Reklama

Owoce Ducha Świętego - Radość

„Radość jest ważna w naszym życiu. W jakiś sposób jest to czujnik tego, czy dobrze żyjemy, czy źle żyjemy. Taki drobny czujniczek, ale ważny! Coś jak kontrolka ABS-u w samochodzie.

[ TEMATY ]

Duch Święty

Duch Św.

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Można jechać dalej, ale prawdopodobnie, na pierwszych światłach, gdy ktoś przed nami zahamuje, to będziemy musieli trochę przerwać tę naszą podróż. Gdzie szukać radości? Jak sprawić, żeby zachować skarb radości w swoim sercu?” - na te pytania odpowiada ks. Michał Twarkowski, charyzmatyczny kapłan z Prałatury Opus Dei, biblista, duszpasterz, wychowawca, informatyk.

Znaczenie radości

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Dzisiejszym owocem Ducha Świętego, nad którym chcemy troszeczkę się zastanowić, popracować jest radość: po grecku „hara”, po łacinie „gaudium”. Czasem w niektórych słownikach jest zdefiniowana jako uczucie zadowolenia. Oczywiście, nie będę pisał słowników. Wydaje mi się jednak, że ta definicja nie jest zbyt dobra, bo może nie zawsze będziemy zadowoleni z siebie. Mamy żyć tym owocem, właśnie tą radością. Zwykle jest to taki duchowy papierek lakmusowy. Ja zawsze mam takiego dżokera, który mi sprawdza, jak to działa. Zawsze wyjmuję sobie świętego Maksymiliana Marię Kolbego. Czy on żył owocami Ducha Świętego? Wydaje mi się, że tak. Został oczywiście świętym przez to, że został męczennikiem, ale był to święty człowiek. Czy miał uczucie zadowolenia w obozie w Oświęcimiu? Coś mi się wydaje, że nie. W takim razie gdzie szukać właśnie tej radości? I co więcej, jest to ważna rzecz w naszym życiu. W jakiś sposób jest to czujnik tego czy dobrze żyjemy, czy źle żyjemy, taki drobny czujniczek, ale ważny, coś mniej więcej jak kontrolka ABS-u w samochodzie. Można jechać dalej, ale prawdopodobnie na pierwszych światłach, kiedy ktoś przed nami jakoś gwałtownie zahamuje, będziemy musieli trochę przerwać tę naszą podróż”.

Radość z Boga i ze świata

„Niektórzy święci właśnie też wskazywali na to, że radość rodzi się pomiędzy Bogiem a człowiekiem. Pan Jezus też przedstawia tę radość. Mam nadzieję, że rozumiemy, iż radość chrześcijańska to jest zupełnie inna niż ta radość z reklamy pasty Colgate. Nie troszkę inna, ale zupełnie inna. Natomiast rzeczywiście ta radość też czasem może być przez łzy, w smutku. Pan Jezus o tym właśnie też mówi na ostatniej wieczerzy: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość” i kilka wersetów dalej mówi też właśnie do nas Pan Jezus tak, że „i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać”. W takim razie właśnie gdzie szukać tej radości? Jak sprawić, żeby zachować ten skarb radości w swoim wnętrzu, mimo tych różnych okoliczności? Różnie to bywa, ale może czasem otoczenie jest o wiele trudniejsze niż w obozie koncentracyjnym za Maksymiliana Marii Kolbego, bo tam przynajmniej wiadomo było, którzy są dobrzy, a którzy są źli. W naszym życiu każdy z nas musi się jakoś zastanawiać”.

Reklama

Radość ewangelizowania

„Oczywiście to nie jest takie proste, to jest ten biały, oni są czarni, ale właśnie gdzie jest ta właściwa droga? Gdzie jest ta radość? Papież Franciszek w „Ewangelii Gaudium”, właśnie w swojej pierwszej adhortacji programowej, poświęconej radości Ewangelii, mówi tak: „Radość Ewangelii napełnia serce oraz całe życie tych, którzy spotykają się z Jezusem. Ci, którzy pozwalają, żeby ich zbawił, zostają wyzwoleni od grzechu, od smutku, od wewnętrznej pustki, od izolacji. Z Jezusem Chrystusem rodzi się zawsze i odradza radość”. Tak nam mówi właśnie o źródle tej radości papież Franciszek. To, że niektóre rzeczy lepiej działają, jak są podłączone do prądu, to pokazuje, że nasze życie też będzie lepiej działało, jeżeli też jest podłączone właśnie do tego źródła radości, kiedy na Panu Bogu chcę oprzeć to uczucie zadowolenia, gdzie chcę się zadowolić. Chciałbym zwrócić uwagę właśnie na to, że przy tym głoszeniu Ewangelii, na co zwracał uwagę też papież Franciszek, nie możemy być smutni i płaczący. O tym też mówił Paweł VI, cytowany przez papieża Franciszka. Konsekwentnie ewangelizator nie powinien mieć cały czas grobowej miny. Odzyskajmy i pogłębiajmy zapał słodką i pełną pociechą. Niech nam towarzyszy radość z ewangelizowania nawet wtedy, kiedy trzeba zasiewać, płacząc. Oby świat współczesny, poszukujący, czy to w trwodze, czy w nadziei przyjmował Ewangelię nie od jej głosicieli smutnych i zniechęconych, nie od niecierpliwych lub bojaźliwych, ale od sług Ewangelii, których życie jaśnieje zapałem od tych, co pierwsi zaczerpnęli swoją radość od Chrystusa”.

Reklama

Zobacz więcej:

2023-02-04 17:36

Ocena: +7 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiedza od Ducha Świętego?

Pytanie czytelnika:
Na czym polega dar umiejętności od Ducha Świętego? Czy chodzi o umiejętność rozwijania zdolności otrzymanych od Boga? A może o praktyczną umiejętność robienia pewnych rzeczy?

CZYTAJ DALEJ

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego

2024-04-25 11:34

[ TEMATY ]

Lista niematerialnego dziedzictwa kulturowego

Karol Porwich/Niedziela

Zabawkarstwo drewniane ośrodka Łączna-Ostojów, oklejanka kurpiowska z Puszczy Białej, tradycja wykonywania palm wielkanocnych Kurpiów Puszczy Zielonej, Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę oraz pokłony feretronów podczas pielgrzymek na Kalwarię Wejherowską to nowe wpisy na Krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Tworzona od 2013 roku lista liczy już 93 pozycje. Kolejnym wpisem do Krajowego rejestru dobrych praktyk w ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego został natomiast konkurs „Palma Kurpiowska” w Łysych.

Na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego zostały wpisane:

CZYTAJ DALEJ

Abp S. Budzik: dialog Kościołów Polski i Niemiec jest na najlepszej drodze

2024-04-25 16:33

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Niemcy

abp Stanisław Budzik

Episkopat News

„Cieszymy się, że nasz dialog przebiegał w bardzo sympatycznej atmosferze, wzajemnym zrozumieniu i życzliwości. Mówiliśmy także o różnicach, które są między nami a także o niepokojach, które budzi droga synodalna” - podsumowuje abp Stanisław Budzik. W dniach 23-25 kwietnia br. odbyło się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania był metropolita lubelski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

W spotkaniu grupy kontaktowej wzięli udział: kard. Rainer Maria Woelki z Kolonii, bp Wolfgang Ipold z Görlitz oraz szef komisji Justitia et Pax dr Jörg Lüer; ze strony polskiej obecny był abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski i przewodniczący Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec, kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, bp Tadeusz Lityński, biskup zielonogórsko-gorzowski, ks. prałat Jarosław Mrówczyński, zastępca Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski oraz ks. prof. Grzegorz Chojnacki ze Szczecina. W spotkaniu nie mógł wziąć udziału współprzewodniczący grupy kontaktowej biskup Bertram Meier z Augsburga, a jego wystąpienie zostało odczytane podczas obrad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję