Reklama

Wiadomości

Raport: Ponad połowa nastolatków doświadczyła przemocy w sieci

Ponad połowa nastolatków doświadczyła przemocy w sieci. Co piąty badany zareagował na to obojętnością, a 40% młodych osób przyznaje się do tego, że zdarzyło im się cyberprzemoc stosować – wynika z ankiety przeprowadzonej przez Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce w Polsce. Czy nasze dzieci stały się ofiarami normalizacji przemocy analogicznie do świata dorosłych?

[ TEMATY ]

cyberprzemoc

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młodzi ludzie wyraźnie dostrzegają cyberprzemoc w swoim życiu. Wskazują, że dotyka ona zarówno ich samych, jak też kolegów czy znajomych. Mówiąc o doświadczanej przemocy, wskazują, że zdecydowanie najczęściej spotykają się z wyzywaniem w sieci (56%). Dominującymi emocjami odczuwanymi w związku z cyberprzemocą są obojętność („nie obchodziło mnie to”) – wskazywana przez co piątego badanego (21%), a także smutek (15%), złość (14%) i strach (11%).

– Brak reakcji na wyzwiska kierowane w sieci można traktować wielorako. Z jednej strony jako racjonalne zachowanie, mechanizm obronny przed cyberprzemocą. Reakcja na wyzwiska stanowi bowiem pożywkę dla zachowań przemocowych. Jest to strategia, którą można nazwać „nie karmię prześladowcy”. Jest konstruktywna, jednak wymaga ugruntowanego poczucia własnej wartości i odporności psychicznej – mówi Łukasz Łagód, psycholog ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce. – Z drugiej strony, zachowanie takie może świadczyć o tym, że ofiara przemocy jest już całkowicie bezradna i nie stara się w jakikolwiek sposób reagować, gdyż ma przeświadczenie o tym, że cokolwiek zrobi lub powie będzie jeszcze bardziej eskalowało przemoc skierowaną w jej stronę, a stąd jest bardzo blisko do niepożądanego mechanizmu wyuczonej bezradności – dodaje psycholog.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Według eksperta możliwe są jeszcze dwa wyjaśnienia – pierwszym z nich jest kreowanie się na osobę silniejszą niż w rzeczywistości, zakładanie pewnej maski mówiącej „jestem silny(-a)”, a w rzeczywistości głębokie przeżywanie zadawanych ciosów. – Jest to strategia, która może prowadzić do autoagresji, a przy tym dosyć ciężko ją zauważyć. Po drugie zaś pewnej zmiany można upatrywać w brutalizacji języka młodych ludzi, wyzwiska mogą być w niektórych grupach odbierane jako swego rodzaju wzmocnienie neutralnego komunikatu – mówi Łukasz Łagód.

Podziel się cytatem

Reklama

Dziecko sprawcą przemocy? Rodzicu – nie ignoruj, reaguj!

Młodzi ludzie stwierdzają również, że zdarza się im być sprawcami cyberprzemocy. Uciekają się wtedy głównie do wyzywania innych (38%), poniżania i ośmieszania ich (22%), a także straszenia (11%). Zdarzają się też akty podszywana się pod innych (6%) czy wysyłania poniżających materiałów (5%).

Reklama

Jak komentuje Anna Dereszowska, aktorka i ambasadorka SOS Wiosek Dziecięcych w Polsce: Dzieci potrafią być okrutne, ale trzeba pamiętać, że są lustrem dorosłych i bardzo nasiąkają tym, co słyszą w domu. Sposób, w jaki komentujemy to, co oglądamy w sieci, ma na nie wpływ. Siedzą obok nas i wszystko chłoną. Myślą, że skoro rodzice pozwalają sobie na takie słowa, one również mogą. Później idą o krok dalej i piętnują słownie kolegę czy koleżankę, często nie zdając sobie sprawy z tego, jak głęboko potrafią zranić.

Reklama

Według ambasadorki dzieci reagują na sytuacje stresowe bardzo różnie. – Jedne bronią się i zaczynają być agresywne, inne odsuwają się od nas, jeszcze inne stają się nadzwyczaj aktywne i napastliwe. Najczęściej, gdy tkwią w przestrzeni wypełnionej agresją, kończy się to depresją, stanami lękowymi, a w najgorszym wypadku myślami i próbami samobójczymi – mówi Anna Dereszowska.

Reklama

Po starcie kampanii pod hasłem „Przemoc w internecie zostawia niewidzialne rany” eksperci ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce otrzymali wiele wiadomości z prawdziwymi historiami dzieci, które doświadczyły przemocy w sieci. W jednej z nich nastolatka podpisana jako X poprosiła organizację o opublikowanie listu, w którym apeluje do swoich rówieśników:

"Nie pozwólcie na to, żeby to stało się Wam obojętne. Nie pozwólcie na to, aby ktoś Wam wmówił, że nic się nie dzieje. Nie pozwólcie, żeby ktoś Wam mówił, że wyolbrzymiacie albo że jesteście nadwrażliwi, a wszystko to cecha czasów współczesnych. To nieprawda!" – pisze X i dodaje także kilka słów na temat sprawców internetowej przemocy. – Zastraszają nas, gnębią, cieszą się tym w sieci – i tak uzyskują swoją atencję i grono wielbicieli z takimi samymi problemami jak oni. Nikt szczęśliwy i normalny, mający poukładane w myślach do nich nie dołączy. Nikt odważny do nich nie dołączy!!! W konfrontacjach to są często tchórze! Wiem, bo to przeżyłam. Nie zgadzajcie się na cyberprzemoc. Mówcie głośno, że to jest złe. Nie pozwalajcie, żeby to stawało się normalne, bo cyberprzemoc narasta z dnia na dzień i będzie się rozszerzała, jeśli nie będziemy działać. (…) Miałam dużo szczęścia, mnie pomogła mama, a sprawę zakończyła policja – dodaje nastolatka.

Obojętność i milczenie

Z ankiety wynika, że nastolatki na ogół nie mówią nikomu o doświadczanej cyberprzemocy (34,7%). A jeżeli decydują się podzielić tym doświadczeniem, to najczęstszymi powiernikami są ich koleżanki i koledzy (24,4% wskazań). Młodzi ludzie bardzo rzadko wskazują rodziców (12,2%) czy też innych członków rodziny, np. rodzeństwo (8,4%). Pomoc nauczycieli wspomniano zaledwie w znikomym odsetku (1,3% odpowiedzi).

Reklama

– Dzieci często wstydzą się przyznać dorosłym, że są prześladowane. Boją się, że zostaną wyśmiane lub rodzice czy nauczyciele zbagatelizują ich problemy. Wiele z nich obawia się pogorszenia swojej, i tak już trudnej, sytuacji – mówi psycholog Anna Borkowska, ekspertka NASK. – Wiemy też, że rodzice nie zdają sobie sprawy ze skali przemocy, z jaką spotykają się dzieci w internecie i dość optymistycznie zakładają, że takie doświadczenia nie są udziałem ich własnych pociech – dodaje.

Podziel się cytatem

Reklama

Wyniki ankiety wyraźnie pokazują, że istnieje potrzeba, by rodzice, opiekunowie czy nauczyciele zaczęli dostrzegać i bardziej rozumieć problem agresji i przemocy w sieci. – To, co szokuje najbardziej, kiedy słuchamy relacji rodziców, których dzieci były ofiarami „niewidzialnej przemocy”, to to, że rodzice sprawców nie widzą w ich działaniach niczego złego. Często nie chcą nawet przeczytać tego, co w sieci wypisują ich dzieci. Nazywają raniące, słowne pociski żartami i szukają dla nich usprawiedliwień. Dlatego w naszej kampanii chcemy powiedzieć rodzicom, jak reagować nie tylko wtedy, gdy nasze dziecko jest ofiarą cyberprzemocy, ale także wtedy, gdy jest jej sprawcą. – mówi Anna Choszcz-Sendrowska ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce.

Reklama

Przemoc w internecie zostawia niewidzialne rany

Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce przeprowadziło ankietę w ramach kampanii „Przemoc w interencie zostawia niewidzialne rany”. Na stronie akcji można znaleźć nie tylko wskazówki, jak rozmawiać z dzieckiem o cyberprzemocy oraz w jaki sposób jej przeciwdziałać, ale także informacje, jak zgłosić się do edukacyjnej akcji #JestemzSOS. Jest to projekt, który promuje empatię oraz tolerancyjne postawy wobec rówieśników ze szczególnym uwzględnieniem zagadnień związanych z zachowaniami w sieci.

Partnerem merytorycznym kampanii jest Państwowy Instytut Badawczy NASK.

2023-07-21 09:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan włącza się w walkę z cyberprzemocą

[ TEMATY ]

cyberprzemoc

Grzegorz Gałązka

W Watykanie powstaje Międzynarodowe Obserwatorium ds. Cyberprzemocy. Jego głównym zadaniem będzie zapobieganie i zwalczanie tego zjawiska, które z każdym rokiem przybiera na sile.

Obserwatorium, to wspólne dzieło Papieża Franciszka, fundacji edukacyjno-społecznej Scholas Occurrentes oraz fundacji im. Caroliny Picchio, zajmującej się ochroną nieletnich w sieci, która upamiętnia pierwszą włoską ofiarę cyberprzemocy.

CZYTAJ DALEJ

Pokochał na dobre i na złe

Niedziela Ogólnopolska 40/2010, str. 18-19

zaciszegwiazd.pl

Zwielkiego okna sypialni swego nowego góralskiego domu Halina i Jacek Zielińscy widzą Giewont. Wprowadzili się tu niedawno, cieszą się ze swej pięknej sypialni jak nowożeńcy. A przecież pokochali się na dobre i na złe dość dawno temu. Są małżeństwem 39 lat.
„Skaldowie” zawsze żyli między Krakowem a Tatrami, co słychać w ich muzyce. Jacek i Andrzej Zielińscy urodzili się i wychowali w Krakowie, ale ich mama to góralka z Zakopanego. Do Zakopanego jeździli więc na wszystkie święta, na wakacje, na narty, byli tu u siebie.
Trzy lata temu obok dawnego domu rodziców Jacek pobudował piękną, stylową chatę z bali. Jest w niej aż jasno od drewna. Halina zadbała o wystrój i liczne góralskie ozdoby, a także piękny ogród z kapliczką z Jezusem Frasobliwym. I znów cała rodzina ma dokąd przyjeżdżać na święta i wakacje.

CZYTAJ DALEJ

W weekend papież na Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa

2024-05-07 19:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek weźmie udział w Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa. Odbędzie się ono w Rzymie i Watykanie w dniach 10-11 maja z udziałem m.in. 30 laureatów Nagrody Nobla. Jednym z jego celów jest „przywrócenie braterstwa jako zasady działania społecznego w przestrzeni publicznej”. „Im bardziej świat pogrąża się w ciemności, tym bardziej ludzkość szuka światła” - taką metaforą wyjaśnia sens spotkania o. Enzo Fortunato, dyrektor ds. komunikacji bazyliki watykańskiej.

Uczestniczyć w nim będą naukowcy, ekonomiści, politycy, burmistrzowie, lekarze, przedsiębiorcy, pracownicy, sportowcy i zwykli obywatele z różnych krajów świata. Zasiądą oni przy 12 „stolikach” w Watykanie i emblematycznych miejscach Rzymu. „Chcemy wraz z papieżem powtórzyć: «nie» dla wojny, «tak» dla pokoju, «tak» dla negocjacji i zasady braterstwa” - tłumaczy ks. Francesco Occhetta, sekretarz generalny Fundacji Fratelli tutti, która organizuje to wydarzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję