Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: Biegną, pomagają, pielgrzymują… z Łodzi na Jasną Górę

- Tu nie chodzi o rekordy, ale o trud – trud pielgrzymowania. Mamy tu mniej czasu na modlitwę i przemyślenia niż w bardziej tradycyjnej pielgrzymce pieszej, ale co chwila musimy się zmagać sami ze sobą – podkreśla uczestnik Biegowej Pielgrzymki na Jasną Górę.

[ TEMATY ]

Archidieceja Łódzka

Fundacja Życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś wystartowała 6. Biegowa Pielgrzymka na Jasną Górę. O poranku, po Mszy św. w Sanktuarium Chojeńskiej Matki Bożej Pocieszenia w Łodzi, niemal 100 biegaczy-pielgrzymów wyruszyło do Królowej Polski. Bieg liczy 130 km i ma charakter sztafetowy. Podczas 13-godzinnego biegu uczestnicy mogą wymieniać się co 3 km. - Należy mocno podkreślić, że jest to bieg dla każdego – mniej i bardziej zaawansowanego biegacza. Tu nie chodzi o rekordy, ale o trud – trud pielgrzymowania. Mamy tu mniej czasu na modlitwę i przemyślenia niż w bardziej tradycyjnej pielgrzymce pieszej, ale co chwila musimy się zmagać sami ze sobą. Kiedy po kilku odcinkach, przebiegniętych na asfalcie w skwarze i pełnym słońcu, bo pogoda z reguły dopisuje aż nadto, wsiadasz do klimatyzowanego autobusu, a za 6 km planujesz wrócić na trasę, by biec dalej… Proszę mi wierzyć, że czysto po ludzko się nie chce. Musimy też umieć mówić dość, kiedy organizm nie da rady już więcej pobiec. Dla mnie ważne jest właśnie to, że nikt nie przebiega całego dystansu. Te 130 km, w 13 godzin, jest możliwe tylko dzięki naszej zespołowej, wspólnotowej pracy – zaznacza Janek Wójcicki, który uczestniczył w Pielgrzymce już kilka razy, a w tym roku jest odpowiedzialny za zabezpieczenie trasy biegu.

Reklama

Pielgrzymka „Biegam Pomagam” ma również wymiar charytatywny. Pieniądze od sponsorów i z opłat rejestracyjnym zostaną przekazane na wcześniej ustalony cel. - W tym roku naszym

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

celem jest roczna rehabilitacja 7-letniego Jasia, który od urodzenia potrzebuje stałego leczenia i opieki, a wychowuje go samotnie mama. To podopieczni naszej Fundacji. Drugą część pieniędzy tradycyjnie przekażemy do parafii św. Wojciecha, tym razem na wsparcie dla matki i dziecka z Ukrainy, którzy znajdują się właśnie pod opieką parafii – powiedział Michał Owczarski, Prezes Zarządu Fundacji Życie, która jest technicznym organizatorem Biegowej Pielgrzymki. W minionych latach dzięki temu wydarzeniu wsparto osobę potrzebującą zaopatrzenia ortopedycznego, ponadto wymieniono okna w świetlicy środowiskowej i wybudowano plac

zabaw przy kościele św. Wojciecha w Łodzi.

Pielgrzymi wbiegną na Jasną Górę o 20.30, a po Apelu Jasnogórskim i wspólnej kolacji powrócą do Łodzi.

Pomysłodawcą i uczestnikiem Biegowej Pielgrzymki jest Minister Rozwoju i Technologii – Waldemar Buda. Organizatorem technicznym Fundacja Życie, a partnerami parafia św. Wojciecha w Łodzi oraz Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna.

2022-07-23 08:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Łódzki pastor biskupem Kościoła

[ TEMATY ]

ekumenizm

Archidieceja Łódzka

ks. Paweł Kłys

Łódzki pastor Semko Koroza został biskupem Kościoła ewangelicko-reformowanego w RP na 10-letnią kadencję.

Od 21-22 maja br. trwa wiosenny Synod Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w RP. Przedmiotem obrad jest zapoznanie się ze sprawozdaniami gremiów kościelnych. Podczas spotkania wybrano także nowego biskupa ks. Semka Korozę.
CZYTAJ DALEJ

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Niedziela łowicka 11/2005

[ TEMATY ]

Niedziela

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów. Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek. Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
CZYTAJ DALEJ

Wielkopostne zasłony w Orawce – do podziwiania tylko przez dziewięć dni w roku

2025-04-07 19:56

[ TEMATY ]

Wielki Post

Parafia św. Jana Chrzciciela w Orawce

Kurtyny wielkopostne. To nimi od V Niedzieli Wielkiego Postu aż do Triduum Paschalnego w niektórych kościołach zasłaniane są ołtarze. W całej Polsce jest ich zaledwie kilkanaście. Cztery z nich zobaczyć można w Orawce.

Powstanie pierwszych opon wielkopostnych, jak nazywane są kurtyny wielkopostne, datuje się na okres średniowiecza. – Tradycja zasłaniania ołtarzy jest bardzo stara. W czasie Wielkiego Postu mamy się umartwić, odwracając wzrok od różnych przyjemności, zwracając się ku męce Chrystusa, jednocząc się z męką Chrystusa, ponieważ nasze życie też jest pełne różnych trudności, cierpień, ale przede wszystkim chcemy odwrócić się od zła i grzechu. Dlatego, zasłania się ołtarze, aby ukryć to bogactwo, aby od tego odwrócić wzrok, aby, można tak powiedzieć, wzrok umartwić. Stąd te zasłony – mówi proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Orawce, ks. Wojciech Mozdyniewicz.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję