Reklama

Niedziela Łódzka

Zgierz: Poświęcenie hospicjum im. Jana Pawła II w Zgierzu

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po 30 latach od powstania Stowarzyszenia Hospicjum im. Jana Pawła II w Zgierzu odbyło się uroczyste otwarcie i poświęcenie budynku, który dla wielu chorych terminalnie stanie się domem, miejscem rehabilitacji oraz fizycznego i duchowego wsparcia. Jak zauważa Marian Miśkiewicz – nasze hospicjum na dziś dysponuje 35 miejscami dla osób chorych terminalnie, z możliwością powiększenia liczby mieszkańców hospicjum. Prawdopodobnie – tak jak patrzyliśmy – jest to, pod względem powierzchni, jedno z największych, a może największe hospicjum na terenie województwa łódzkiego – dodaje prezes stowarzyszenia.

W uroczystym otwarciu hospicjum obok władz wojewódzkich i miejskich, obecni byli również zaangażowani w działalność hospicjum lekarze, pielęgniarki, opiekunowie i psycholodzy, a także wolontariusze. Jak podkreśla lek. med. Anna Topczewska - miejsce chorego jest w domu, a my będziemy dokładać wszelkich starań, żeby pacjent w domu mógł mieć jak najlepsze miejsce dla siebie. Jednak, jeśli się okaże, że ten dom, nie spełnia tych wymagań – nie ma tam ciepła, bliskości albo po prostu bieżącej wody, to w tedy będziemy mieli wspaniałą alternatywę dla takiego pacjenta - czyli nowy dom, który jest tutaj. W tym domu będziemy mogli otoczyć go bliskością i dać mu podstawowe wygody życiowe, które też są mu potrzebne. Tak więc dzięki temu zespołowi, dzięki pracy wszystkich osób, które są i pracują dla Hospicjum, to nasze marzenie się spełniło i dziś otwieramy nowy dom – zauważa kierownik NZOP Stowarzyszenia Hospicjum im. Jana Pawła II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Część oficjalną otwarcia hospicjum zakończyło przecięcie wstęgi oraz modlitwa i poświęcenie, którego dokonał arcybiskup Grzegorz Ryś. W modlitwie poświecenie metropolita łódzki modlił się tymi słowami - Boże dziękujemy ci za ludzi, którzy 30 lat trwali przy tym dziele. Dziękujemy ci za nich, bo w takich sposób trwać mogą tylko ci, którzy bardzo kochają. Dziękujemy Ci za to miejsce, które się zrodziło z ich miłości, ostatecznie z miłości do człowieka, który potrzebuje pomocy, wsparcia w chorobie, ale przede wszystkim zauważania serca, gościnności - bo to oznacza słowo hospicjum. Prosimy Cię Panie o błogosławieństwo nad tym miejscem oraz byś błogosławił tym, którzy to miejsce tworzyli, błogosław cały personel, który tu będzie pracował i już tu pracuje oraz każdego człowieka, który w tym domu się zatrzyma oraz rodzinom każdego z pacjentów tego miejsca. Daj nam Panie takie oczy, abyśmy w każdym, kto tu przybędzie widzieli Ciebie – modlił się hierarcha.

Hospicjum stacjonarne im. Jana Pawła II znajduje się w Zgierzu przy ul. Parzęczewskiej 70. Zgłaszanie chorych do opieki odbywa się tylko telefonicznie pod numerami: 605545757, 609148000, 691451600 oraz mailowo: nzopzgierz@interia.pl. Więcej informacji na temat samego hospicjum, opieki paliatywnej oraz zespołu medycznego można znaleźć na stronie fundacji: www.hospicjumzgierz.pl  

2022-11-02 08:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiewiórczyn: Korowód Świętych

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Aneta Szczepaniak

W latach 90. XX w. rozgościł się w Polsce Halloween. To zwyczaj związany z maskaradą, obchodzony w wielu krajach w wieczór 31 października. Głównym symbolem święta jest wydrążona i podświetlona od środka dynia z wyszczerbionymi zębami. Inne popularne motywy to duchy, demony, zombie, wampiry, czarownice, trupie czaszki, nietoperze, czarne koty, pajęczyny itp. Jest to zwyczaj obcy naszej kulturze chrześcijańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Trójca

©Renta Sedmkov – stock.adobe.com

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

„Drodzy bracia i siostry, obchodzimy dziś uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Cóż wam mogę powiedzieć o Trójcy? Hm... Jest Ona tajemnicą, wielką tajemnicą wiary. Amen”. To było najkrótsze kazanie, jakie usłyszałem kiedyś w młodości. Wiernych obecnych w kościele to zaskoczyło. Jednych pozytywnie, bo kazanie było wyjątkowo krótkie, inni byli zirytowani, gdyż nie zdążyli się jeszcze wygodnie usadowić w ławce. Wtedy przyszły mi do głowy pytania: Czy o Trójcy Świętej nie możemy nic powiedzieć? Dlaczego więc wyznajemy, że Bóg jest w Trójcy jedyny? Skąd o tym wiemy?

Mówienie o Trójcy nie jest rzeczą łatwą. Wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia, gdyż według naszego naturalnego sposobu myślenia, trzy nigdy nie równa się jeden, jak i jeden nie równa się trzy. W przypadku nauki o Bogu nie chodzi jednak o matematyczno-logiczny problem, ale o sformułowanie prawdy wiary, której nie sposób zamknąć w granicach ludzkiej logiki. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w trzech Osobach. Dla wielu jednak to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce. W świecie, w którym jest wiele „pomysłów na Boga”, my, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać, że to nie my wymyślamy sobie Boga – my Go tylko odkrywamy i poznajemy, gdyż On sam zechciał do nas przyjść i pokazać nam siebie. Uczynił to zwłaszcza przez fakt wcielenia Syna Bożego. To dzięki Niemu wiemy, że Bóg jest wspólnotą trzech Osób, które żyją ze sobą w doskonałej jedności. „Nie wyznajemy trzech bogów – przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego (253) – ale jednego Boga w trzech Osobach: «Trójcę współistotną». Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: «Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury»”. Człowiek wiary nie wymyśla prawdy, lecz ją przyjmuje. Zastanawia się nad nią, podejmując wielowiekowe doświadczenie Kościoła, który wyjaśniał ją zawsze w świetle objawienia.

CZYTAJ DALEJ

Hetmańska Zwycięska Mariampolska, módl się za nami...

2024-05-27 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

W 1945 roku Polacy zamieszkujący te ziemie musieli opuścić ojczyznę niepewni swych losów. Wyruszając w nieznane, niepewnie byli też losów świętych obrazów, które dotąd czcili w swych kościołach, gdyby je w nich pozostawili. Tak więc zabierali je ze sobą, modlili się przed nimi i przechowywali pieczołowicie.

Rozważanie 28

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję