Reklama

Na Pojezierzu Augustowsko-Suwalskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pozdrawiam Waszą piękną ziemię i jej mieszkańców. Jest mi ona znana i bliska, gdyż niejednokrotnie ją nawiedzałem, szukając tu także odpoczynku, zwłaszcza na wspaniałych jeziorach Waszej ziemi. Miałem wtedy możliwość podziwiać bogactwo przyrody tego zakątka mojej Ojczyzny i cieszyć się spokojem jezior i lasów. (...) Pozdrawiam wszystkich mieszkańców ziemi mazursko-augustowsko-suwalskiej. Niech sobie zapamiętają, że ja tej ziemi ogromnie wiele zawdzięczam. Przybyłem tu także, aby spłacić wielkie długi wdzięczności. Ta ziemia była dla mnie zawsze gościnna, kiedy tu przebywałem. Niech Bóg, który jest miłością, błogosławi Waszej ziemi i wszystkich jej mieszkańców - Jan Paweł II, Ełk 8 czerwca 1999 r.

Malownicza ziemia suwalska

Między łagodnymi wzgórzami morenowymi połyskują tafle jezior i oczek wodnych. Odbijają się w nich ściany bujnych lasów porastających brzegi. Stoki wzniesień okrywają pola uprawne i ukwiecone łąki pełne ziół. Rozstaje dróg znaczą liczne drewniane krzyże i kapliczki. Nieodłącznym elementem krajobrazu są poczciwe polskie boćki, których nie sposób zliczyć. Wszystko razem tworzy nastrój spokoju i wyciszenia, może nawet lekkiej melancholii.
Tereny te poznał ks. Karol Wojtyła w czasie wyprawy kajakowej w dniach 19 lipca - 1 sierpnia 1954 r. Towarzyszyła mu wtedy dziewięcioosobowa grupa młodych ludzi. Używali kajaków, tzw. składaków. Spotkanie z jeziorami rozpoczęli w Suwałkach. Przez kilka dni pływali po jeziorze Wigry i pobliskich jeziorach (będących obecnie pod ochroną Wigierskiego Parku Narodowego): Czarnohuciańskim, Białym, Pierty, Mulicznym. Nocowali przeważnie w stodołach. W księdze parafialnej kościoła w Wigrach odnotowano, że Mszę św. odprawił „21 VII 1954 Wojtyła Karol, profesor z Krakowa; służył Krzysztof Rybicki, uczeń” - wówczas uczestnik kajakowej wyprawy. Często jednak codzienną Mszę św. ks. Wojtyła odprawiał na ołtarzu z wioseł, nad jeziorami, wśród drzew.
Z Wigier w ciągu czterech dni spłynęli Czarną Hańczą do śluzy w Mikaszówce na Kanale Augustowskim. Noc spędzili w plebańskiej stodole. Z Mikaszówki popłynęli do Studzienicznej i tam rozbili biwak; pływali po jeziorach Studzienicznym, Białym, Necko. Do Krakowa pojechali z Augustowa.
Tradycja mówi, że ówczesny proboszcz z Mikaszówki nie dowierzał nieznanemu kajakowiczowi, który nocą wędrował po jego ziemniaczysku, szukał noclegu na sianie i przedstawił się jako ksiądz. Mocno skonfundowanemu przypomniał o tym wydarzeniu kard. Wojtyła, gdy spotkali się w 1974 r. w Sejnach, w czasie uroczystości koronacyjnych cudownej figury Matki Bożej Sejneńskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kajakowe wyprawy

W latach 1953-77 co roku wyprawy na polskich jeziorach z udziałem ks. Wojtyły organizowane były przez osoby z tzw. Środowiska. Na początku byli oni jeszcze studentami krakowskich uczelni, skupionymi w duszpasterstwie młodzieżowym prowadzonym przez ks. Wojtyłę. Byli z nim na licznych wycieczkach w górach i nad jeziorami, podczas których - ze względów bezpieczeństwa (obawa przed szykanami ze strony reżimu) - zwracali się do niego „Wujku”. Siebie nazywali „rodzinką”, a z czasem ukształtowała się nazwa „Środowisko”. Członkom „Środowiska” przybywało lat, zakładali rodziny, zmieniały się ich tytuły naukowe, ale wyprawy kajakowe organizowali niezmiennie. Z upływem czasu brały w nich udział także następne „środowiskowe” pokolenia. Ks. Wojtyła nie uczestniczył w spływach tylko trzy razy (w latach 1969, 1970, 1976).
Już jako Jan Paweł II, w rok po ostatniej wyprawie kajakowej, swoim przyjaciołom z wodnych tras zostawił przesłanie: „Dobrze by było umieścić w [mojej] biografii trasy, wszystkie trasy, na których byłem, żebym tak był wrośnięty w polską ziemię...”. Na pytanie, czy na kajaki jeździł także z innymi osobami, powiedział: „Na kajaki jeździłem tylko z wami”. Ostatnie kajaki, nazywane „suchymi” (z kajakiem, wiosłem i symbolicznym ogniskiem, ale bez... wody), zorganizowało „Środowisko” w 2000 r. w Castel Gandolfo. W spotkaniu wziął udział Ojciec Święty.

Reklama

Jan Paweł II powrócił nad jeziora

W dniach 8-9 czerwca 1999 r., w czasie pielgrzymki do Polski, Jan Paweł II odwiedził diecezję ełcką i zatrzymał się na półtoradniowy odpoczynek w dawnym klasztorze w Wigrach. Wspomnienia wędrówki sprzed lat odżyły wtedy zapewne w pamięci Ojca Świętego.
Tym razem przyleciał do Wigier helikopterem. Z przystani popłynął na pokładzie stateczku „Tryton” na godzinną wycieczkę po jeziorze. Następnego dnia, po odprawieniu Mszy św. w kaplicy przylegającej do dwupokojowego skromnego apartamentu, który zajmował, wyruszył samochodem do Augustowa na rejs po Kanale Augustowskim statkiem wycieczkowym „Serwy”.
Po drodze złożył wizytę rodzinie Milewskich w małej, zagubionej wśród wzgórz wiosce Leszczewo; przy drewnianym krzyżu i kapliczce stoi tam dziś niewielki pomnik Ojca Świętego.
W czasie rejsu wzdłuż brzegów kanału zbierali się licznie mieszkańcy okolic i turyści, aby w atmosferze radości i wzruszenia powitać i pozdrowić ukochanego Papieża. Na ląd zszedł w Studzienicznej i nawiedził tamtejsze sanktuarium Matki Bożej słynącej łaskami - stało się tak na życzenie Ojca Świętego. Odpoczął i posilił się na plebanii. Wiernych pożegnał słowami: „Bóg zapłać za piękne przyjęcie wszystkim tutejszym przybyszom. Nie jestem tu pierwszy raz, ale jako papież - pierwszy i chyba ostatni”.
Wkrótce w pobliżu kaplicy postawiono pomnik, przedstawiający Jana Pawła II schodzącego po trapie na ląd. Wycieczka zakończyła się przy śluzie Gorczyca - upamiętnia to obelisk, ufundowany przez mieszkańców okolicy. Stąd, przez Sejny, Papież odjechał samochodem na nocleg do Wigier.

Suwalsko-Augustowskie Szlaki Papieskie

Z inicjatywy i przy osobistym zaangażowaniu bp. Jerzego Mazura, ordynariusza diecezji ełckiej, na Pojezierzu Suwalsko-Augustowskim zostały otwarte dwa szlaki papieskie: Szlak Papieski „Tajemnice Światła” (ok. 170 km wędrówki pieszej, rowerowej, a zimą na nartach) i Kajakowy Szlak Papieski „Tajemnice Zawierzenia”, poprowadzony trasą, którą ks. Wojtyła przepłynął przed laty kajakiem, a Jan Paweł II - statkiem. Jej przebieg został ustalony na podstawie „Zapisu Drogi”, a skonsultowany z Fundacją Szlaki Papieskie z Krakowa.

Reklama

Kajakowy Szlak Papieski

Otworzył go 11 sierpnia 2008 r. kard. Stanisław Dziwisz po uroczystej Mszy św., odprawionej w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny na terenie dawnego zakonu kamedulskiego w Wigrach (w czasie zaborów, w 1800 r., rząd pruski zlikwidował erem). Uroczystej koncelebrze przewodniczył prymas Polski kard. Józef Glemp, a udział wzięli: metropolita warmiński abp Wojciech Ziemba, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Stanisław Budzik, biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej Tadeusz Bronakowski, biskup diecezji ełckiej Jerzy Mazur, a także blisko pięćdziesięciu księży z parafii diecezjalnych i wielu gości. W homilii kard. Dziwisz powiedział: „Jako świadek Ojca Świętego mogę stwierdzić, że on bardzo miłował tę krainę. Zwłaszcza pod koniec swego życia często wracał wspomnieniami do Polski i ujął to w słowa najprostsze: «Pilnujcie mi tych szlaków». Niech spogląda z nieba na tę ziemię, niech wstawia się za nami i nam błogosławi”.
Po Mszy św. poświęcona została przez Księdza Prymasa pamiątkowa tablica na ścianie klasztoru, po czym wszyscy udali się na przystań, gdzie z pokładu stateczku „Tryton” kard. Dziwisz poświęcił Szlak Papieski. Ewangelię odczytał ks. prał. Stefan Misiniec, opiekun duchowy Fundacji Szlaki Papieskie. Wszyscy błogosławili grupie kajakarzy wyruszających w pierwszy rejs; w pierwszym kajaku, symbolu, opatrzonym papieskim herbem, płynął ks. Janusz Sekulski, rektor Wyższej Szkoły Służby Społecznej im. Franciszka Blachnickiego w Suwałkach.
W uroczystościach wzięli też udział przedstawiciele Fundacji: pisząca te słowa, która opowiedziała historię powstania Szlaków Papieskich na terenie Polski, oraz Jerzy Rieger, który podzielił się wspomnieniami z lat młodości, gdy towarzyszył ks. Wojtyle w wyprawach kajakowych. Niebo było zachmurzone, padał niewielki deszcz - podobna pogoda była w czasie papieskiej wycieczki w 1999 r.
Trasy Szlaku Papieskiego uwzględniają miejsca, które Ojciec Święty odwiedził turystycznie z posługą duszpasterską czy też jako papież. Na szczególną uwagę zasługuje sanktuarium Matki Bożej w Sejnach, o którym Ojciec Święty mówił 5 czerwca 1991 r. w Łomży: „Wspominam wspaniałą bazylikę w Sejnach, gdzie przed laty (7 września 1975 r. - red.) dane mi było razem z Prymasem Polski, kard. Stefanem Wyszyńskim, współkoronować figurę Matki Bożej Sejneńskiej”. Kard. Wojtyła przewodniczył wówczas Mszy św. koncelebrowanej. W czasie inauguracji powiedział: „50-lecie diecezji łomżyńskiej, półtorawiecze diecezji sejneńskiej ma znaleźć swój ostateczny wyraz w tej koronacji (...) do której przygotowujecie się od dawna”.

Reklama

Duchowy pomnik Jana Pawła II

„Po włosku mówi się «Caraggio!», po polsku «Odwagi!». Życzę Wam odwagi. Bóg jest z Wami. Przyszłość należy do Was, zawsze z Chrystusem i Jego Matką. Idźcie ku tej przyszłości świadomi swoich sił, jakie macie w sobie, w duszach i ciałach. Szczęść Wam Boże!” - zwrócił się Ojciec Święty do młodych w czasie spotkania w Ełku 8 czerwca 1999 r.
Wędrówki Szlakami Papieskimi, połączone z rozważaniem tajemnic światła oraz dokonanych przez Jana Pawła II aktów zawierzenia, mają pomóc szczególnie ludziom młodym w realizacji papieskiego przesłania, w zaznajomieniu się z jego nauką, przybliżyć do Pana Boga, „dodać odwagi w pielgrzymowaniu do świętości” (bp Jerzy Mazur).

Z Suwalszczyzny do Wilna

Tu Szlaki Papieskie przekraczają granice Polski. „Z radością pozdrawiam raz jeszcze obecnych tutaj Litwinów. Niech Matka Najświętsza towarzyszy narodowi litewskiemu w jego trudzie budowy przyszłości opartej na chrześcijańskiej tradycji” - mówił Ojciec Święty w Ełku w 1999 r. Granica w tym czasie była jeszcze szczelnie zamknięta. Dziś wystarczy dowód osobisty i sprawny samochód, aby pokonać 180 km drogi prowadzącej przez malownicze lesiste okolice, usiane jeziorami różnej wielkości, przeplatane łąkami, rzadko zaludnione.
Szczególne wrażenie wywiera Niemen, rzeka legenda, bliska sercu każdego Polaka, wspominana w wielu powieściach, nie tylko historycznych. Jednak celem najważniejszym wyprawy do miejsca papieskiego, jakim jest Wilno - miasto, w którym od głosów przeszłości „drży powietrze” - to, oczywiście, Cudowny Wizerunek Matki Bożej Miłosierdzia z Ostrej Bramy.
Na murze, przy wejściu do kaplicy - tablica z informacją w języku litewskim, że 4 września 1993 r. nawiedził to miejsce Jan Paweł II. W zakrystii, w gablotkach - papieskie dary: biały różaniec i dwie piuski, które budzą zaciekawienie. Czerwona jest pamiątką z 1971 r. Kard. Wojtyła brał wówczas udział w ogólnopolskich uroczystościach 50-lecia koronacji wileńskiego Wizerunku, obchodzonych 27 listopada w Białymstoku. Swoją miłość do Matki Bożej Ostrobramskiej Królowej Niebios i Królowej Polski wyraził w kazaniu, które wówczas wygłosił. Z braku zezwolenia wjazdu na Litwę nie mógł jednak zrealizować pragnienia przybycia do Jej sanktuarium - przesłał więc symbolicznie swoją kardynalską piuskę. A biała? Otrzymał ją w 1986 r. w Watykanie kustosz ostrobramski, jako znak duchowej obecności Papieża w czasie obchodów 600-lecia chrztu Litwy.
W homilii wygłoszonej w czasie Mszy św. w Wilnie w 1993 r. Ojciec Święty przypomniał: „W 1987 r. bardzo pragnąłem odwiedzić Litwę. Mijało bowiem 600 lat od chrztu Waszych przodków. Bardzo pragnęli tych odwiedzin Wasi biskupi oraz cały Kościół na Litwie. Ponieważ wówczas było to niemożliwe - sami wiecie z jakich powodów - dziękuję Bogu za to, że mogę dziś być z Wami w tym mieście, Waszej stolicy”.
Tablicę upamiętniającą pobyt Ojca Świętego w Wilnie w 1993 r. znajdziemy także w archikatedrze wileńskiej - na filarze z lewej strony nawy głównej.
I jeszcze cmentarz na Rossie, gdzie łza się w oku kręci i milcząco świadczą kamienie. „Tu ziemia woła głosami tych, którzy w niej spoczęli” (Barbara Wachowicz).

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

W sobotę 20 kwietnia 2024 roku miało miejsce kolejne ogólne spotkanie Wojowników Maryi, które tym razem odbyło się w Rzeszowie w Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa. Poświęcone było przede wszystkim ojcom oraz synom, którzy licznie dotarli do stolicy Podkarpacia. W spotkaniu wzięło udział ponad 7000 uczestników z całe Polski, ale też z Europy.

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

CZYTAJ DALEJ

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

2024-04-29 17:49

[ TEMATY ]

episkopat

Francja

Episkopat Flickr

Biskupi siedmiu francuskich diecezji należących do metropolii Reims rozpoczęli dziś pięciodniową pieszą pielgrzymkę w intencji powołań. Każdy z nich przemierzy terytorium własnej diecezji. W sobotę wszyscy spotkają się w Reims na metropolitalnym dniu powołań.

Biskupi wyszli z różnych miejsc. Abp Éric de Moulins-Beaufort, który jest metropolitą Reims a zarazem przewodniczącym Episkopatu Francji, rozpoczął pielgrzymowanie na granicy z Belgią. Po drodze zatrzyma się u klarysek i karmelitanek, a także w sanktuarium maryjnym w Neuvizy. Liczy, że na trasie pielgrzymki dołączą do niego wierni z poszczególnych parafii. W ten sposób pielgrzymka będzie też okazją dla biskupów, aby spotkać się z mieszkańcami ich diecezji - tłumaczy Bénédicte Cousin, rzecznik archidiecezji Reims. Jednakże głównym celem tej bezprecedensowej inicjatywy jest uwrażliwienie wszystkich wiernych na modlitwę o nowych kapłanów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję