Reklama

Notre-Dame de Fourvière znów czuwa nad Lyonem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości, które przeżywa się raz na 150 lat, chwile, które tworzą historię, pozostają na zawsze w pamięci. A ci, którzy są świadkami takich historycznych wydarzeń, dni czy chwil, mogą czuć się uprzywilejowani, mając to szczęście od Bożej Opatrzności. Taki historyczny moment przeżywali wierzący mieszkańcy Lyonu 20 listopada 2008 r.
W tym dniu figura Notre- Dame de Fourvière - Matka Boża Niepokalanego Poczęcia, która z wieży bazyliki Notre-Dame de Fourviére od ponad 150 lat czuwa nad miastem, została - po pół roku nieobecności - znów umieszczona na szczycie świątyni.
Bazylika Notre-Dame de Fourvière jest sanktuarium poświęconym Matce Bożej i wotum dziękczynnym za otrzymane za Jej pośrednictwem łaski: uratowanie miasta od wojny i od groźnych epidemii (XVII-XIX wiek). Obecnie kościół znajduje się w trakcie prac konserwatorsko-remontowych. Jego najstarszą część stanowi XII-wieczna wieża, która w miarę upływu czasu, z powodu zniszczeń grożąc zawaleniem, została poddana konserwacji. Dlatego też 20 maja 2008 r., po raz pierwszy od ponad 150 lat, cudowna figura Matki Bożej, wieńcząca wieżę, została „zdjęta” ze szczytu i umieszczona na placu przed bazyliką w olbrzymiej, opancerzonej, szklanej skrzyni. O każdej porze dnia można było spotkać przed figurą grupy osób, często na modlitwie, często rozśpiewanych. Dowodem wdzięczności dla Notre-Dame de Fourvière były piękne kwiaty, składane ciągle u stóp Matki Bożej; każdy chciał zabrać ze sobą Jej wizerunek, uwieczniony na fotografii. Na Nią patrzył codziennie kard. Philippe Barbarin z okna swego biura. Budynek arcybiskupstwa Lyonu mieści się bowiem obok bazyliki Notre-Dame de Fourvière.
20 listopada br. figura Matki Bożej mogła z powrotem stanąć na szczycie wieży, aby jak zawsze czuwać nad miastem i jego mieszkańcami ze szczytu o wysokości ponad 50 metrów.
Figura jest dziełem Josepha Hugues’a Fabischa (1812-1886), absolwenta i profesora Akademii Sztuk Pięknych w Lyonie. Dla nas, Polaków, ważny jest fakt, że Fabisch był synem polskich emigrantów. To on wyrzeźbił również, 10 lat później, figurę Matki Bożej z Lourdes i z La Salette. W 1851 r. został zwycięzcą konkursu na „Złotą Madonnę” do bazyliki Notre-Dame de Fourvière w Lyonie.
Rzeźba Fabischa „La Vierge Dorée” przedstawia Matkę Bożą Niepokalanie Poczętą, ukazaną w pięknej, klasycznej formie (1852 r.).
Maryja przedstawiona jest w postawie stojącej, ubrana w długą suknię, przepasaną w talii, na ramionach ma długi, spływający na ziemię płaszcz. Głowę Jej zdobi „korona z gwiazd dwunastu” - według Apokalipsy. Z twarzy emanuje piękno i dobro, ciepło i spokój. Matka Boża wyciąga ramiona, jakby chciała każdego przygarnąć, przytulić do siebie. Ten symboliczny, piękny gest - artysta podkreślił przez Jej nieproporcjonalne do całości, nienaturalnie duże dłonie. Jesteśmy bezpieczni w rękach Matki.
Rzeźba, odlana w znanej liońskiej pracowni Laufray, wykonana jest z brązu i pozłacana. Figurę poświęcił kardynał lioński de Bonald w 1852 r. W 1989 r. została odrestaurowana.
Z rzeźbą Fabischa związana jest tradycja Święta Światła 8 grudnia - uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Otóż 8 września 1852 r. w uroczystość Narodzenia Najświętszej Maryi Panny Złota Madonna miała być zainstalowana na wieży bazyliki. Jednak z powodu powodzi stało się to niemożliwe. Tak więc przesunięto datę na kolejne w kalendarzu święto maryjne: 8 grudnia. W tym dniu rozpętała się w Lyonie straszna burza i ulewa. Znów plany rzeźbiarza, architektów bazyliki i duchowieństwa zostały udaremnione. I wtedy mieszkańcy miasta spontanicznie zapalili lampki w swych oknach, w hołdzie Maryi. Ostatecznie rzeźba została umieszczona na szczycie bazyliki, a tradycja świateł przetrwała do dziś. Każdego roku 8 grudnia w oknach niemal wszystkich liońskich domów zapalają się światła. W przeddzień u stóp bazyliki pojawia się olbrzymich rozmiarów, rozświetlony symboliczny napis: „MERCI MARIE”, widoczny ponad miastem.

***

Wróćmy do naszej uroczystości 20 listopada br. Wzięli w niej udział: kard. Philippe Barbarin - arcybiskup Lyonu i prymas Galii, ks. Jean-Marie Jouham - rektor bazyliki Notre-Dame de Fourvière, mer 5. dzielnicy Lyonu, posłowie, przedstawiciele poszczególnych dzielnic, radni, liczni wierni i dziennikarze. Uroczystość transmitowała telewizja lokalna TLM. Całość przedsięwzięcia, mającego na celu usytuowanie Złotej Madonny na szczycie bazyliki, została powierzona wyspecjalizowanej w pracach remontowo-budowlano-transportowych - firmie Compte i Buty. Operacja trwała 50 minut. Kiedy podnoszona figura zbliżyła się do wieży, aby stanąć na jej szczycie, przemówił kard. Barbarin. Zachęcił do naśladowania postawy Maryi, która pozostała zawsze wierna woli Bożej.
Mówił o zawierzeniu Bogu, jak Maryja, mimo ciemności i przeciwieństw losu.
Lyon zawsze już przez kilka dni przygotowuje się do Święta Światła - 8 grudnia. Nie może ono odbyć się bez Maryi, która ze wzgórza Fourvière czuwa nad miastem, i która dała początek narodzinom tej pięknej tradycji. MERCI MARIE.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak wygląda moja modlitwa?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 15-20.

Środa, 26 czerwca. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Zygmunta Gorazdowskiego, prezbitera

CZYTAJ DALEJ

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Magdalena Pijewska/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 6.12-14.

Wtorek, 25 czerwca

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem

2024-06-25 17:32

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News

- Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem - powiedział abp Adrian Galbas w homilii podczas Mszy sprawowanej na zakończenie roku formacyjnego w Wyższym Śląskiem Seminarium Duchownym w Katowicach. Nawiązując do postawy niewierności Asyryjczyków opisanej w 2 Księdze Królewskiej odniósł ją do współczesności. - Niewierność nie popłaca. Nie dlatego, że Bóg każe, tylko dlatego, że człowiek z powodu niewierności, małej codziennej, na skutek regularnego odpuszczania sobie, staje się coraz bardziej niewrażliwy i coraz bardziej niewdzięczny - mówił abp Galbas.

Alumnom śląskiego seminarium zwrócił uwagę, że każdy z nich „jest w sytuacji, w której większość myśli inaczej niż oni”. - Przez czas wakacji z tą sytuacją się spotkasz jeszcze częściej. I będziesz słyszał: odpuść, daj sobie sposób. Asyria jest silniejsza, pogaństwo jest silniejsze. Dowiesz się jak bardzo chrześcijaństwo, a zwłaszcza Kościół katolicki jest passe, na jak bardzo przegranej jest pozycji. Co zrobisz? To co Ezechiasz: tym bardziej pójdziesz przez Najświętszy Sakrament tam szukać wsparcia, czy odpuścisz!? - pytał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję