Reklama

W służbie Bogu. Ojczyźnie i bliźnim

Żyją nie tylko dla siebie!

Niedziela przemyska 40/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecnie w naszym mieście działa około 60 harcerek i harcerzy skupionych w 3 jednostkach organizacyjnych. Inicjatorem powstania w 1991 r. 13. Radymniańskiej Drużyny Harcerzy "Gacki" im. gen. Sikorskiego był podharcmistrz Jerzy Mil, obecnie nauczyciel matematyki i informatyki w Gimnazjum nr 1 w Radymnie, a wówczas student Instytutu Matematyki UJ w Krakowie. Siedem lat później zawiązana została 4. Harcerska Drużyna Wodna "Fregata". Niemal od początku na jej czele stoi wywiadowca Jakub Hrycaj. W Roku Jubileuszowym z inicjatywy Tomasza Szylara powstał 22. Radymniański Patrol Harcerzy Starszych "Lavivrus", obecnie prowadzony przez wywiadowcę Rafała Barana. Harcerze są uczniami szkoły podstawowej, gimnazjum i szkół średnich. Najliczniejsze radymniańskie drużyny to "13" i "4". Wchodzą one w skład Hufca ZHP im. Czesławy "Baśki" Puzon skupiającego obecnie kilkanaście podobnych drużyn z całej ziemi jarosławskiej.
Podczas zbiórek harcerze uczą się np. terenoznawstwa, udzielania pierwszej pomocy, tzw. samarytanki, budowy różnych urządzeń obozowo-biwakowych, czyli pionierki, zdobywają stopnie i sprawności. Zbiórki najczęściej organizowane są w terenie. W przypadku wyjątkowo złej pogody spotkania organizowane są w znajdującej się w Szkole Podstawowej harcówce, którą w chwili obecnej harcerze starają się we własnym zakresie odremontować. Zdobyte umiejętności doskonalą podczas 2-3 dniowych biwaków organizowanych w roku szkolnym i podczas wakacji. Ostatni biwak miał miejsce w Radymnie na tzw. "cyplu harcerskim". Podczas tego biwaku harcerze łączyli swój wakacyjny wypoczynek z pracami na rzecz Harcerskiego Ośrodka Wodnego. Prawdziwą szkołę życia przechodzą na obozach harcerskich organizowanych, w miarę możliwości finansowych, co kilka lat, a trwających 2 tygodnie. Wspomnienia z obozów w Narolu czy Trójcy są wśród nich ciągle żywe.
Harcerski system wychowawczy oparty jest o Prawo i Przyrzeczenie Harcerskie, zawierające w sobie ideał potrójnej służby: Bogu, Polsce i bliźnim. Posiada swoiste cechy m.in. pozytywności, tzn. walkę ze złem przez ukazywanie dobra i dostrzeganie tego dobra w każdym człowieku. Drużyny dzielą się na zastępy - małe grupy, w których istnieje możliwość nawiązania indywidualnego kontaktu z każdym harcerzem. Funkcyjni: drużynowi i zastępowi są nie tyle przełożonymi, co "starszymi braćmi" - bardziej doświadczonymi towarzyszami "młodszych braci" w drodze do tego samego celu. Braterstwo, przyjaźń jest tak ważna w skautowej, harcerskiej rodzinie, że ma swoje święto - Dzień Myśli Braterskiej, obchodzony 22 lutego, w dniu urodzin twórcy skautingu Roberta Baden-Powella i jego żony Olave. Przez grę i zabawę, różne atrakcyjne dla młodzieży formy działalności, niemal mimochodem dokonuje się rozwój młodego człowieka skierowany ku harcerskim ideałom, ku wartościom wyższym.
Rozwijana w harcerzach samodzielność i zdolność do samorealizacji już teraz procentuje zaangażowaniem w wiele ważnych i ciekawych zadań. Warto wspomnieć, że nasi harcerze wielokrotnie pomagali podczas akcji charytatywnych prowadzonych przez PCK. Np. w 1999 r. po tragicznych w skutkach burzach, które przeszły w okolicach Jarosławia uczestniczyli w pikniku i zbiórce pieniędzy na rzecz poszkodowanych. W poprzednim roku przeprowadzili zbiórkę darów na rzecz powodzian. Harcerze uczestniczyli też w zbiórce pieniędzy dla szpitala w Jarosławiu w ramach "Małej Kapeli Gorących Serc".
Harcerze są widoczni w swoim środowisku - uczestniczą w uroczystościach państwowych, pełnią służbę porządkową podczas wydarzeń ważnych dla naszej lokalnej społeczności. Od 3 lat czynnie uczestniczą w Drodze Krzyżowej organizowanej przez POAK ulicami Radymna. Od dwóch lat przywrócona została tradycja harcerskiej warty przy Bożym Grobie. W ubiegłym roku uczestniczyli w Wielkopiątkowej Drodze Krzyżowej na Tarnicę. W latach 2000-2001 organizowali przemarsze z Przemyśla do Kalwarii Pacławskiej. W roku 2001 kilkunastu harcerzy z 4 HDW "Fregata" uczestniczyło w pieszym rajdzie po fortach Twierdzy Przemyśl, a następnie dotarło do Kalwarii Pacławskiej, gdzie dość spontanicznie zaangażowali się w obsługę pola biwakowego działającego podczas Wielkiego Odpustu. W bieżącym roku pomagali w Jarosławiu podczas Spotkania Młodych w ramach tzw. "Białej Służby", natomiast w swoim rodzinnym mieście czuwali nad bezpieczeństwem ludzi zgromadzonych z okazji XIX Dożynek Archidiecezjalnych i II Dożynek Województwa Podkarpackiego. Opiekunem duchowym harcerzy był do momentu odejścia z parafii w Radymnie ks. Józef Hawro.
Zaprawa zdobyta podczas biwaków i obozów w ostatnich latach przydała się najstarszym harcerskim "wyjadaczom" z Jarosławia i Radymna podczas "Rajdu Renifera" niebieskim szlakiem z Przemyśla do Ustrzyk Dolnych. Jednym z inicjatorów rajdu był ćwik Tomasz Szylar. Łącznie, przez lasy i góry, harcerze pokonali w ciągu jednego dnia ok. 70 km.
Godnym zauważenia jest fakt, że harcerze już od 10 lat organizują opłatek w terenie, a konkretnie przy ujściu Rady, przepływającej przez nasze miasto, do Sanu. Miejsce gdzie się spotykają nazywają "wybiegiem". Tradycja harcerskich spotkań i zabaw w tym właśnie miejscu sięga początków harcerstwa w Radymnie, a więc czasów jeszcze przedwojennych. Od 7 lat harcerze dzielą się z mieszkańcami Radymna Światełkiem Betlejemskim niosąc wraz z nim pokój i radość do każdego domu. Harcerki z Radymna weszły w tym roku w skład delegacji, która przekazała Betlejemskie Światło Pokoju na Ukrainę. Harcerze starają się też utrzymywać łączność ze swoimi poprzednikami, członkami działających tuż po wojnie radymniańskich drużyn. Dla niektórych z nich bycie harcerzem jest kontynuacją rodzinnych tradycji.
Dać z siebie coś więcej aniżeli dają inni - to godne podjęcia wyzwanie dla młodych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Testament ks. Rapacza dla Polaków w kraju i na emigracji

2024-06-15 08:05

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

wikimedia/pixabay.com

Ks. Michał Rapacz dla Polaków w kraju jak i „dla współczesnej emigracji polskiej to piękny przykład wierności Bogu na wszystkich odcinkach życia, służby Ojczyźnie, umiłowania tradycji narodowych, budzenia patriotyzmu, przyczyniania się do duchowego i moralnego odrodzenia społeczeństwa polskiego" - powiedział portalowi Polskifr.fr ks. Dionizy Jedynak, kapłan archidiecezji krakowskiej, pochodzący z parafii Płoki, gdzie pracował ks. Rapacz. Dziś beatyfikacja ks. Michała Rapacza w Krakowie-Łagiewnikach.

„Osobiście nie znałem ks. Michała Rapacza, gdyż urodziłem się 7 lat po jego męczeńskiej śmierci. Natomiast pamięć o nim była w mojej rodzinie. Moim rodzicom udzielił on ślubu. Od najmłodszych lat, gdy z rodzicami chodziłem na groby zmarłych z rodziny, to zaprowadzali mnie do pobliskiego lasu, bo to było niedaleko od cmentarza, na miejsce zabójstwa. Tam był ustawiony krzyż, tam ludzie zapalali świece, składali kwiaty, pamiętali o nim. Mówili, że to był męczennik" - opowiedział ks. Jedynak, wspominając, jak w czasach dzieciństwa odwiedzał miejsce, gdzie 12 maja 1946 r. został zamordowany przez komunistów ks. Michał Rapacz.

CZYTAJ DALEJ

Marsz za tym co najważniejsze

Pod hasłem "Zjednoczeni dla życia, rodziny i Ojczyzny" w kilkunastu miastach w Polsce odbędą się dziś Marsze dla Życia i Rodziny. Od kwietnia do października marsze odbywają się w ponad 50 polskich miastach. "Chcemy jasno wyrazić sprzeciw wobec działań mających podważyć prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci" – mówi Vatican News koordynator marszów Paweł Kwaśniak z Centrum Życia i Rodziny. Do udziału w Marszach dla Życia i Rodziny zachęca Konferencja Episkopatu Polski.

Dziś marsze przejdą ulicami m. in. Warszawy, Krakowa i Gdańska, ale też mniejszych miast - Łęcznej, Gryfic czy Dzierżoniowa. Marsz w stolicy rozpocznie o 11:30 Msza święta w kościele pw. św. Aleksandra przy Placu Trzech Krzyży. Następnie uczestnicy przejdą pod Sejm, kancelarię premiera a marsz zakończy się przed Pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego przy Belwederze.

CZYTAJ DALEJ

Papież: Pan uczy nas ufnego zasiewania Ewangelii

2024-06-16 12:37

[ TEMATY ]

Anioł Pański

Vatican Media

Pan uczy nas „ufnego zasiewania Ewangelii tam, gdzie jesteśmy, a następnie czekania, aż zasiane ziarno wzrośnie i wyda owoce w nas i w innych” – powiedział Papież Franciszek w rozważaniu przed południową modlitwą „Anioł Pański”.

Ojciec Święty podkreślił, że jako chrześcijanie powinniśmy zasiewać Ewangelię, „nie zniechęcając się i nieustannie wspierając się i pomagając sobie wzajemnie, również tam, gdzie, pomimo wysiłków, wydaje się nam, że nie dostrzegamy natychmiastowych efektów”. Papież zapewnił: „Często bowiem, również wśród nas, pomimo pozorów, cud już trwa i w swoim czasie wyda obfite owoce!”

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję