Reklama

Przebaczenie, Pojednanie, Pokój

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież z pewnością cieszyłby się nawet z tych niesprawiedliwych słów krytyki, które padły podczas jego pielgrzymki do Ziemi Świętej z ust przedstawicieli niektórych środowisk, gdyby jakimś cudem przyczyniły się one do pojednania i pokoju w Ziemi Jezusa. Po ludzku sądząc jednak, pokazują jedynie, jak daleko jeszcze do pokoju i jak wielu, trwając w oparach egoizmu, jest mu w gruncie rzeczy przeciwnych.
Benedykt XVI przybył do ziemi zamieszkałej przez dwa zwaśnione narody z misją przebaczenia i pojednania. Przebaczenie, pojednanie i pokój. Te słowa padały bodaj najczęściej z ust Benedykta XVI. Kierował je zarówno do Żydów, jak i do muzułmanów, a także chrześcijan. Każda z tych społeczności ma co przebaczać, bo doznała krzywd, ale i prosić o przebaczenie, bo krzywd mniejszych czy większych była sprawcą. - Ci, którzy wyznają Jego imię, mają obowiązek niezmordowanego zabiegania o uczciwość, naśladując Jego przebaczenie, gdyż obie te rzeczy są w sposób przyrodzony nastawione na pokojowe i zgodne współistnienie rodziny ludzkiej - mówił z mocą do przedstawicieli organizacji działających na rzecz dialogu między chrześcijanami, muzułmanami i żydami.
Pielgrzymka do Ziemi Świętej była - jak podkreślano powszechnie - najtrudniejsza i najdelikatniejsza z dotychczasowych zagranicznych wizyt Ojca Świętego. Obserwowano każdy jego gest, wsłuchiwano się w każde słowo, porównywano z pielgrzymką Jana Pawła II. Jakby tego jeszcze było mało, każdy chciał na wizycie coś ugrać, wielu było takich, którzy chcieli ją zinstrumentalizować. Po jednej i po drugiej stronie konfliktu.
Na Papieża posypały się gromy krytyki po przemówieniu w Yad Vashem. Część środowiska żydowskiego zarzuciła Ojcu Świętemu, że powiedział za mało, bez osobistego zaangażowania, że nie odniósł się do własnej przeszłości. Z drugiej strony, muzułmański duchowny szejk Taisir Tamimi w niezaplanowanym, emocjonalnym wystąpieniu zaatakował Izrael, czym świadomie postawił w niezręcznej sytuacji Papieża. I krytyka niektórych rabinów, i incydent z muzułmańskim szejkiem pokazują, jak daleko jest jeszcze po obydwu stronach do postawy przebaczenia, pojednania i pokoju. Zresztą Benedykt XVI w kilku miejscach nawiązywał do trudnej sytuacji politycznej, która może skutkować beznadzieją. - Nadzieja jest - podkreślał - a zależy od ludzi, którzy zaangażują się szczerze w dzieło budowania mostów.
Było w tej pielgrzymce dużo wymiaru politycznego, bo na tej ziemi każdy ruch, gest i słowo ma polityczne znaczenie. Papież, choć podkreślał, że przyjeżdża jako pątnik, nie unikał trudnych tematów. Zresztą, który temat na Bliskim Wschodzie jest łatwy? Nie było przyjemnie rządowi Benjamina Netanjahu, kiedy potwierdzał prawo Palestyńczyków do własnej państwowości. Media izraelskie tę część wizyty niemal zupełnie przemilczały. Nie było również przyjemnie muzułmanom, gdy pochylając się nad ich cierpieniami, Benedykt XVI potępiał równocześnie terroryzm. Chrześcijan coraz częściej myślących o emigracji zachęcał, żeby mieli odwagę pozostać na Ziemi Zbawiciela, bo są dla zburzenia murów wrogości i nienawiści potrzebni.
Politycy myślą o nowym planie pokojowym dla tej ziemi. Nawet zdrowy rozsądek podpowiada, że nie ma innego jak ten, który przypomniał Benedykt XVI na pątniczym szlaku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Żył w latach 1591 – 1657. Należał do zakonu jezuitów. Nazywany jest apostołem prawosławnych.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 15.): Skończ z Nią!

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co mam zrobić, jeśli popsułem w życiu coś bardzo ważnego? Czy w świętości jest miejsce na niesamodzielność? I co właściwie Matka Boża ma wspólnego z moim zasypianiem? Zapraszamy na piętnasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że z Maryją warto kończyć absolutnie wszystko.

CZYTAJ DALEJ

Mario na Piaskach do której z pieśniami szli karmelici skrzypiąc trzewikami módl się za nami

2024-05-15 20:45

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

W naszej majowej wędrówce, której szlak wyznaczył ks. Jan Twardowski docieramy dziś do Krakowa, by na chwilę zatrzymać się w cieniu karmelitańskiej duchowości. Po kilku dniach wędrówki przybyliśmy ponownie do Krakowa, gdzie na przedmieściach dawnego miasta – zwanym „Na Piasku” znajduje się ufundowany przez Władysława Jagiełłę i jego małżonkę Jadwigę kościół ojców karmelitów. To w tej świątyni uklękniemy dziś przed obrazem Matki Bożej Piaskowej, nazywanej też „Panią Krakowa”.

Obraz, który zatrzymuje dziś nasza uwagę znajduje się w kaplicy przy kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Jest jednym z najpopularniejszych wizerunków Bogurodzicy w mieście. Wizerunek jest nietypowy w porównaniu do tych, które widzieliśmy do tej pory. Nie jest rzeźbą ani obrazem malowanym na desce czy płótnie. Ten, przed którym dziś się zatrzymujemy zgodnie z myślą ks. Jana jest malunkiem wykonanym na tynku.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję