W bogatym programie Festiwalu, w dniach 24-28 sierpnia 2022 roku, znalazły się koncerty zespołów i solistów z Polski, Ukrainy, Białorusi, Gruzji i Austrii, które można było usłyszeć w kudowskich świątyniach. Kompozycje religijne Moniuszki wykonali m.in. ks. Zbigniew Stępniak obdarzony unikalnym głosem basso profondo oraz znany polski organmistrz Rafał Sulima, a także w języku polskim i białoruskim zaprezentował Chór „Concordia” (Wolna Białoruś).
Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu
Otwarcie na drugiego człowieka
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Niewątpliwie największym wydarzeniem tegorocznego festiwalu był koncert solidarności Polsko-Ukraińskiej, w wykonaniu chóru i orkiestry Narodowej Opery Lwowskiej.
- Gdy w ubiegłym roku przygotowywałem program Festiwalu, czułem potrzebę zaproszenia artystów z Ukrainy, Białorusi i Gruzji. Myślę, że był to taki impuls do pokazania światu, aby mówić o wolności, trzeba w pewnym sensie ludzi jednoczyć ze sobą. I takim zwornikiem okazał się zupełnie niespodziewanie Stanisław Moniuszko - stwierdził w wypowiedzi dla „Niedzieli Świdnickiej” dyrektor artystyczny festiwalu Stanisław Rybarczyk. Dodał, że jubileusz 60-lecia festiwalu oraz 150. rocznica śmierci Moniuszki zostały wzmocnione wołaniem o pokój, tym symbolem przyjaźni i solidarności.
Reklama
- Tutaj w Kudowie - Zdroju, wszyscy wiemy czym jest utrata ojczystego domu i konieczność odnalezienia się w nowej przestrzeni, w obcych krajobrazach, architekturze, historii. Dzisiaj to doświadczenie jest udziałem milionów Ukraińców, którzy uciekli przed wojną do Polski. Z tym wielkim wzruszeniem słuchałem tego koncertu wyrażającego największą wartość ludzkiego życia - otwarcie na drugiego człowieka w potrzebie - podkreślił senator Aleksander Szwed.
Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu
Ważna rola muzyki
Mieszkańcy i kuracjusze podziwiali również tradycyjny Korowód Moniuszkowski z udziałem Mażoretek z czeskiego Nachodu, Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej, Narodowego Chóru Adżarii „Batumi”, Zespołu Rekonstrukcyjnego w stylu biedermeier z Hradec Kralove.
W czasie Mszy św. w ostatnim dniu Festiwalu, ojciec dominikanin Łukasz Miśko wskazał m.in., że możemy się uczyć takiego podejścia do Boga, żeby umieć Go widzieć w pracy, sztuce, miłości i przyjaźni, w tym co nas jako ludzi spełnia. - Dzięki temu też muzyka, która celebrowaliśmy przez ostatnie dni, ma też do odegrania niezwykle ważną rolę - stwierdził prezes Fundacji Dominikańskiego Ośrodka Liturgicznego z Krakowa.
Z kolei proboszcz ks. kan. Daniel Słowik wskazał w rozmowie z „Niedzielą Świdnicką” na ogromne znaczenie Moniuszkowskiego Festiwalu zarówno dla kierowanej przez niego parafii jak i dla całej Kudowy. - Przez Moniuszkę odwołujemy się do tradycji chrześcijańskiej, co było przywoływane w trakcie tego cennego wydarzenia. Jestem otwarty na takie inicjatywy - podkreślił.
Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu
Festiwal został zorganizowany przez Moniuszkowskie Towarzystwo Kulturalne w Kudowie - Zdroju przy współpracy z Ośrodkiem kultury i Sztuki we Wrocławiu. Patronem medialnym była „Niedziela Świdnicka”, a już dziś organizatorzy zapraszają już na kolejną, 61. edycję tego muzycznego święta.