkim internet – to współczesne medium komunikacji. Obydwaj wiedli głębokie życie duchowe. I choć żyli w jakże różnych epokach, to obydwaj uznawali, że cały wszechświat – w tym także technologie – jest wielkim darem Boga.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję