Reklama

Niedziela Przemyska

Konferencja prasowa na 10 dni przed beatyfikacją

W czwartek, 31 sierpnia 2023 r., o godz. 12.00 w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu odbył się konferencja prasowa dotycząca przygotowań do uroczystości beatyfikacji Rodziny Ulmów, która zaplanowana jest 10 września br. w Markowej.

Łukasz Sztolf

Uczestnicy konferencji

Uczestnicy konferencji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W konferencji prasowej wzięli udział:

abp Adam Szal – metropolita przemyski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

bp Krzysztof Chudzio – biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej, koordynator przygotowań

ks. prał. dr Roman Chowaniec – proboszcz parafii w Markowej

Mirosław Mac – wójt gminy Markowa

dr Krzysztof Pobuta – koordynator ds. bezpieczeństwa i logistyki

dr Małgorzata Sztolf – wicedyrektor Biura Uroczystości Beatyfikacyjnej

– Ponad 32 tysiące osób zgłosiło chęć udziału w Mszy beatyfikacyjnej Rodziny Ulmów – poinformowała dr Małgorzata Sztolf, wicedyrektor Biura Uroczystości Beatyfikacyjnej. – Ze spokojem możemy powiedzieć, że jesteśmy przygotowani na przyjęcie tych tysięcy wiernych. Plac beatyfikacyjny obejmuje 7 hektarów – zapewnia dr Krzysztof Pobuta, koordynator ds. bezpieczeństwa i logistyki wspomnianej uroczystości.

– Powiemy zaraz o sprawach organizacyjnych, ale bardzo mi leży na sercu, aby ta uroczystość była przeżywana w duchu wiary i tak jak wspomniał Ojciec Święty, by z przykładu tej rodziny wyciągnąć jakieś wnioski dla nas. Wczoraj papież powiedział, że do świętości, do czynów heroicznych dorasta się przez wierność w małych codziennych sprawach. Myślę, że jest bardzo pięknym wyzwaniem, skierowanym także i dla nas – powiedział na początku spotkania z dziennikarzami metropolita przemyski abp Adam Szal, dziękując przedstawicielom mediów za promocję Rodziny Ulmów.

– Ponad 32 tysiące osób zgłosiły swoją chęć udziału w uroczystości beatyfikacyjnej, w tym około 18 tysięcy osób spoza archidiecezji przemyskiej. Blisko 1000 kapłanów oraz 80 kardynałów i biskupów będzie koncelebrować Eucharystię. Służba liturgiczna liczy 150 osób – poinformowała dr Małgorzata Sztolf, wicedyrektor Biura Uroczystości Beatyfikacyjnej.

Na beatyfikację Rodziny Ulmów przyjadą także pielgrzymi z zagranicy. Największe, kilkusetosobowe grupy, pochodzą ze Słowacji, Ukrainy, Litwy oraz Stanów Zjednoczonych.

Reklama

– Nasze biuro zajmuje się także przyjmowaniem próśb o relikwie Rodziny Ulmów. Te prośby pochodzą z całego świata. Oczywiście głównie z Polski, ale też pojawiają się bardzo liczne prośby z Filipin i z krajów Ameryki Łacińskiej, co jest dla nas bardzo zaskakujące – powiedziała Sztolf.

Zachęciła również do odwiedzin strony ulmowie.pl, poświęconej „Samarytanom z Markowej”, jak zwykło się mówić o Ulmach. Zawiera ona różne materiały poświęcone sługom Bożym, ale także wiele informacji praktycznych dla osób wybierających się na uroczystość, m.in. wskazówki dotyczące dojazdu ze współrzędnymi GPS. – Do tej pory stronę tę odwiedziło blisko 5 milionów dwieście tysięcy osób – zauważyła.

– Od samego początku wiedzieliśmy, że będzie to potężne wyzwanie logistyczne pod każdym względem. Żadna miejscowość w Polsce, poza wielkimi miastami, nie jest przygotowana infrastrukturalnie do tego, aby bezproblemowo obsłużyć tak wielkie wydarzenie – przyznał dr Krzysztof Pobuta, koordynator ds. bezpieczeństwa i logistyki.

Zaznaczył, że dzięki uprzejmości i wsparciu mieszkańców Markowej, udało się takie miejsce znaleźć i przygotować właśnie w tej miejscowości. – Plac beatyfikacyjny liczy ponad 7 hektarów, są w tym nieruchomości, które wydzierżawiliśmy od miejscowych rolników. Dzisiaj możemy ze spokojem powiedzieć, że cały obszar jest gotowy i jesteśmy przygotowani na przyjęcie tych tysięcy wiernych – powiedział Pobuta.

Pielgrzymi do ośmiu głównych sektorów będą wchodzić za okazaniem biletów przez punkty recepcyjne. Organizatorzy umożliwią udział w uroczystości także osobom, które wcześniej nie zgłosiły swojego udziału. – Mamy dla nich przygotowany sektor, natomiast siłą rzeczy będzie on troszeczkę oddalony – zaznaczył.

Jak podkreślił Pobuta, największą trudnością jest kwestia komunikacji, stąd utrudnienia w ruchu w Markowej będą już od soboty rano, natomiast o północy z 9 na 10 września wiele dróg zostanie całkowicie zamkniętych. Będą one wykorzystane jako parkingi dla autobusów. Przejazd nimi będzie możliwy tylko dla pojazdów z odpowiednimi przepustkami.

Reklama

– Przygotowaliśmy parkingi o bardzo dużej pojemności. Będą one oddalone od miejsca uroczystości w odległości od 1 do 3 kilometrów – powiedział Pobuta.

Partnerem wspierającym archidiecezję przemyską w organizacji wydarzenia jest gmina Markowa. Na terenie gminnym – dokładnie na stadionie – zlokalizowany jest główny ołtarz i scena.

– Stąd nasza troska polega przede wszystkim na przygotowaniu, na poprawie funkcjonalności i estetyki otoczenia placu beatyfikacyjnego. Dużą wyrozumiałością okazali się markowscy gospodarze, którzy użyczyli tego terenu na potrzeby archidiecezji. Koncentrujemy się na działaniach infrastrukturalnych, które poprawiają funkcjonalność i możliwość bezpiecznego przeprowadzenia tego wydarzenia. Staramy się od kilku miesięcy poprawić podstawowe elementy terenu przez poszerzenie drogi, poprawienie zjazdów – powiedział wójt Mirosław Mac.

W uroczystości wezmą udział przedstawiciele najwyższych władz państwowych RP. Jak powiedział bp Krzysztof Chudzio – biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej i koordynator przygotowań, zaproszenia zostały wystosowane również do głów innych państw. Do tej pory udział potwierdziło 23 przedstawicieli, głównie w randze ambasadorów.

Beatyfikacja Józefa i Wiktorii Ulmów wraz z Siedmiorgiem Dzieci odbędzie się 10 września o 10.00. Będzie to pierwszy przypadek, kiedy do chwały ołtarzy zostanie wyniesiona cała rodzina, w tym nienarodzone dziecko.

Uroczystości w Markowej rozpoczną się jednak dzień wcześniej. Najpierw odbędzie się Podkarpackie Święto Młodzieży z Rodziną Ulmów. Z kolei wieczorem zaplanowano koncert pt. „Nie ma większej miłości” J 15,13.

W czasie okupacji Józef i Wiktoria Ulmowie ukrywali w swoim gospodarstwie ośmioro Żydów, za co 24 marca 1944 r. zostali zamordowani przez Niemców. Najpierw zabito ukrywanych Żydów, a potem całą rodzinę: Józefa i Wiktorię oraz siedmioro dzieci, w tym jedno nienarodzone (poród rozpoczął się w momencie egzekucji).

2023-09-01 10:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Złoty Krzyż Zasługi dla włoskiej dziennikarki i kierownika sekcji polskiej Vatican News

2024-05-03 13:58

[ TEMATY ]

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

złoty Krzyż Zasługi

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Ze wzruszeniem przyjąłem wraz z Manuelą Tulli, dziennikarką ANSA, odznaczenie Pana Prezydenta RP za upowszechnianie wiedzy o Polakach ratujących Żydów na arenie międzynarodowej – tak decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o przyznaniu odznaczenia skomentował ks. Paweł Rytel-Andrianik kierujący polską sekcją mediów watykańskich. Uroczystość odbyła się w czwartek 2 maja wieczorem w Ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej.

Manuela Tulli i ks. Paweł Rytel-Andrianik są autorami książki o rodzinie Ulmów „Zabili nawet dzieci” opublikowanej po włosku i angielsku. Wersje polska, hiszpańska, portugalska i chińska są w przygotowaniu. Pozycja spotkała się z uznaniem odbiorców w różnych krajach. Jest ona wspólnym spojrzeniem Włoszki i Polaka na historię rodziny Ulmów w kontekście historycznym. Powstała i została wydana we współpracy z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Trieście: spotkanie z migrantami i osobami niepełnosprawnymi

2024-05-04 14:54

[ TEMATY ]

Watykan

Monika Książek

Biskup Triestu, Enrico Trevisi, ogłosił program wizyty papieża w stolicy Friuli-Wenecji Julijskiej 7 lipca z okazji 50. Tygodnia Społecznego Katolików we Włoszech. Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Włoch, abp Giuseppe Baturi, zapowiedział tę podróż w styczniu br.

Podczas prezentacji programu 50. Tygodnia Społecznego Katolików we Włoszech, który odbędzie się w Trieście w dniach od 3 do 7 lipca, ogłoszono niektóre szczegóły programu wizyty papieża Franciszka. Ma on przybyć do Triestu 7 lipca. Wcześniej włoscy biskupi i wierni spędzą w Trieście cały tydzień pod hasłem: "W sercu demokracji. Uczestnictwo między historią a przyszłością" i będą wspólnie dyskutować o rozwoju kraju.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję