Reklama

Kościół

Pielgrzymka kleryków etapu propedeutycznego na Jasną Górę - 21 czerwca

Klerycy z siedmiu ośrodków propedeutycznych z całej Polski będą pielgrzymować we wtorek 21 czerwca na Jasną Górę. - Obecność kleryków na Jasnej Górze będzie znakiem. W obliczu zmieniających się uwarunkowań Kościół podejmuje wielki wysiłek z myślą o dobrym przygotowaniu przyszłych kapłanów - mówi KAI ks. dr Piotr Kot, przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych, która jest organizatorem pielgrzymki.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

klerycy

Maciej Krawcewicz

Klerycy podczas pieszej modlitwy o nowe powołania kapłańskie

Klerycy podczas pieszej modlitwy o nowe powołania kapłańskie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pielgrzymce weźmie udział 45 kleryków z 7 ośrodków propedeutycznych: Gniezno - Kalisz - Poznań, Kraków - Bielsko Biała, Legnica - Świdnica, Białystok, Gdańsk, Siedlce, Płock. Organizatorem pielgrzymki jest Konferencja Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych.

Reklama

Pielgrzymka jest pierwszą okazją do modlitwy i spotkania kandydatów z różnych ośrodków propedeutycznych w Polsce po zatwierdzeniu przez Stolicę Apostolską nowego programu formacji seminaryjnej dla Kościoła w Polsce "Ratio institutionis sacerdotalis pro Polonia”.

Podziel się cytatem

- Po tej decyzji powstało kilka nowych ośrodków propedeutycznych, które coraz częściej mają wymiar regionalny. Ośrodki propedeutyczne są częścią seminariów, ale z racji specyfiki określonej przez Ratio, mają odrębne domy - wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. dr Piotr Kot, rektor WSD w Legnicy i przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych.

Pielgrzymka na Jasną Górę będzie czasem dziękczynienia za dar powołania oraz za rok pracy formacyjnej. Będzie to też okazja do dzielenia się osobistym doświadczeniem.

- Jednocześnie obecność kleryków na Jasnej Górze będzie znakiem. W obliczu zmieniających się uwarunkowań Kościół podejmuje wielki wysiłek z myślą o dobrym przygotowaniu przyszłych kapłanów. To powinno przenikać do innych wymiarów życia Kościoła, m.in. do duszpasterstwa rodzin, duszpasterstwa młodzieży i innych. Potrzeba intensywnego i aktywnego zaangażowania na rzecz solidnej formacji prochrzcielnej, żeby Kościół stawał się coraz wyraźniejszym znakiem prowadzącym ludzi do Boga - dodaje ks. dr Piotr Kot.

Podczas pielgrzymki klerycy będą mieli czas na medytację słowa Bożego, dzielenie w grupach, wysłuchają konferencji biskupa pomocniczego archidiecezji częstochowskiej Andrzeja Przybylskiego oraz będą wspólnie celebrowali Mszę Świętą przed obliczem Matki Bożej Częstochowskiej.

Rok propedeutyczny to czas poprzedzający I rok formacji w seminarium duchownym. Jest rozumiany jako „rok pomostowy” pomiędzy światem, z którego przychodzą kandydaci, a początkiem właściwych studiów. Zgodnie z "Ratio studiorum" powinien to być czas pogłębionego rozeznawania decyzji i położenia solidnych, kerygmatycznych podwalin pod życie duchowe. Etap propedeutyczny został wprowadzony jako odpowiedź na deficyty w formacji chrześcijańskiej współczesnego kandydata do seminarium. Jest czasem odłączonym od studiów filozoficzno-teologicznych, ale wypełnionym innymi zajęciami o charakterze warsztatowym. Jego celem jest nauczenie młodego człowieka funkcjonowania we wspólnocie tak, aby w bardziej dojrzały sposób rozpoczął właściwą formację ku kapłaństwu.

2022-06-17 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boża sprawa

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 38/2019, str. 1

[ TEMATY ]

klerycy

Karolina Krasowska

Od lewej: Radosław, Jakub i Dariusz z opiekunem ks. Grzegorzem Słapkiem

Od lewej: Radosław, Jakub i Dariusz z opiekunem ks. Grzegorzem Słapkiem

Jak sprawy ludzkie łączą się z Bożymi, przekonali się klerycy I roku podczas rekolekcji wprowadzających ich na drogę formacji do kapłaństwa

Obóz propedeutyczny dla kleryków I roku (odbywał się od 16 sierpnia do 15 września w Wyższym Seminarium Duchownym w Gościkowie-Paradyżu i Lubniewicach) to czas, w którym klerycy mogą się ze sobą poznać. To czas rekolekcji wprowadzających na drogę formacji do kapłaństwa, zapoznania się z tym, co ich czeka w przyszłości, a więc jak funkcjonuje seminarium. Jednak przede wszystkim jest to weryfikacja decyzji, którą podjęli – mówi opiekun kleryków ks. Grzegorz Słapek. – Najważniejsze to uświadomić im, że to, co dokonuje się w ich życiu, nie jest tylko sprawą ludzką, ale przede wszystkim sprawą Bożą i jeśli zaufają Bogu na tej drodze, to On ich szczęśliwie poprowadzi do tego, do czego ich powołał – dodaje. A czym dla samych kleryków jest powołanie i jak je odkryli w swoim życiu? – Moje powołanie rozpoczęło się od przykładu proboszcza śp. ks. Apolinarego. Wpatrzony w jego życie pomyślałem, że mogę tak jak on być blisko Jezusa, głosić Ewangelię i być dobrym człowiekiem. W czasie rekolekcji doświadczam, że to jest to, jednak to wyjdzie podczas formacji – mówi Radosław Grzesiński z parafii św. Marcina w Kotli. – Przyszedł czas matury i czas wyborów, dlatego podjąłem decyzję o wstąpieniu do seminarium w Paradyżu, żeby szukać tutaj realizacji woli Bożej. Czas w Lubniewicach i rekolekcje w ciszy dały mi okazję do nowego spojrzenia na siebie, Kościół i formację, a czas w Paradyżu pozwolił powoli wejść we wspólnotę seminaryjną – mówi Jakub Cieplak z parafii św. Henryka w Sulęcinie. Dariusz Dębiński z parafii Wniębowzięcia Najświętszej Maryi Panny dodaje, że dla niego powołanie jest drogą, którą dla nas przygotował Bóg, a która nie zawsze jest prosta – czasami jest bardzo kręta i musimy sobie poradzić z tymi zakrętami i cierniami. – To, że tutaj jesteśmy, to już jest jakiś znak, że Pan nas powołuje do drogi kapłaństwa. I jeżeli damy z siebie wszystko, będziemy trwać w Bogu, dokładając wszelkich starań do nauki, to powinno się wszystko udać.
CZYTAJ DALEJ

Trump: Zełenski musi polubić plan pokojowy. "On nie ma kart"

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski musi „polubić” przedstawiony przez niego plan pokojowy, a w przeciwnym wypadku powinien walczyć dalej. Trump dodał, że Ukraina „nie ma kart”.

Trump odpowiedział w ten sposób na piątkowe orędzie Zełenskiego, który stwierdził, że Ukraina ma do wyboru utratę kluczowego partnera, albo utratę godności.
CZYTAJ DALEJ

Byli siłą uprowadzeni do Rosji. Teraz mogli się spotkać z Papieżem

2025-11-22 19:28

[ TEMATY ]

spotkanie z papieżem

uprowadzeni do Rosji

Vatican Media

Spotkanie ukraińskich nastolatków oraz matek z Leonem XIV

Spotkanie ukraińskich nastolatków oraz matek z Leonem XIV

Leon XIV spotkał się w Pałacu Apostolskim z grupą matek i żon więźniów pozostających w niewoli rosyjskiej oraz nastolatków wywiezionych siłą do Rosji, którzy teraz powrócili do ojczyzny. „To spotkanie daje nam nadzieję, że Stolica Apostolska nas chroni i pracuje dla tych, którzy wciąż są w niewoli” – mówili Ukraińcy dziennikarzom Vatican News.

Historie cierpienia, strat, wyrwania z korzeni i więzi — to losy wielu ukraińskich matek i żon więźniów oraz dzieci wywiezionych przymusowo do Rosji. Według szacunków podawanych w ostatnich latach przez rząd ukraiński, było ich około dwudziestu tysięcy; około tysiąca wróciło do domu w latach 2024–2025. Wśród nich Mark, Ołeksandr, Weronika, Marta – w piątek spotkały się z Papieżem Leonem XIV w Pałacu Apostolskim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję