Pojedynek trwał godzinę i 16 minut. Polka w drugiej partii prowadziła już 5:1. Rywalka poderwała się jeszcze do walki, broniła nawet piłki meczowe, ale ostatecznie Linette nie dała sobie odebrać zwycięstwa.
Prawie 31-letnia poznanianka zaczęła turniej w Melbourne od wygranej z Egipcjanką Mayar Sherif 7:5, 6:1. W drugiej rundzie pokonała rozstawioną z numerem 16. Estonkę Anett Kontaveit 3:6, 6:3, 6:4.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
45. w światowym rankingu Linette od początku roku prezentuje się bardzo dobrze. Była pewnym punktem polskiej reprezentacji, która w United Cup dotarła do półfinału.
Z Rosjanką zmierzyła się po raz trzeci w karierze. Polka była górą w 2019 roku w Seulu, a Rosjanka w 2022 w Charleston. (PAP)