Reklama

Świętowanie - czyli co?

Niedziela Ogólnopolska 50/2007, str. 24

Adam Bujak/Biały Kruk - rok 2. Ewangelizacja świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stając z pasterzami u wrót betlejemskiej stajenki, będziemy śpiewać: „Podnieś rączkę, Boże Dziecię, błogosław Ojczyznę miłą, w dobrych radach, w dobrym bycie wspieraj jej siłę swą siłą: dom nasz i majętność całą, i wszystkie wioski z miastami...”. Modlę się, aby to błogosławieństwo spłynęło obficie na wszystkich Polaków i stale im towarzyszyło; aby nadzieja i wzajemna miłość pozwoliły przezwyciężać wszelkie trudności i były źródłem prawdziwego szczęścia. Tego też życzę wam tu obecnym i naszym rodakom w kraju i na świecie.
Niech wam Bóg błogosławi!
Jan Paweł II, 17 grudnia 2003 r.

Świętowanie dla chrześcijanina powinno być ucztą dla duszy, a nie dla ciała. Zakupy, prezenty i cała oprawa Świąt, chociaż jest ważna, nie może zdominować ich przeżywania. Należy tak korzystać z całej bogatej oprawy Świąt, aby nam pomogła w ich przeżywaniu, ale nie stanowiła ich treści.
Madzia, 17 lat

Świętowanie jest czasem radości. Każde Święta to okres spotkania z rodziną, która w ciągu roku jest rozsiana po całej Polsce, a czasem i za granicą. Powinien być to także czas większego i głębszego pochylenia się nad tajemnicami wiary. W centrum naszego chrześcijańskiego świętowania powinien być Pan Bóg, a nie stół uginający się pod ciężarem jedzenia. Owszem, spotkanie przy stole jest ważne, ale całość świętowania nie powinna się kręcić wokół tego. Od kilku lat obserwuję pewne zeświecczenie Świąt. Od listopada w sklepach pojawiają się świąteczne witryny i promocje, a z głośników płyną kolędy. Wydaje mi się, że nastąpiło pewne zachwianie proporcji. Dziś stawia się na zysk finansowy, a zapomina się często o ważniejszym zysku - duchowym.
Barbara Kania

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chrześcijańskie świętowanie to każda kolejna niedziela przeżywana w Eucharystii i w jej istocie - na spotkaniu z Chrystusem w Komunii Świętej. Na podstawie tego cotygodniowego święta można w pełni dobrze i radośnie podejmować świętowanie w dniach szczególnych dla chrześcijanina, tych, które zdarzają się tylko raz w roku. Spotkania z przyjaciółmi, radość i szczególne przeżywanie tych Świąt, budowane na tej Wielkości i Potędze, której możemy doświadczać w każdą niedzielę, staje się czymś niesamowitym i niezapomnianym.
Świętowanie to radość szczególnie przeżywana z najbliższymi i przyjaciółmi. Dzielenie się nią i zarażanie innych optymizmem. Lecz nic to, jeśli nie stoi za tym wszystkim nasz osobisty kontakt z Bogiem i Jego szczególna łaska, która pozwala nam na to.
Marta Heba

Reklama

Świętowanie jest dla chrześcijanina podniosłą uroczystością, której nie obchodzi się na co dzień. Uroczystość jest zawsze oderwaniem się od codzienności, od pracy, a skupieniem się na odpoczynku ciała oraz duszy, zagłębieniem się w modlitwie oraz czynnym uczestnictwem we Mszy św. Świętowanie jest okazją do głębszych przemyśleń oraz poświęcenia większej ilości czasu dla Pana Boga, który na co dzień jest obecny w naszych sercach, lecz przytłoczeni pracą, często o tym zapominamy…
Radosław Smuga

Każdy chrześcijanin obchodzi Święta. Jednak, według mnie, większość Polaków świętuje tylko dlatego, że tak należy. Liczy się oprawa Świąt. Stół jak najbardziej obfity i jak najładniejsze ubranie, aby się pokazać w kościele. Coraz mniej miejsca w tym świętowaniu wypełnia Pan Bóg. Świętuje się, bo tak wypada. Coraz częściej zatraca się sens i ideę Świąt, liczy się prezent pod choinkę, a nie prawdziwy prezent tych Świąt, jakim są narodziny Bożego Dzieciątka.
Iwona Siembida

Według mnie, chrześcijanin powinien świętować uroczystości chrześcijańskie w gronie rodzinnym, w spokoju ducha. Powinniśmy być skupieni i otwarci dla Pana Boga. W czasie Świąt powinniśmy szczególną uwagę zwracać na to, co otrzymujemy od Boga, ponieważ możemy znaleźć w Nim oparcie. W życiu wierzącego człowieka Bóg powinien być zawsze na pierwszym miejscu. W czasie Świąt ludzie powinni sobie pomagać, wspierać się, duchowo i materialnie, bo czas Świąt to czas jałmużny. Uważam, że Święta stały się kiczowate, ponieważ ludzie dodają za dużo nowinek oraz często nie podchodzą do tego w odpowiedni sposób, z szacunkiem. Lecz w życiu każdego wierzącego Bóg jest obecny cały czas.
Tomasz Rymanowski

Święta Bożego Narodzenia to święta typowo rodzinne. Na wieczerzy wigilijnej gromadzi się cała rodzina, która zjeżdża z różnych stron kraju. Nawet ludzie samotni w tym czasie szczególnie czują brak rodziny. Ale komercjalizacja nie omija także tych uroczystości. Ledwo ze sklepów znikną znicze sprzedawane na Wszystkich Świętych, natychmiast pojawiają się mikołaje i ozdoby świąteczne. A kolędy zdążą się znudzić, kiedy słucha się ich miesiąc przed Świętami. W mojej rodzinie Święta obchodzimy zawsze w gronie prawie całej rodziny. Na Wigilii spotykamy się wszyscy u Babci, która podobnie jak my nie wyobraża sobie tych Świąt bez spotkania całej rodziny.
Kl. Wojciech Kania

Reklama

Nie wyobrażam sobie Świąt bez rodziny. Nie potrafiłbym, jak moi kumple, wybrać się wtedy na narty. Dla mnie świętowanie jest połączeniem tego, co stanowi rodzimą tradycję, z tym co jest kwestią religii. Jedno bez drugiego nie istnieje. Bo - tak logicznie- jeśli nie będziemy w tym czasie chodzić do kościoła, jakoś nie zaczniemy dostrajać się do obchodzenia rocznicy narodzin Jezusa, to po co nam te Święta? Żeby poleniuchować przed telewizorem i licytować się, kto jakie prezenty dostał?
Jacek Olbint

Uwielbiam święta Bożego Narodzenia i chciałabym, żeby trwały jak najdłużej. Moja rodzina jest wtedy dla siebie dobra. Nikt nie ma do nikogo pretensji, nie czepiamy się jeden drugiego, nie złościmy. I czy nie mogłoby być tak cały rok?
Marysia Styl

Gdy żyła jeszcze babcia, chodziliśmy jako dzieci na Roraty, w niedzielę zapalaliśmy kolejną adwentową świecę na specjalnym wieńcu - to taka nasza rodzinna tradycja. Babcia uczyła nas modlitwy do św. Mikołaja. Potem rekolekcje, spowiedź, itd... Czas przed Świętami dzielony był na konkretne przygotowania: kto ma szykować jedzenie, kto co sprząta, kto jedzie po choinkę - z jakimś takim oczekiwaniem na świąteczną niezwykłość, metafizyczność Świętej Nocy. Dla mnie to właśnie stanowi o charakterze tych Świąt…
Mateusz Kita

Ludziom wszystko się pomieszało. Zatarła im się różnica między tym, co święte, a tym, co weekendowe. Centra handlowe niektórzy traktują jak współczesne świątynie. Zastanawiam się, w jaki sposób przerwać to szaleństwo i czy taki sposób w ogóle istnieje…
Marek Boni

Sondę przygotowali kleryk Wojtek Kania z Sandomierza i Agata Mazur z Częstochowy, zdjęcia ks. Krzysztof Mikulski

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryja – lustro Kościoła

Matka to obecność. To ktoś, kto jest zawsze czynnie obecny. Ktoś, kto rodzi, wychowuje, uczy, każdego dnia oddaje życie, daje przykład, tworzy wypełnione miłością środowisko. Motywuje i ukazuje cel.

Maryja jest Matką. Również Kościół jest Matką... Nie będzie on jednak dobrą Matką, jeśli nie będzie swej Matki Maryi znał, kochał i naśladował. Jeśli z Nią nie będzie. Ona pokazuje, jak ma wyglądać Kościół, by spełnił swą dziejową rolę. By historia mogła się wypełnić Bogiem po brzegi. Pomaga mu takim się stać. Podczas rekolekcji głoszonych w 1976 r. w Watykanie kard. Karol Wojtyła uczył, że „ponowne przyjście [Chrystusa] musi być przygotowane przez Ducha Świętego już nie w łonie Dziewicy, ale w całym Ciele Mistycznym”. Według niego, Kościół ma w czasach ostatnich odzwierciedlić w pełni cechy Maryi i przejąć Jej zbawczą rolę. Innymi słowy, ma być „jak Maryja” – święty i nieskalany, stając się ikoną uniżenia, w której jest już miejsce tylko dla Boga. Wtedy – przekonywał przyszły papież – trudna historia będzie mogła przejść w chwalebną wieczność.

CZYTAJ DALEJ

Pokorny piewca Ewangelii

Niedziela Ogólnopolska 20/2020, str. VIII

wikipedia.org

Taką osobą był św. Bernardyn ze Sieny, który żył i działał w Italii na przełomie XIV i XV stulecia. Jego liturgiczne wspomnienie obchodzimy 20 maja.

Przyszły reformator Zakonu Braci Mniejszych od najmłodszych lat odznaczał się nietuzinkowymi zdolnościami. Choć jego rodzice zmarli, gdy był jeszcze dzieckiem, zdobył szeroką wiedzę, m.in. z prawa i teologii.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 21.): Egoista

2024-05-20 20:44

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co Komunia ma wspólnego z egoizmem? Czy można ją przyjmować „w czyjejś intencji”? Jaką rolę odgrywa w niej Matka Boża? Czym się różni kolejka od procesji? I co właściwie mają zrobić osoby, które aktualnie nie mogą przystępować do Komunii? Zapraszamy na dwudziesty pierwszy odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o przyjmowaniu Ciała Chrystusa z Maryją i tak, jak Ona.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję