Uroczystość Zwiastowania Pańskiego
W naszej pielgrzymce wiary
przybywamy dzisiaj
w Uroczystość Zwiastowania Pańskiego
do miejsca szczególnego,
gdzie - jak czytamy w ołtarzowej inskrypcji -
«Słowo Ciałem się stało» /J 1,14/.
W Betlejem Słowo Boże
ujrzało ludzkimi oczyma
otaczający je świat,
w Nazarecie zaś zaistniało
pod sercem swojej Matki - Maryi,
Pokornej Służebnicy Pańskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ona jest ową «Panną»
- sławioną w starych księgach -
która «poczyna i rodzi Syna»
o wdzięcznym imieniu «Emmanuel»,
które tłumaczy zbawcze dzieła Boga,
będącego zawsze «z nami» /Iz 7,14/.
O ten znak z nieba
boi się prosić król Achaz,
którego młoda małżonka Abbijja
oczekuje narodzin dziecka,
w prostej linii potomka Dawida
o imieniu Ezechiasz /por. Iz 7,11-12/.
Był on królem mądrym i sprawiedliwym,
odnowił kult Boga Jahwe w Jerozolimie
niszcząc przybytki obcych bogów.
«Czynił to, co słuszne w oczach Pana,
zupełnie jak jego przodek Dawid,
w Bogu Izraela pokładając nadzieję» /por. 2Krl 18,3-4/.
Zapisał się on w historii Izraela
złotymi zgłoskami stając się w ten sposób
typem oczekiwanego przez Lud Boży
Mesjasza, Pomazańca Bożego,
który «będzie umiał odrzucać zło
i wybierać dobro» dla swego ludu /Iz 7,16/.
Reklama
Jest Nim nasz Pan Jezus Chrystus,
poczęty pod sercem Dziewicy Matki
w dniu Zwiastowania Pańskiego
- o czym czytamy w dzisiejszej Ewangelii -
w słowach objawienia Bożego
wypowiedzianych przez Archanioła Gabriela /Łk 1,30-31/.
Znane nam wszystkim słowa pozdrowienia anielskiego:
«Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z tobą,
błogosławiona jesteś między niewiastami» /Łk 1,28/,
wyróżniają Maryją pośród niewiast tego świata
jako szczególnie wybraną i przygotowaną
przez samego Boga na Matkę Zbawiciela.
Pokora Maryi wprowadza ją w stan zawstydzenia
wobec słów Posłańca Bożego:
«zmieszała się na te słowa i rozważała,
co by miało znaczyć to pozdrowienie» /Łk 1,29/,
ponieważ sama będąc jeszcze małą dziewczynką
nie do końca rozumie swoje powołanie.
Archanioł Gabriel uspokoi Jej niepokój słowami:
«Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga» /Łk 1,30/.
To już drugi raz anioł mówi o obdarowaniu Maryi
przez samego Boga szczególnym darem «pełni łask» /Łk 1,28/,
które są Jej dane nie dla Niej samej,
lecz dla duchowego dobra całego ludzkiego rodzaju.
Reklama
Mówi do Niej Archanioł Gabriel:
«Oto poczniesz i porodzisz Syna,
któremu nadasz imię Jezus» /Łk 1,31/,
które -podobnie jak imię Emmanuel -
tłumaczy się w zbawczych dziełach Boga,
ponieważ hb. «Jehoszua» znaczy: «Jahwe jest zbawieniem».
Archanioł w następnych słowach swego orędzia
wypowie proroctwo, dotyczące misji Syna Bożego:
«Będzie On wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego,
a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida.
Będzie panował nad domem Jakuba na wieki,
a Jego panowaniu nie będzie końca» /Łk 1,32-33/.
Zapowiedź ta nie może dotyczyć
życia i posługi ziemskiego człowieka,
gdyż swoim przesłaniem wielokrotnie przekracza
ludzkie zdolności i możliwości działania
w perspektywie dotyczącej tego życia,
jak też życia wiecznego.
Zdaje sobie sprawę z tego przesłania Maryja, pytając anioła:
«Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?» /Łk 1,34/,
lecz ten Jej odpowie jasno i bezpośrednio:
«Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego
osłoni Cię, dlatego też , co się narodzi z Ciebie,
będzie nazwane Świętym, Synem Bożym» /Łk 1,35/.
Nie może być inaczej, gdyż «dla Boga
nie ma nic niemożliwego» /Łk 1,28/,
o czym przekona się Maryja,
gdy usłyszy wiadomość o swej krewnej Elżbiecie:
«poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu
ta, którą miano za niepłodną» /Łk 1,36/.
Nie pozostaje Maryi nic innego,
jak zgodzić się ze słowami Posłańca Bożego.
Wyzna Mu w szczerości swego młodzieńczego serca:
«Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie
według słowa twego» /Łk 1,38/,
dając tym samy przykład nam na odpowiedź Bogu.
Niech więc w czasie naszego życia
nie zabraknie chwil na modlitwę przed Bogiem,
abyśmy - jak Maryja - w głębi naszego serca
mogli usłyszeć Zwiastowanie Pańskie
i z Bożą łaską, byśmy je zrozumieli
i wypełnili nasze życie pięknem i dobrem.
Powiedzmy za Chrystusem -
«Arcykapłanem naszego wyznania» /Hbr 3,1/,
- jak słyszymy dziś w drugim czytaniu:
«Ofiary, ani daru nie chciałeś, aleś Mi utworzył ciało;
całopalenia i ofiary za grzechy nie podobały się Tobie.
Wtedy rzekłem: „Oto idę. W zwoju księgi napisano o Mnie,
abym spełniał wolę Twoją, Boże!» /Hbr 10,5-7; por. Ps 40,7n/.