Reklama

Polityka

Ewa Kowalewska: nie istnieje konstytucyjne prawo do aborcji – historyczny wyrok Sądu Najwyższego USA

- Orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie Dobbs przeciwko Jackson Women's Health Organization zapoczątkowuje nową erę polityki USA ws. aborcji – podkreśla Ewa Kowalewska z Human Life International Polska. W komentarzu dla KAI Ewa Kowalewska zwraca uwagę, ze obowiązujący od 1973 r. precedens gwarantujący konstytucyjne prawo do aborcji w USA według szacunków kosztował życie od 60 do 65 mln. nienarodzonych dzieci.

[ TEMATY ]

USA

aborcja

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy komentarz Ewy H. Kowalewskiej z Human Life International Polska:

W historycznym orzeczeniu ogłoszonym w dniu 24 czerwca br. (w uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa) Sąd Najwyższy USA uchylił precedensowy wyrok „Roe przeciwko Wade” z 1973 roku oraz kolejny „Casey przeciwko Planned Parenthood” z 1992 roku, które odgórnie w całych Stanach Zjednoczonych narzucały legalizację aborcji do momentu tzw. przeżywalności dziecka poza łonem matki, czyli 24-28 tygodni. Dzisiaj ratuje się wcześniaki urodzone nawet w 21 tygodniu. Szacuje się, że ten pierwszy sądowy precedens, oparty na wielu kłamstwach, kosztował życie 60 - 65 mln nienarodzonych dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Te precedensowe wyroki wymuszały prawną blokadę wobec ustawodawstwa stanowego, nie pozwalając na ograniczenie aborcji poniżej 24 tygodnia ciąży. Stan Missisipi ograniczył aborcję do 15 tygodnia ciąży, co zostało zablokowane. Wniósł więc skargę i po dwóch latach batalii sądowych dotarł do Sądu Najwyższego. Obecna decyzja zapadła właśnie w tej sprawie, którą nazwano Dobbs przeciwko Jackson Women's Health Organization.

W uzasadnieniu wyroku stwierdzono: aborcja stanowi głęboką kwestię moralną. Konstytucja nie zabrania obywatelom każdego stanu regulowania lub zakazywania aborcji. Orzeczenia Roe i Casey przywłaszczyły sobie ten autorytet. Teraz uchylamy te decyzje i zwracamy tę władzę ludziom i ich wybranym przedstawicielom. (...) Orzeczenie ws. Roe od samego początku było rażąco mylne. Jego uzasadnienie było wyjątkowo słabe, a decyzja miała szkodliwe konsekwencje. Roe i Casey, nie doprowadzając do narodowego rozwiązania kwestii aborcji, zaogniły debatę i pogłębiły podziały. (...) Nadszedł czas, aby posłuchać Konstytucji i zwrócić kwestię aborcji wybranym przedstawicielom ludu.

W głosowaniu 6. sędziów było za obaleniem aborcyjnych precedensów, a 3. wyraziło zdanie przeciwne. Przewodniczący SN, John Roberts, poparł decyzję większości, ale zgłosił uwagi wyrażające obawy ze względu na sytuację społeczną.

Reklama

Należy zwrócić uwagę, że orzeczenie SN nie zakazuje ani nie kryminalizuje aborcji. Nie przyznaje też nienarodzonemu dziecku konstytucyjnego prawa do życia. Tylko jednym, stanowczym cięciem usuwa bariery prawne, które przez dziesięciolecia blokowały parlamenty stanowe, przed ograniczaniem lub zakazywaniem zabijania nienarodzonych dzieci w łonach matek.

Podziel się cytatem

W uzasadnieniu wyroku sędzia Samuel Alito napisał: Konstytucja nie zawiera odniesienia do aborcji, a żadne takie prawo nie jest zgodne z obecnymi przepisami konstytucyjnymi (...)

Orzeczenie to zapoczątkowuje nową erę polityki USA ws. aborcji. Pole bitwy przenosi się teraz do stanowych organów ustawodawczych. Te demokratycznie wybrane władze mogą teraz swobodnie debatować i podejmować decyzje, jak to wcześniej miało miejsce w całej amerykańskiej historii.

Obecnie 26 stanów ma już gotowe prawo albo znacznie ograniczające możliwość dokonania aborcji, albo całkowicie ją zakazujące. Niektóre jednak, jak Nowy Jork czy San Francisco uchwaliły prawo do zabijania nienarodzonych dzieci aż do urodzenia, więc szykuje się promowanie i zarabianie pieniędzy na turystyce aborcyjnej, Niektóre duże korporacje, np. Amazon, już deklarują dofinansowanie podróży w celu dokonania aborcji dla swoich pracownic.

Obalenie precedensów aborcyjnych to wielki dzień dla amerykańskich liderów ruchów pro-life, ale batalia o życie, schodząc piętro niżej, dopiero się zaognia. Swoistym paradoksem jest fakt, że tak długo oczekiwana decyzja została podjęta, gdy u władzy w Stanach Zjednoczonych są Demokraci, który krańcowo popierają aborcję bez jakichkolwiek ograniczeń.

Podziel się cytatem

Już od dłuższego czasu w Białym Domu trwają narady z przedstawicielami biznesu aborcyjnego, w jaki sposób pominąć wyrok podważający aborcyjny precedens. Rozważane jest nawet ogłoszenie stanu wyjątkowego z powodu zagrożenia zdrowia, co pozwoliłoby wprowadzić aborcjonistów do jednostek wojskowych z pomięciem lokalnego prawa.

Nie udały się też dwie kolejne próby uchwalenia przez Kongres ustawy o ochronie zdrowia kobiet, które można nazwać totalnie aborcyjnymi. Jako prawo federalne miałaby przewagę nad prawem w konkretnych stanach i ponownie narzuciła swobodę aborcji. Została jednak skutecznie odrzucona przez Senat.

Widać coraz wyraźniej, że tzw. prawo do aborcji będzie zasadniczym elementem programu Partii Demokratycznej w zbliżającej się kampanii wyborczej. Jednak liczne sondaże opinii publicznej wykazują, że zasadnicza większość Amerykanów (do 62%) oczekuje bądź zakazu, bądź znacznego ograniczenia możliwości zabijania dzieci w okresie prenatalnym.

Reklama

Orzeczenie SN było spodziewane od dłuższego czasu i powszechnie zdawano sobie sprawę, że stary aborcyjny precedens zostanie obalony. Od momentu tzw. przecieku informacji z SN, który był wydarzeniem bez precedensu w historii USA, podsycane są niepokoje społeczne, a nawet akty terroru wobec centrów pomocowych dla kobiet w ciąży oraz kościołów, szczególnie katolickich. Były podpalenia, wybuchy, wrogie napisy, pobicia. To pokazuje, że w walce o wolny dostęp do zabijania poczętych dzieci w ogóle nie chodzi o to, aby pomóc kobiecie. Tych którzy pomagają, aborcyjni ekstremiści traktują jak najgorszych wrogów. FBI dopiero po ponad 40 dniach od rozpoczęcia tej terrorystycznej akcji wdrożył śledztwo dotyczące tych incydentów.

Bliżej nieznany ruch o nazwie „Zemsta Jane” grozi i wzywa do aktów agresji i terroru, a nawet zabójstw. Podano do publicznej wiadomości prywatne adresy sędziów SN, co spowodowało poważne zagrożenie dla nich samych i ich najbliższych. Sędziego Alito z rodziną ewakuowano z własnego domu w nieznane miejsce. Proboszczowie kościołów katolickich otrzymali ostrzeżenie od policji, że w najbliższym czasie mogą się zdarzyć poważne napady na kościoły czy strzelaniny.

Można odnieść wrażenie, że obecne władze pragną doprowadzić to rozruchów społecznych, podobnych do Black Lives Matter przed poprzednimi wyborami. Tym razem w odniesieniu do aborcji, która zgodnie z oświadczeniem wiceprezydent Kamali Harris, jest sprawą bez dyskusji.

Jednocześnie Świątynia Sataniczna wnosi kolejne pozwy do sądów twierdząc, że zakaz aborcji narusza ich wolność religijną, którą gwarantuje amerykańska konstytucja.

Historyczne orzeczenie Sądu Najwyższego stanowi też przełomowy moment dla Kościoła katolickiego i szerokiego ruchu pro-life w Stanach Zjednoczonych, który z trudem dążył do odwrócenia wyroku ws. Roe od 1973 roku.

Podziel się cytatem

Abp Jose H. Gomez z Los Angeles, przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich USA oraz abp William E. Lori z Baltimore, przewodniczący Komitetu ds. Działań Pro-Life, wspólnie oświadczyli: Ameryka stanęła przed prawdą, że wszyscy mężczyźni i kobiety są przez Boga stworzeni jako równi, mając prawo do życia, wolności i dążenia do szczęścia. Tej prawdzie poważnie zaprzeczał wyrok SN w sprawie „Roe przeciwko Wade”, który zalegalizował i znormalizował odbieranie niewinnego ludzkiego życia. Dzisiaj dziękujemy Bogu, że Trybunał uchylił tę decyzję.

Reklama

Dzisiejsza decyzja jest także owocem modlitw, wyrzeczeń i wsparcia niezliczonych zwykłych Amerykanów z różnych środowisk. aby oferować kobietom opiekę i poradnictwo oraz pracować nad alternatywami dla aborcji, w tym adopcją, opieką zastępczą i polityką publiczną, która naprawdę wspiera rodziny. Dziś dzielimy się ich radością i jesteśmy im wdzięczni. Ich praca na rzecz ochrony życia odzwierciedla wszystko, co jest dobre w naszej demokracji, a ruch pro-life zasługuje na zaliczenie do wielkich ruchów na rzecz zmiany społecznej i praw obywatelskich w historii naszego narodu – dodali w swoim oświadczeniu.

W podobnym tonie wypowiadają się liderzy protestanckich organizacji pro-life. Historyczna decyzja Sądu Najwyższego USA ma olbrzymie znaczenie nie tylko dla ruchów pro-life w Ameryce, ale przede wszystkim dla krajów Ameryki Południowej i wręcz całego świata.

Źródła: Orzeczenie Sądu Najwyższego USA, CNA, Life News – 24 czerwca 2022 r.

2022-06-25 08:08

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: rodzice pozwali szkołę katolicką za „odejście od nauczania Kościoła”

[ TEMATY ]

USA

LGBT

katolicyzm

Karol Porwich/Niedziela

Małżeństwo Anthony i Barbara Scarpo wniosło pozew do sądu okręgowego w mieście Hillsborough na Florydzie przeciwko katolickiej szkole Akademii Świętych Imion (Academy of the Holy Names) w Tampie.

Ujęte w 13 punkach na 45 stronach zarzuty dotyczą „braku wierności nauczaniu katolickiemu m.in. w takich sprawach jak ideologia gender, seksualność ludzka i dopuszczalność aborcji”. Tym bezprecedensowym procesem zajęły się 7 lipca media, m.in. strona internetowa „Tribune Publishing”.

CZYTAJ DALEJ

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii św. Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku wzięło w nim udział 80 dzieci z wrocławskich przedszkoli i jedna śpiewająca wspólnie rodzina. – Cecyliada to wydarzenie, które od lat gromadzi najmłodszych członków Kościoła, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że właśnie poprzez tę inicjatywę możemy zachęcać dzieci do wielbienie Boga i uświęcania się poprzez muzykę – mówi Aleksandra Nykiel, dyrektor przedszkola Lupikowo. Podkreśla, że co roku nie brakuje zgłoszeń, a kolejne edycje pokazują potrzebę takich wydarzeń. – Muzyka pięknie potrafi kształtować wrażliwość religijną, patriotyczną, ale też wrażliwość na drugiego człowieka. Śpiew pomaga doświadczyć i opowiadać o miłości Boga, a takie wydarzenia uczą też, jak na tę miłość odpowiadać – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję