Reklama

Jak to jest z tym sportem?

Święta sprzyjają rodzinnym spotkaniom i rozmowom. Również tym o sporcie. Tyle tylko, że sport sportowi nierówny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mamy multum dyscyplin sportowych uprawianych profesjonalnie w skali globu przez setki milionów ludzi. Na najlepszych z nich ciąży presja m.in. różnego rodzaju działaczy, którzy domagają się wyników śrubujących kolejne rekordy. Niejednokrotnie sportowcy ryzykują wręcz życiem, by sprostać oczekiwaniom sponsorów, no i przede wszystkim kibiców, których emocje są umiejętnie podsycane przez wszędobylskie media. Zdarza się, że sportowcy sięgają wtedy po nielegalne środki wspomagające. Ów zakazany doping niejednego i niejedną doprowadził na sportowy szczyt, by potem niejako zemścić się i zepchnąć danego zawodnika bądź zawodniczkę na dno, w sportowy niebyt. Takich przypadków nie brakuje. Niestety, również wśród Polaków.
Ciekawa rzecz, że w wielu dyscyplinach znaczącą rolę odgrywają nie tyle indywidualne umiejętności danego zawodnika, ale naukowo-techniczne zaplecze. Dzięki niemu to jakość sprzętu w znacznej mierze decyduje o wynikach. W dzisiejszych czasach na końcowy rezultat pracuje już nie pojedynczy sportowiec, ale cały sztab ludzi, poczynając od trenerów, a kończąc na różnego rodzaju specjalistach i technikach. Każdy z nich jest niejako trybikiem w potężnej machinie zwanej sportem wyczynowym. Najmniejszy błąd, np. serwisanta specjalizującego się w doborze smarów na daną trasę, może przełożyć się na słabszy narciarski wynik. Można śmiało powiedzieć, że we współczesnym sporcie, jeśli chodzi o jego technologiczną stronę, mamy do czynienia z autentycznym wyścigiem zbrojeń. Firmy prześcigają się w nowatorskich rozwiązaniach, które byłyby zgodne z przepisami obowiązującymi w danej dyscyplinie. Do legendy przeszły już stroje pływaków (notabene, zakładało się je nawet… godzinami), gdzie wykorzystywano tzw. kosmiczne technologie przy ich budowie i osiągano w nich lepsze wyniki od konkurentów (od roku 2010 są zakazane).
Czy zatem dotarliśmy do granic ściśle ludzkich sportowych możliwości? Czy teraz w grę wchodzić będzie tylko technologia? Nie sądzę. Trzeba tylko dobrze określić granice technicznych ingerencji. W przeciwnym razie nie będziemy mieli w sporcie do czynienia z rywalizacją międzyludzką, lecz… między jakimiś cyborgami. Tyle tylko, że wtedy to już nie będzie sport (przynajmniej taki sport, którego byłbym kibicem).
Być może warto jeszcze zwrócić uwagę na kolejną stronę współczesnych sportowych zmagań. Jest nią czysty biznes. Dzisiejszy sport to wielkie pieniądze. To pieniądze, które generują kolejne pieniądze. To świat marketingu i reklamy. Świat komercji i konsumpcji. Dzisiaj sport to wręcz odrębna gałąź gospodarki, która przynosi krocie. Niektórzy mówią, że jest na trzecim miejscu pod względem dochodów (po przemyśle zbrojeniowym i filmowym). Pewnie tak jest. Bogate zaś gwiazdy sportu często stają się np. gwiazdami estrady, twarzami jakiejś znanej marki itp., itd. Czy to dobrze? Nie mnie to oceniać.
Co zatem zostaje dla nas? Kibicowanie i sport przez małe „s”. Nic tak nie wpłynie pozytywnie na nasze zdrowie, jak ruch na świeżym powietrzu. Powie to nam każdy lekarz. Wiosna temu sprzyja. Świąteczny czas również. Jak to jest z tym sportem? Wyjdźmy pobiegać, a zobaczymy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2024 r.

2024-05-22 15:45

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.

CZYTAJ DALEJ

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

„Wychowywanie ciebie jest moją pasją” – mówiła mi moja mama. Choć nie rozumiałam do końca tych słów, wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Czułam się potrzebna.

Od dziecka chodziliśmy z rodzicami do muzeów, na wernisaże i wieczory literackie, do kina i teatru. Nie wiem, kiedy to się wydarzyło, ale mama stała się moją najbliższą przyjaciółką. I tak zostało do dziś. Zawsze pomagała mi w spełnianiu marzeń, miała dla mnie czas i cierpliwość, motywowała, żebym wszystko próbowała zrobić sama. Pokonywanie trudności dawało mi poczucie, że jeśli podejmę jakieś wyzwanie, to na pewno mu podołam. Mama prowadziła mnie na wszystkie zajęcia, które sobie wymarzyłam. Nigdy na mnie nie krzyczała, nigdy mnie nie uderzyła. Starała się mnie wychować, pokazując konsekwencje błędnych zachowań. Nie okłamywałam mamy, bo mówiła, że ma do mnie zaufanie...

CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja warszawska: Pierwsze parafie neoprezbiterów 2024

2024-05-28 11:04

[ TEMATY ]

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Dziewięciu neoprezbiterów wyświęconych 25 maja 2024 roku zostało posłanych na pierwsze parafie, gdzie będą wikariuszami. Dekrety wręczył im metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

NEOPREZBITERZY 2024

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję