Reklama

Kościół

Lednica: Zakończyło się XXVI Spotkanie Młodych

Aktem wyboru Chrystusa i przejściem pod Bramą – Rybą zakończyło się o północy XXVI Spotkanie Młodych Lednica 2000. Uczestniczyło w nim ponad 20 tys. młodych z całej Polski. Hasło tegorocznego spotkania brzmiało „Na krańce świata”.

[ TEMATY ]

Lednica 2000

Lednica 2000/Facebook

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młodzi zaczęli gromadzić się na Polach Lednickich już od rana. Pogoda dopisała. Był czas na wspólną modlitwę, śpiewy i tańce.

Po południu o swoim życiu i doświadczeniu wiary opowiadał Jan Mela, niepełnosprawny polski podróżnik i działacz społeczny, który jest najmłodszym w historii zdobywcą obu biegunów i pierwszym niepełnosprawnym, któremu się to udało. Jan Mela podkreślał, jak ważna w życiu jest obecność innych ludzi wokół nas. Zachęcał, aby nie być biernym, ale aktywnie uczestniczyć w życiu, przełamywać swoje słabości: „Pan Bóg dawał mi ludzi, którzy pokazywali mi swoim przykładem, że póki żyjemy, to mamy wpływ na nasze życie. I każda rzecz dzieje się po coś. Doświadczenie nawet najtrudniejsze, może być dla nas jakimś darem, może nas czegoś nauczyć. (…) Kiedy spotkałem ludzi, którzy uwierzyli we mnie, którzy dali mi szansę, żeby zawalczyć o swoje życie, to zrozumiałem, że każdą słabość można przekuć w swoją siłę”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O godz. 17.00 nastąpiło oficjalne otwarcie Lednicy. Rozpoczął je hymn „trzeciego tysiąclecia”, do którego muzykę skomponował Wiesław Wolnik, a słowa napisała Agnieszka Chrostowska.

W swoim powitaniu Prymas Polski zwrócił się ze szczególnym pozdrowieniem do młodzieży ukraińskiej, życząc Ukrainie i całemu światu pokoju. Z kolei abp Stanisław Gądecki, wygłosił krótkie rozważanie na temat tegorocznego hasła o wychodzeniu „na krańce świata”. Wspomniał o. Jana Górę, „który puścił w ruch ten wielki ruch lednicki, który istnieje do dzisiaj i który istnieje mimo jego śmierci”. Podziękował o. Tomaszowi Nowakowi OP, który podjął się poprowadzić dalej Lednicę. Przewodniczący Episkopatu podziękował też wielu osobom ze Stowarzyszenia lednickiego, które zaangażowało się w przygotowanie dzisiejszego spotkania.

O godz. 200 rozpoczęła się uroczysta Eucharystia, której przewodniczył abp Wojciech Polak, Prymas Polski. Homilię wygłosił abp Grzegorz Ryś.

Reklama

Swoją homilię abp Grzegorz Ryś poświęcił refleksji, co to oznacza iść na krańce świata oraz co oznacza tworzyć wspólnotę.

Jeśli chodzi o określenie „krańce świata” arcybiskup zaznaczył, że współcześnie nie chodzi w tym określeniu o krańce geograficzne. „Może te krańce świata są odległe o 2 metry. To ci, których uważamy za sobie obcych, a którzy są tuż za drzwiami” – powiedział. Odwołał się do dość powszechnego doświadczenia, że nieraz najtrudniej być blisko tych, którzy są pośród nas – w domu, w rodzinie: „niby jesteśmy blisko, a mamy doświadczenie wielkiej odległości między nami”. „Krańce świata naprawdę znaczą coś więcej niż odległość na mapie” – zauważył.

Następnie abp Ryś mówił o dwóch wydarzeniach biblijnych – budowie wieży Babel i Pięćdziesiątnicy, gdy Bóg zesłał na Apostołów Ducha Świętego i zaczęli mówić różnymi językami. -Te wydarzenia bardzo odległe w czasie, są ze sobą bardzo powiązane - zauważył. - W historii wieży Babel ludzie posługują się jednym językiem, ale się rozpraszają, a ci zebrani w Jerozolimie, którzy mówią wszystkimi językami pod słońcem, mają doświadczenie wspólnoty – powiedział.

Arcybiskup zaznaczył, że jeden język nie daje jeszcze doświadczenia wspólnoty, jest raczej narzędziem totalitaryzmu: „Wszyscy mieli jeden język, bo mieli narzucony jeden język, bo musieli być wszyscy tacy sami, idealnie tacy sami, jednolici. I ta jednolitość doprowadziła ich do rozpadu”.

Abp Ryś podkreślił, że wspólnotę tworzy Duch Święty, bo szanuje różnorodność tych, którzy są w Jerozolimie. Apostołowie odkrywają tę różnorodność jako wartość i dlatego z każdym mówią jego własnym językiem, powstaje wspólnota. „Wspólnota, w której potrafisz uszanować drugiego, w jego odrębności, w jego wrażliwości, w jego sposobie myślenia, w jego języku, w jego wrażliwości religijnej. Tak się tworzy wspólnota. Rozwalają wspólnotę ci, którzy próbują narzucić jednolitość, jednakowe formy, jednakowe myślenie”.

Reklama

Arcybiskup zaznaczył, że Duch Święty uzdalnia nas do budowania jedności i z tym nas posyła na krańce świata, z doświadczeniem wspólnoty, nie z racją, nie z doktryną. „Nauczanie jest ważne, ale jest na służbie miłości” – przypomniał.

Po Mszy zostały odtworzone na telebimie słowa skierowane do organizatorów i uczestników Lednicy przez Ojca Świętego podczas ostatniej audiencji środowej. Papież przypomniał, że w najbliższą niedzielę będziemy obchodzić uroczystość Zesłania Ducha Świętego i życzył obecnym, aby był On dla wszystkich „wiatrem i ogniem” zachowującym od odrętwienia oraz pobudzał do ukochania wielkich ideałów i zaangażowania w służbie Kościoła i społeczeństwa.

Spotkanie zakończyło się o północy aktem wyboru Chrystusa i symbolicznym przejściem przez Bramę – Rybę.

W związku z trwającym dziękczynieniem za beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego podczas wydarzenia obecne były jego relikwie. Symbolem tegorocznego Spotkania Młodych był różaniec z lednickim krzyżem i rybką.

Duszpasterzem tegorocznego spotkania był o. Tomasz Nowak OP.

Pierwsze spotkanie lednickie odbyło się 2 czerwca 1997 r. Pomysłodawcą spotkań na Polach Lednickich był zmarły w grudniu 2015 r. dominikanin o. Jan Góra.

2022-06-05 09:00

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lednica: Stowarzyszenie im. O. Jana Góry nt. konfliktu z dominikanami

- Nie jest możliwy dalszy twórczy rozwój dzieła Lednicy bez wspólnej zgody i współodpowiedzialności wszystkich osób duchownych i świeckich, w tym Ojców Dominikanów i członków naszego Stowarzyszenia, którym leżą na sercu dalsze losy Lednicy – czytamy w przesłanym KAI oświadczeniu zarządu Stowarzyszenia Lednica 2000 im. O. Jana Góry OP w sprawie przyszłości dzieła realizowanego od lat na Polach Lednickich.

Oświadczenie prezentuje stanowisko Stowarzyszenia w konflikcie z poznańskimi dominikanami. Niebawem opublikujemy stanowisko ojców dominikanów.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję