Reklama

Ojczyzna na pierwszym miejscu

Niedziela Ogólnopolska 45/2007, str. 20-21

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mira Bodak: - Jak, według Księdza Biskupa, można pomnażać skarb zwany ojczyzną, jak zakorzeniać młodych w patriotyzmie?

Bp Stanisław Napierała: - Przede wszystkim należy budzić uczniów do myślenia o ojczyźnie. Istnieje pewien rodzaj identyfikacji człowieka z jego ojczyzną. Dostrzegał to intuicją poetycką Karol Wojtyła, pisząc: „Ojczyzna, kiedy myślę, wówczas wyrażam siebie, wyłaniam się, zaczynam poznawać siebie, kim jestem, w jakich wartościach jestem zakorzeniony…”. Trzeba znać ojczyznę, aby ją kochać. Młody człowiek, żeby ojczyznę pokochał, musi najpierw poznać dziedzictwo, któremu na imię „ojczyzna”, musi poznać jej dzieje, kulturę, ziemię, ludzi. Myśl o ojczyźnie prowadzi do odkrycia swojej tożsamości.

- Nie obawia się Ksiądz Biskup, że w obliczu ogromnej migracji młodych takie rozumienie miłości ojczyzny może się okazać przestarzałe, że może bardziej powinniśmy się skoncentrować na poznawaniu kultur i narodów, z którymi styka się nasza młodzież?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Ojczyzna musi być zawsze postawiona na pierwszym miejscu - jako wspólne dobro Polaków, jako prawo i obowiązek. Tylko prawdziwa miłość ojczyzny otwiera nas na różnorodność i bogactwo innych narodów. Nie wolno odcinać się od tego, co stanowi ojczyznę, co ona wnosi do europejskiej wspólnoty. Droga do formowania się społeczności międzynarodowej jest wymianą dóbr i wzajemnym ubogacaniem. Jan Paweł II zawsze mówił o swojej ojczyźnie i podkreślał, że wszystko wyniósł z polskich szkół, uczelni.

- Polski patriotyzm zawsze łączył się z wychowaniem religijnym. A jak jest dziś?

- W wychowaniu patriotycznym trzeba przywoływać słowa, które skierował do nas Jan Paweł II na Błoniach 10 czerwca 1979 r.: „Bez Chrystusa nie można zrozumieć Polski ani Polaków”. W patriotycznym wychowaniu nie wolno przemilczać rysów religijnych, szczególnie obecności Jezusa. Dla źle pojętej dyplomacji nie wolno zniekształcać prawdy historycznej, nie wolno zwłaszcza w obliczu niebezpieczeństwa, które Jan Paweł II nazwał milczącą apostazją. Odpowiem na pytanie pytaniami: Czy można odrzucić Chrystusa i wszystko, co On wniósł w dzieje człowieka? Czy można powiedzieć „nie” temu, czym wszyscy żyliśmy przez 1000 lat? Temu, co stworzyło podstawę naszej tożsamości i co zawsze ją stanowiło? Myślę, że odpowiedź każdy znajdzie w swoim sercu.

- W dzisiejszym świecie młodemu człowiekowi, oszołomionemu wolnością i szeroką gamą propozycji życiowych, trudniej jest dokonać wyboru właściwych wartości. Czy nie zagubi się w tej wolności?

Reklama

- Młodych należy uczyć korzystania z wolności. Jan Paweł II zachęca nas: „Gdy myślę Ojczyzna, wciąż pytam, jak pomnożyć ten skarb, którym ona jest...”. By wolnością się posługiwać dla tworzenia dobra, trzeba ją łączyć z odpowiedzialnością i prawdą. Człowiek, zwłaszcza w sferze wolności, bez odpowiedzialności i prawdy zawsze zmierza ku anarchii, uzależnień od słabości, które w nim tkwią. Niebezpieczeństwem jest liberalizm, który nie chce uznać słabości w człowieku, nie chce uznać skłonności do zła. Ukazuje młodym człowieka sukcesu, pełnego siły. Powoduje w wychowaniu nieobliczalne szkody, ponieważ opiera się na fałszywej koncepcji człowieka. Zostawia młodym całkowitą swobodę, mówi, że nie trzeba ich prowadzić, bo oni sami wiedzą, co mają robić; do niczego ich nie zobowiązuje. Dlatego koncepcja człowieka, zwłaszcza w sferze wolności, w kodeksie wartości szkoły katolickiej musi być jasno postawiona: trzeba mówić o małżeństwie, które jest tylko między mężczyzną i kobietą; o rodzinie, która jest oparta na prawie Bożym. Przywrócić normalność przez prawidłową koncepcję człowieka.

- Jest Ksiądz Biskup również asystentem kościelnym ds. szkół katolickich w Polsce. Proszę powiedzieć, jak powinno wyglądać wychowanie patriotyczne w szkole?

- Wychowanie patriotyczne w szkole polega przede wszystkim na dawaniu świadectwa przez nauczyciela. Nauczyciele, którzy swoją postawą mówią o miłości do Ojczyzny, którzy mają uporządkowany system wartości, staną się najlepszym wzorcem. A takie tematy, jak Ojczyzna, Naród, Państwo - powinny zająć w szkołach miejsca priorytetowe.

Mamy bardzo trudne położenie geopolityczne. Mamy bardzo trudne dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Bolesne doświadczenia historii wyostrzyły naszą wrażliwość w zakresie podstawowych praw człowieka i praw narodu: zwłaszcza prawa do wolności, do suwerennego bytowania, do poszanowania wolności sumienia i religii, praw ludzkiej pracy.
Jan Paweł II, Jasna Góra, 19 czerwca 1983

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Egzorcyzm papieża Leona XIII

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył.

Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

TRWA NOWENNA w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli. DOŁĄCZ DO MODLITWY
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego antyperspiranty zawierają aluminium? Jak bezpiecznie ograniczyć potliwość

2025-05-16 16:00

[ TEMATY ]

antyperspiranty

aluminium

potliwość

Materiał sponsora

Dlaczego antyperspiranty zawierają aluminium?

Dlaczego antyperspiranty zawierają aluminium?

Pocenie się to naturalny, choć często kłopotliwy proces – reguluje temperaturę ciała, ale może powodować dyskomfort i zawstydzenie. Dlatego wiele osób sięga po antyperspiranty, które nie tylko maskują zapach potu, ale przede wszystkim ograniczają jego wydzielanie. Jednym z najczęściej używanych składników tych produktów jest aluminium, a dokładniej sole glinu. Skąd ich obecność w antyperspirantach i czy są one dla nas bezpieczne?

Dlaczego aluminium jest stosowane w antyperspirantach?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję