Reklama

Wiara

Różaniec zawierzenia z ks. Dolindo - część radosna

Jest jeden z dni 1885 roku. Na pierwszym piętrze ponurej i zatęchłej kamienicy przy via Santa Chiara w sercu Neapolu, o czwartej nad ranem mały Dolindo przeciera czarne, rozespane jeszcze oczka. Jak co dzień, asystuje mamie przy parzeniu kawy.

[ TEMATY ]

różaniec

o. Dolindo

rozważania różańcowe

Archiwum

Ks. Dolindo Ruotolo zostawił nam orędzie o bliskości Chrystusa i sile zaufania: „Jezu, Ty się tym zajmij!”

Ks. Dolindo Ruotolo zostawił nam orędzie
o bliskości Chrystusa i sile zaufania:
„Jezu, Ty się tym zajmij!”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ave Maria, Grazia plena... – trzylatek podchwytuje szept modlitwy matki. Próbuje wspiąć się na paluszki, żeby podglądnąć płomień pod kawiarką. Zanim zapach czarnego naparu wypełni kuchnię, mama skończy kolejną dziesiątkę Różańca. Dolindo zadziera nosek i wpatruje się w jej twarz. „Z mojego dzieciństwa najbardziej zapamiętałem te właśnie chwile” – zanotuje kilka dekad później. Obraz mamy, która dyskretnie przyczepi drewnianą koronę paciorków do paska spódnicy, a w ciągu dnia, jeszcze kilka razy będzie przeplatać nimi palce, chłopczyk, niczym fotografię, będzie przechowywał w pamięci do końca życia. Jako kapłan będzie nosić różaniec w rękach. Nie w kieszeni. Jak mama. Bez przerwy go używa. Modli się cały czas. Kiedy błogosławi domy, wypędza demony z kryjówek camorry i domów publicznych. Kiedy całuje chorych na tyfus, cholerę.

Kiedy pod parasolem, w strugach deszczu ewangelizuje przypadkowych przechodniów. Kiedy będzie poniżał go przełożony w seminarium. Także wtedy, kiedy dwie dekady później stanie w ogniu oskarżeń i oszczerstw przed Świętym Oficjum w Rzymie. Różaniec jest dla niego niczym niezbędna do życia tkanka. Nie znam fotografii czy malowidła, na którym kapłan nie miałby paciorków w dłoniach. Zawsze kurczowo trzyma je między palcami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W listach do swoich duchowych córek pisze o „propagandzie Różańca”. Za każdym razem używa przymiotnika „święty” w odniesieniu do modlitwy maryjnej. I wyraźnie podkreśla: Różaniec to medytacja nad życiem Jezusa. Inaczej będzie tylko rytmicznym odklepywaniem zdrowasiek.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Różaniec zawierzenia z księdzem Dolindo" DO KUPIENIA W INTERNETOWEJ KSIĘGARNI!

Dalsza część artykułu - rozważania części radosnej Różańca - pod zdjęciem okładki książki.

Tajemnice radosne

Tajemnica pierwsza: Zwiastowanie

Anioł wszedł do Niej i rzekł: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą”.

Łk 1, 28

Medytacja

Maryja modliła się w ekstazie miłości, cała ożywiona wieczną Miłością (...). Jej spojrzenie nie było skierowane na samego Boga, w uniesieniu wiary, ale na Boga w Jego dostojnej Trójcy. I logiczne było, że w ten sposób Jej się ujawnił, w pełni światła, w chwili, kiedy miało wypełnić się największe dzieło Najświętszej Trójcy: Ojciec posyłał Syna, Syn zstępował z wiecznego królewskiego tronu, Duch Święty wypełniał tajemnicę, dając Mu w Maryi prawdziwe Ciało i Duszę promieniującą tajemniczą wieczną świętością. Niebiosa zniżały się do ziemi, a Maryja oglądała je w pełni chwały, gdyż zstępowały w Niej.

Reklama

Któż może zgłębić ten tajemniczy moment? Maryja modliła się, rozważała, kontemplowała. Nie istniała dla Niej ziemia, mury Jej domku wydawały się przezroczyste; już nie ograniczały Jej w swojej ciasnocie, a Ona wznosiła się ku Niebu. Jakież tajemnicze światło! Najświętsza Trójca!

Maryja do duszy:

(...) cały mój duch unosił się radością z Jego obecności. (...) Nosiłam Go w swoim łonie przez dziewięć miesięcy, aż nastała godzina, by dać Go światu... Także i wam Jezus nie daje się, by pozostać w ukryciu serc waszych. On pragnie narodzić się z was, objawić się przez wasze życie.

Modlitwa z ks. Dolindo

Cały jestem Twój, Maryjo, Mamo moja najsłodsza. I jak dusza Twoja otwarła się na Ducha Świętego, a Twoje najświętsze ciało poddało się Jego ożywczemu działaniu: Ecce Ancilla Domini [Oto ja, służebnica Pańska], tak i dusza, i ciało moje niech poddadzą się Duchowi Świętemu: dusza w wewnętrznym oddaniu, ciało w dziewiczej czystości.

Tajemnica druga: Nawiedzenie św. Elżbiety

Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę.

Łk 1, 41

Medytacja

(...) dziecko Elżbiety zadrżało z radości w jej łonie i wypełnił ją Duch Święty. Błogosławiony głos Maryi był niczym głos samego Wcielonego w Niej Słowa, to On posiadał Ją i wznosił w Niej całe życie. Był to głos święty i uświęcający, (...) działając, jednocześnie uświęcił Jana Chrzciciela w matczynym łonie (...).

Reklama

Elżbieta ujrzała Maryję w blasku Jej ponadludzkiej piękności. Była pod wielkim wrażeniem. Droga, którą pośpiesznie przebyła, także fizycznie, rozjaśniła Jej oblicze (...), była niczym cudowne dzieło sztuki, połączenie prostoty z wielkim dostojeństwem, pokory z chwałą, (...) była tak piękna jak żadne dotąd stworzenie na ziemi. Zachwycała, gdyż z każdego Jej gestu i słowa unosiła się świętość”.

Maryja do duszy

(...) uwielbiaj Boga swoim głosem, sercem, umysłem, medytuj nad Jego wielkością; ze wszystkich sił działaj dla Niego; życiem ofiaruj Mu Magnificat anima mea Dominum [Wielbi dusza moja Pana]. Całe twoje istnienie ma być żywą modlitwą, niczym gołębica wznoś się cały czas ku Jezusowi, by z Jego Boskiej Krwi czerpać siłę, łaskę i pożywienie: Exultavit spiritus meus in Deo salutari meo [Raduje się duch mój w Bogu, Zbawcy moim].

Modlitwa z ks. Dolindo:

Magnificat anima mea Dominum! [Wielbi duszac moja Pana!] O Maryjo, spraw, byśmy mieli Jezusa w Kościele, by On w nim promieniował, by zwyciężył i nad światem panował! Oddajemy Ci nasze serca, nasze uczucia, nasze dusze, przyjmij nas jak dzieci i chroń nas. O Maryjo, błogosław nam, biednym zagubionym owieczkom, błogosław naszym rodzinom”.

Tajemnica trzecia: Narodziny Jezusa

Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania.

Łk 2, 6

Medytacja

Reklama

„Nastała noc. Lodowata, ale pogodna. Gwiazdy błyszczały na niebie. Wielka cisza otaczała to miejsce i panowała tam jeszcze większa powaga, gdyż niewidzialny orszak niebieski przybywał na zie‐ mię, by oddać cześć (służyć) boskiemu Królowi. I lśnił łagodnym światłem duchowym, utkanym z poznania i miłości. (...) Maryja, w uniesieniu miłosnym, była piękną aureolą narodzin Króla miłości, a św. Józef migoczącą gwiazdą na adoracji. Maryja była blaskiem kontemplacji i ekstazy. Piękna w swojej najczystszej niewinności, (...) klęcząc ze złożonymi rękoma i wzrokiem uniesionym w niebo, (...) kontemplowała. Była zanurzona w bezkresnej wieczności, (...) przemierzała w czasie bieg wieków obietnic, które kończyły się w Niej.

Maryja do duszy

Narodził się w grocie... nocą, bez pompy, urodził się, kiedy byłam zanurzona w głębokiej wewnętrznej modlitwie i kontemplacji. Nie mógłby wydostać się z mojego ciała, gdybym nie dała się posiąść duchowej ekstazie, która mnie ogarnęła. I tak to, nie znajdując żadnych przeszkód, On przeniknął moje ciało niczym promień słońca, który przedostaje się przez kryształ, bez przeszkód, nie naruszając mnie, urodził się. Przyszedł na świat w ciszy nocy, w zimną noc, i nie objawił tego wielkim tego świata, a pastuszkom, którzy czuwali.

Modlitwa z ks. Dolindo

Jestem wygłodniały Ciebie, Panie: nasyć mnie; (...) Przyjmij mnie w ramiona Twojej miłosiernej miłości i daj mi odpocząć w Twojej miłości według Twoich obietnic, teraz i na wieki wieków. Niech się tak stanie.

Tajemnica czwarta: Ofiarowanie w świątyni

Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przed- stawić Panu.

Łk 2, 22

Medytacja

Reklama

Z pewnością Najświętsza Dziewica nie potrzebowała udać się do świątyni, by oczyścić się po porodzie. Kiedy dawała światu Jezusa, była w sposób cudowny uniesiona ku Bogu: pozostała Dziewicą najczystszą i nieskazitelną, Jego Boski Syn Ją uświęcał. Pomimo tego chciała poddać się upokarzającej ceremonii jak zwykła kobieta. W rzeczywistości Maryja miała być pierwszą kapłanką Nowego Przymierza: Ona miała ofiarować Jezusa przed Bogiem, a Pan chciał, by udała się do świątyni właśnie po to, by sprawowała ten szlachetny urząd. Jezus został ofiarowany jako ofiara ekspiacyjna za grzechy całego świata.

Modlitwa z ks. Dolindo

O Maryjo, kiedy widzę Cię tak uniżoną, klęczącą na progu świątyni, kiedy widzę w tej postawie Ciebie, która byłaś żywą świątynią Boga, kiedy widzę, że Twoja godność, zamiast wznosić Cię w Tobie, uczyniła Cię tak pokorną, by prosić o oczyszczenie, czuję ciężar mojej nędzy.

Tajemnica piąta: Odnalezienie Jezusa w świątyni

Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie.

Łk 2, 48

Medytacja

Szukaj Jezusa za wszelką cenę, nawet jeśli z tego powodu będziesz musiał zostawić najbliższe ci osoby, nawet jeśli będziesz musiał zaprzeć się samego siebie i wystawić się na najbardziej gorz‐ kie poświęcenie!

Maryja i Józef na próżno szukali Jezusa w różnych grupach i w mieście. Kiedy jednak udali się do Świątyni, odnaleźli Go. Ileż to razy Jezus gubi się nam w życiu, które staje się przez to puste i pełne rozpaczy! Koniecznie szukajmy Go w Świątyni, u stóp Boga, przy jego ministrach Sakramentów. Zrozumiejmy, że nie ma większego bólu w życiu, jak utracić Jezusa, i że nie możemy ani jednej nocy trwać w tak ogromnym nieszczęściu. W wewnętrznej walce duchowej idźmy do Niego, schrońmy się w cieniu Jego Tabernakulum, szukajmy Go z wielką miłością, a On objawi się nam i da nam pokój55.

Maryja do duszy

Reklama

Kiedy dusza nie jest głęboko zanurzona w Bogu, Jezus jest w niej maleńki... Kiedy ujrzy światło, po pierwszym kontakcie ze światem umrze. Kiedy jednak Jezus dojrzał w was, nigdy więcej Go nie utracicie (...)!

Modlitwa z ks. Dolindo

O, mój Panie, narodzony na ziemi z miłości do mnie, nie pozwól, bym kiedykolwiek Cię zgubił; wtedy raczej daj mi śmierć!

FRAGMENT KSIĄŻKI "Różaniec zawierzenia z księdzem Dolindo" DO KUPIENIA W INTERNETOWEJ KSIĘGARNI!

2023-10-15 21:00

Ocena: +12 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Urodził się jako święty

Niedziela Ogólnopolska 23/2018, str. 12-14

[ TEMATY ]

o. Dolindo

Archiwum

Ks. Dolindo Ruotolo zostawił nam orędzie o bliskości Chrystusa i sile zaufania: „Jezu, Ty się tym zajmij!”

Ks. Dolindo Ruotolo zostawił nam orędzie
o bliskości Chrystusa i sile zaufania:
„Jezu, Ty się tym zajmij!”
LIDIA DUDKIEWICZ: – Wydaje się, że zaczyna do nas docierać głos św. Jana Pawła II, który uważał, iż święci uratują świat. Dziś coraz bardziej zaludnia się kontynent cyfrowy – ludzie przenoszą się do przestrzeni wirtualnej – świat się laicyzuje, a jednocześnie biografia nieznanego wcześniej kapłana z Neapolu błyskawicznie staje się bestsellerem. Jak to wytłumaczyć? Skąd, zdaniem Księdza Profesora, bierze się dziś nadzwyczajna popularność ks. Dolindo Ruotolo?
CZYTAJ DALEJ

Przedstawiono cud, który przyczynił się do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego

2024-12-17 12:40

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati, domena publiczna

bł. Pier Giorgio Frassati

bł. Pier Giorgio Frassati

Niewytłumaczalne medycznie uleczenie zerwanego ścięgna Achillesa u ówczesnego kleryka, a dziś kapłana, ks. Juana Gutierreza zostało uznane przez Stolicę Apostolską za cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego - poinformowano podczas wczorajszej konferencji prasowej w Los Angeles.

Liczący obecnie 38 lat ks. Juan Gutierrez podczas gry w koszykówkę w 2017 roku doznał kontuzji. Przeszedł rezonans magnetyczny i wkrótce dowiedział się, że ma zerwane ścięgno Achillesa. Zaniepokojony długą i bolesną rekonwalescencją oraz wydatkami, Gutierrez udał się następnego dnia do kaplicy seminaryjnej „z ciężkim sercem”. Modląc się poczuł potrzebę odprawienia nowenny do Frassatiego. Kilka dni po jej rozpoczęciu poszedł do kaplicy, aby się pomodlić, gdy nikogo tam nie było. Przypomniał sobie wówczas, że poczuł niezwykłe uczucie wokół zranionej stopy. „Modliłem się i zacząłem odczuwać ciepło w okolicy mojej kontuzji. I szczerze pomyślałem, że może coś się zapaliło pod ławkami” - wspominał ks. Gutierrez na poniedziałkowej konferencji prasowej w parafii św. Jana Chrzciciela w hrabstwie Los Angeles, gdzie obecnie pełni funkcję wikariusza. Sprawdził, czy nie ma ognia, ale nic nie zobaczył, mimo że wciąż czuł ciepło w swojej ranie. Pamiętał ze swoich doświadczeń z ruchem Odnowy Charyzmatycznej, że ciepło może być związane z uzdrowieniem od Boga. Zaczął wpatrywać się w tabernakulum i płakać. Został nie tylko dotknięty duchowo, ale także uzdrowiony fizycznie. W niewiarygodny sposób był w stanie znów normalnie chodzić i nie potrzebował już ortezy. Kiedy ks. Gutierrez odwiedził chirurga ortopedę, ten potwierdził, że nie potrzebuje operacji. Rozdarcie, które kiedyś pojawiło się na skanie rezonansu magnetycznego, zniknęło, co jest niespotykane w tego typu urazach, powiedział chirurg. Jego opinia była początkiem watykańskiego dochodzenia w sprawie cudu, które ostatecznie doprowadziło do kanonizacji Frassatiego.
CZYTAJ DALEJ

Karabinierzy zatrzymali... "sanie" świętego Mikołaja

2024-12-18 11:07

[ TEMATY ]

Włochy

święty Mikołaj

sanie

karabinierzy

Adobe Stock

"Sanie" świętego Mikołaja. Grafika poglądowa

Sanie świętego Mikołaja. Grafika poglądowa

Koło Padwy na północy Włoch karabinierzy zatrzymali sanie świętego Mikołaja, ponieważ uznali, że nie spełniają wymogów kodeksu drogowego. Z tego powodu w przedszkolu nie odbyła się tradycyjna przedświąteczna zabawa. Pojazd wzbudził podejrzenia karabinierów, bo miał silnik, ale nie miał tablicy rejestracyjnej i homologacji.

Do zdarzenia, które zepsuło dzieciom spotkanie przy choince i wywołało duże poruszenie oraz falę niezadowolenia, doszło w miejscowości Montegrotto Terme - podała agencja ADNKronos.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję