Reklama

Oto Ja Służebnica Pańska

Niedziela przemyska 47/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zlot Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Przemyskiej to wakacyjne spotkanie młodych ludzi. Już po raz dziewiąty w dniach 21-26 sierpnia br. mieliśmy okazję spędzić czas wśród naszych koleżanek i kolegów. Aktywny wypoczynek połączony z różnorodnymi formami modlitwy ubogacił nas i umocnił naszą więź z Bogiem i drugim człowiekiem.
Pomysł zorganizowania Zlotu poza Wybrzeżem sprawdził się w ubiegłym roku, kiedy to gościliśmy w Brzózie Królewskiej, dlatego pełni radości i optymizmu skorzystaliśmy z zaproszenia KSM-owiczów z Dylągówki.
Hasło przewodnie tegorocznego Zlotu związane było z osobą Maryi i brzmiało: Oto ja służebnica Pańska. Na jego kanwie oraz w oparciu o fragmenty Ewangelii prowadzono rozważania w grupach. Codzienne uroczyste Eucharystie celebrowane były przez znakomitych gości: abp. Józefa Michalika, który inaugurował Zlot, bp. Adama Szala, bp. Mathew Francisa Ustrzyckiego z Kanady, ks. Tadeusza Kocóra, ks. Tadeusza Białego.
Piątkowy wieczór był czasem Drogi Krzyżowej ze świecami na trasie: kościół w Dylągówce - Sanktuarium Maryjne w Hyżnem. Podczas nabożeństwa w skupieniu rozważaliśmy Mękę Chrystusa i śpiewem chwaliliśmy Boga. Przed obliczem Matki Bożej Hyżneńskiej pokłoniliśmy się ofiarując nasz trud i oddaliśmy się Jej w opiekę. Naszej pielgrzymce towarzyszył jezuita ks. Andrzej Pełka oraz mieszkańcy pobliskich miejscowości.
Ważnym wydarzeniem stał się sobotni wyjazd do Przemyśla. Najpierw mieliśmy okazję zwiedzić Muzeum Archidiecezjalne oraz Wyższe Seminarium Duchowne, a później udaliśmy się na przemyski Rynek. Ze wzruszeniem witaliśmy wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej w naszej archidiecezji, a następnie uczestniczyliśmy w uroczystej Mszy św. z homilią kard. Józefa Glempa. Chociaż trochę zmęczeni, ale bogaci duchem wróciliśmy na kolację do Dylągówki.
Tradycją stało się, że rozgrywki sportowe są nieodłącznym elementem Zlotu. Tak było i w tym roku. KSM-owicze mogli zmierzyć się grając w siatkówkę lub piłkę nożną. Sprzyjająca aura pozwoliła na wypoczynek nad malowniczo położonym zalewem w Dylągówce. Dla tych, którzy chcieli sprawdzić swoją wiedzę biblijną był konkurs z księgi Dziejów Apostolskich. Interesującym okazało się spotkanie z księdzem misjonarzem, który odwiedził nas na zaproszenie ks. Marka Blecharczyka. Nie zabrakło także dobrej rozrywki, zwłaszcza podczas pogodnego wieczoru, kiedy to w konkursie skeczy nasi KSM-owicze wykazali się ogromnym poczuciem humoru.
Ostatni, niedzielny wieczór spędziliśmy na czuwaniu modlitewnym w duchu Taizé, aby poprzez śpiew i medytację wielbić Pana.
Tegoroczny Zlot okazał się wyjątkowym przeżyciem dla wszystkich jego uczestników. Odżyły stare i nawiązały się nowe przyjaźnie oraz pogłębiła się formacja duchowa KSM-owiczów.
Słowa podziękowania należy skierować do organizatorów Zlotu i tych, którzy okazali nam bezinteresowną pomoc. Za gościnność dziękujemy proboszczowi ks. Emilowi Stopie oraz mieszkańcom Dylągówki, którzy razem z nami stworzyli Wspólnotę Eucharystyczną.
IX Zlot KSM AP trwał 6 dni i wzięło w nim udział 170 osób. Należy zaliczyć go do udanych i myślę, że na owoce nie trzeba będzie długo czekać. Mam nadzieję, że za rok spotkamy się wszyscy w innej miejscowości naszej archidiecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

„Bracia braciom” – franciszkańscy wolontariusze sprzątają, osuszają domy po powodzi

2024-09-27 10:39

[ TEMATY ]

powódź w Polsce (2024)

Karol Porwich/Niedziela

Ok 40 osób z całej Polski, z duszpasterstw franciszkańskich i nie tylko, pomaga powodzianom w Kłodzku i okolicach w ramach inicjatywy „Bracia braciom”. Sprzątają, skuwają tynki, osuszają domy. - Teraz chodzi o to, by jak najszybciej wysprzątać, zapewnić prąd, ogrzewanie. Zbliża się zima. Warunki będą coraz trudniejsze - mówi Hubert Kasprzak, koordynator akcji. Jak zapowiada, „ Bracia braciom” to projekt pomocy długofalowej. Wolontariusze wciąż są potrzebni.

„Bracia braciom” to ogólnopolski wolontariat franciszkański, który powstał w odpowiedzi na dramat osób dotkniętych powodzią na południu Polski. Pomysł powstał w poznańskiej Prowincji św. Franciszka z Asyżu. - O. Alard Maliszewski, prowincjał Prowincji św. Jadwigi, zwrócił się z prośbą o pomoc braciom w Kłodzku, których kościół i klasztor zostały doszczętnie zniszczone. Inicjatywa Bracia braciom powstała właśnie w odpowiedzi na tę prośbę - wyjaśnia Hubert Kasprzak, który koordynuje inicjatywę z ramienia ojców franciszkanów.
CZYTAJ DALEJ

Dariusz Barski Prokuratorem Krajowym. Jest orzeczenie

2024-09-27 13:26

[ TEMATY ]

Sąd Najwyższy

prokuratura

Dariusz Barski

Adobe Stock

Przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne - wynika z piątkowej uchwały Izby Karnej Sądu Najwyższego.

Uchwałę podjął skład trzech sędziów Izby Karnej SN, przewodniczył mu prezes tej Izby Zbigniew Kapiński. Ponadto w składzie byli sędziowie Marek Siwek i Igor Zgoliński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję