Reklama

Z Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kraków-Łagiewniki

Pogrzeb kard. Deskura

Uroczystości pogrzebowe kard. Andrzeja Marii Deskura, który zmarł 3 września w Watykanie, odbyły się 12 września w sanktuarium bł. Jana Pawła II w Krakowie-Łagiewnikach. Eucharystii przewodniczył kard. Franciszek Macharski. W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyli m.in. abp Celestino Migliore, nuncjusz apostolski w Polsce, kardynałowie i biskupi, księża archidiecezji krakowskiej oraz rzesze wiernych.
Kard. Dziwisz w homilii przypomniał biografię kard. Andrzeja Marii Deskura. Zwrócił uwagę, że urodził się on w rodzinie szlacheckiej. - Jak sam twierdził, pochodzenie zobowiązywało go do szczególnej szlachetności, czyli postawy serca wyrażającej się w obronie wiary, ojczyzny oraz ludzi słabszych i ubogich - mówił metropolita krakowski. Przypomniał, że podejmując studia prawa na tajnych kompletach Uniwersytetu Jagiellońskiego, po raz pierwszy wówczas zetknął się z młodym Karolem Wojtyłą, robotnikiem w Solvayu i alumnem nielegalnego seminarium duchownego. - Wtedy też dojrzała w nim myśl i decyzja, by pójść radykalnie za Jezusem i podjąć jako kapłan służbę we wspólnocie Kościoła. To był najwyższy wyraz szlachetności i hojności jego serca, gotowości całkowitego zaangażowania się w sprawę, dla której Syn Boży przyszedł na ziemię - podkreślił kard. Dziwisz.
Zdaniem metropolity krakowskiego, kard. Deskur wniósł znaczący wkład w ważny sektor misji Kościoła, jakim są środki społecznego przekazu. - Wykonywał pionierską pracę. W pewnym sensie stanowił żywą historię refleksji, struktur i zaangażowania Kościoła w przepowiadanie Ewangelii nowym językiem mediów - zaznaczył kard. Dziwisz. Wspominając późniejsze lata życia kard. Deskura, powiedział: - Z umęczonym ciałem, na wózku inwalidzkim, przemawiał bez słów do wszystkich, ale zwłaszcza do tych, którzy, tak jak on, dźwigali krzyż niepełnosprawności, choroby i cierpienia. Jego droga kalwaryjska trwała trzydzieści trzy lata. To miara Chrystusowych lat. Miara dojrzałej wiary. Miara niezmiennej miłości Boga, człowieka i Kościoła. Miara niezachwianej nadziei. Kard. Dziwisz wspominał ponadto, że na drzwiach wejściowych do mieszkania kard. Deskura wisiała zawsze tabliczka z napisem: „Dom Maryi”. Miał on również wielkie nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego. Zdaniem kard. Dziwisza, do rangi symbolu urasta fakt, że jego doczesne szczątki spoczęły w łagiewnickim sanktuarium bł. Jana Pawła II, w którym przechowywane są relikwie patrona świątyni i całego Centrum.

Reklama

Częstochowa

Kapłan - penitent - spowiednik

W Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Częstochowskiej pod hasłem „Kapłan jako penitent i spowiednik kapłanów” 12 września odbyła się doroczna sesja Sekcji Stałej Formacji Kapłańskiej Komisji Duchowieństwa Episkopatu Polski. Na rozpoczęcie obrad Mszy św. w kościele seminaryjnym pw. Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana przewodniczył ks. Grzegorz Ryś, biskup nominat archidiecezji krakowskiej.
Uczestnicy sesji zapoznali się m.in. z dokumentem Kongregacji ds. Duchowieństwa „Kapłan - szafarz Miłosierdzia Bożego. Pomoce dla spowiedników i kierowników duchowych”, którego prezentacji dokonał ks. prof. dr hab. Janusz Królikowski. Wykłady wygłosili: o. dr Piotr Śliwiński OFMCap - o sakramentalnej drodze nawrócenia współczesnego kapłana oraz o. dr Kazimierz Fryzła CSRS - o kapłanie jako spowiedniku osób duchownych.
Podczas spotkania odbyły się wybory nowego zarządu Sekcji Stałej Formacji Kapłańskiej Komisji Duchowieństwa Episkopatu Polski. Nowym przewodniczącym został ks. prał. dr Adam Kokoszka z diecezji tarnowskiej. Do Zarządu zostali wybrani również: I wiceprzewodniczący - ks. dr Tomasz Trzaskawka (Gniezno), II wiceprzewodniczący - ks. dr Tomasz Rusiecki (Kielce) i sekretarz ks. inf. dr Wiesław Szurek.

Ks. Mariusz Frukacz

Warszawa

Sąd uniewinnił publicystkę Joannę Najfeld

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa uniewinnił katolicką publicystkę Joannę Najfeld w sprawie karnej wytoczonej jej przez Wandę Nowicką, aktywistkę proaborcyjną. Najfeld sugerowała podczas debaty telewizyjnej, że aktywiści proaborcyjni są powiązani z koncernami produkującymi środki antykoncepcyjne. Sąd nie dopatrzył się w tej wypowiedzi żadnej nieprawidłowości. Proces toczył się przez dwa i pół roku. Nowicka nie stawiła się na większości rozpraw, a sprawa odraczana była 15 razy. - Prawda się obroniła - powiedziała po zakończeniu procesu Joanna Najfeld. - To powiew nadziei dla konserwatystów, żeby nie lękali się mówić. Sąd uznał, że jestem niewinna, bo zgodnie z prawdą mówiłam o powiązaniach finansowych Wandy Nowickiej z przemysłem antykoncepcyjno-aborcyjnym. Można i należy o tym mówić głośno, szczególnie teraz, gdy Wanda Nowicka kandyduje do Sejmu. Polacy mają prawo wiedzieć, kim jest i czyje interesy reprezentuje. Zbyt długo już temat biznesu antykoncepcyjno-aborcyjnego jest tematem tabu, a przemysł śmierci posługuje się bezkarnie wizerunkiem „działaczy społecznych” w swoich działaniach marketingowych.
Na wniosek Wandy Nowickiej proces toczył się z wyłączeniem jawności, dlatego uzasadnienie wyroku jest tajne i nie można go cytować.

Krótko

Dzięki głosom PiS Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu przegłosowała uchwałę potępiającą Zarząd TVP. Jednym z zarzutów jest zatrudnienie kontrowersyjnego muzyka Adama Darskiego „Nergala”.

Stołeczna prokuratura umorzyła śledztwo ws. znieważenia uczuć religijnych przez publiczne prezentowanie krzyża oklejonego puszkami po piwie marki Lech w trakcie ubiegłorocznych manifestacji pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie. Śledztwo umorzono wobec braku znamion czynu zabronionego.

Polski dług publiczny wynosi aż 80 tys. zł na statystycznego obywatela, wyliczył „Dziennik Gazeta Prawna”. Rząd oficjalnie podaje, że jest 20 tys. zł długu „na głowę”.

Słabnie polska waluta. Eksperci przekonują, że powinniśmy się przyzwyczaić do ceny 4,3 zł za euro.

Na krótko staniały paliwa u największych polskich producentów. W związku z sytuacją w światowej gospodarce PKN Orlen podniósł cenę paliwa o 10 groszy na litrze.

Po raz pierwszy od sześciu lat mamy w Polsce ujemny przyrost naturalny. W pierwszym półroczu tego roku liczba urodzeń była mniejsza niż zgonów.

Kolejne sondaże potwierdzają topniejącą przewagę PO nad PiS. Według jednego z nich, wynosi już tylko dwa punkty.

Aleksander Kwaśniewski nie będzie zeznawał w sprawie tajnych więzień CIA. Urzędujący prezydent nie zwolnił swojego poprzednika z obowiązku zachowania tajemnicy państwowej.

Posłowie Sejmu VI kadencji mają już za sobą ostatnie obrady. Teraz kandydujący zajmą się kampanią wyborczą. Nowy skład parlamentu poznamy po październikowych wyborach.

Kilka milionów złotych dziennie wpłacali w jednym z polskich banków azjatyccy przestępcy. 1 września jednocześnie w czterech krajach: Polsce, Czechach, na Litwie i Ukrainie zatrzymano 28 członków międzynarodowego gangu.

Czy sześciolatki będą musiały iść do szkół? Po zebraniu danych z tego roku minister Katarzyna Hall mówi, że być może reformę trzeba będzie rozłożyć na dwa lata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: musimy pracować na rzecz zawieszenia broni

2024-05-02 16:29

[ TEMATY ]

pokój

strefa gazy

Pierbattista Pizzaballa

Włodzimierz Rędzioch

Pierbattista Pizzaballa OFM

Pierbattista Pizzaballa OFM

"Musimy pracować na rzecz zawieszenia broni jako pierwszego kroku w kierunku innych perspektyw politycznych, które jednak należy budować" - uważa kard. Pierbattista Pizzaballa. Dzień po objęciu kościoła tytularnego Sant'Onofrio w Rzymie łaciński patriarcha Jerozolimy, wygłosił "lectio magistralis" (wykład mistrzowski) na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim (PUL) na temat: „Postaci i kryteria duszpasterstwa pokoju”. Kardynał mówił o słabości społeczności międzynarodowej i wezwał religie, aby nie "dolewać benzyny do ognia": potrzebni są wiarygodni i uczciwi świadkowie, to w Ewangelii można znaleźć wszystkie kryteria budowania pokoju.

Spotkanie przebiegało w szczególnie serdecznej atmosferze ze względu na przynależność Instytutu Studiów Teologicznych Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy do Wydziału Teologicznego PUL. "Więź między Rzymem a Jerozolimą ma fundamentalne znaczenie dla dzisiejszego Kościoła”, zauważył kardynał. Wśród obecnych był o. Francis Patton, franciszkański Kustosz Ziemi Świętej.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję