Reklama

Porady psychologiczne

Opanować wściekłość

Niedziela Ogólnopolska 39/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jestem zła. Zła? To mało powiedziane: wręcz wściekła! Za dużo niepowodzeń na jeden dzień. Czuję, że emocje biorą nade mną górę i że za chwilę przestanę nad sobą panować. Najpierw nie chciał odpalić mi samochód, potem stałam w gigantycznym korku, by móc dostać się do hipermarketu, a teraz, gdy wreszcie udało mi się do niego dotrzeć, pan z agencji ochrony nie pozwala mi zaparkować na jedynym wolnym skrawku zatłoczonego parkingu. A ja się spieszę, bo muszę odebrać dziecko z przedszkola”....Każdy z nas znajdował się w takiej lub podobnej sytuacji, gdy czuliśmy, że ogarnia nas totalna złość i wściekłość. Te uczucia nie są nam obce. Wiemy, jak potrafią utrudnić życie. Czy można nad nimi zapanować, mieć nad nimi pełną kontrolę?
Mechanizm powstawania wściekłości jest taki sam dla trzylatka, który nie może dostać zabawki czy kolejnego loda, jak i dla osoby dorosłej, którą ktoś obraził, skrzywdził bądź której skradziono coś cennego. Wściekłość to, zdaniem fizjologów, produkt fali hormonów, spośród których najlepiej znamy noradrenalinę - istotną dla agresji i adrenalinę - istotną dla strachu. Z biologicznego punktu widzenia za nasze działanie odpowiada kora mózgowa, która pozwala kontrolować agresywne impulsy emocjonalne pochodzące z mało zbadanego, pierwotnego układu limbicznego. To właśnie w układzie limbicznym rodzą się nasze emocje: wściekłość, zazdrość, gniew, radość, miłość, żądza itp.
Co zrobimy z budzącą się w nas wściekłością i jak się zachowamy w danej sytuacji - zależy tylko i wyłącznie od nas. Dziecko może zacząć tupać nogami i rzucać się na ziemię, ale gdy rozsądni rodzice mu nie ustąpią, to nauczą go panowania w przyszłości nad emocjami i szukania innych dróg osiągnięcia celu.
Czasem można mieć wrażenie, że nasze emocje rządzą nami, a jednak staramy się zapanować nad nimi i poradzić sobie w stosunkach z ludźmi. Często bardziej opłaca nam się ujarzmić burzę hormonów, zapanować nad emocjami i posłuchać mądrej i racjonalnej kory mózgowej. Nie jest to zadanie łatwe, wręcz przeciwnie - niezwykle trudne. Jak ujarzmić burzę hormonów, która w nas szaleje?
By przezwyciężyć wściekłość, przemoc i agresję, trzeba najpierw je zrozumieć. Do większości aktów przemocy i agresji dochodzi dlatego, że ludzie nie rozumieją samych siebie. Aby zrozumieć pierwotne emocje złości i wściekłości, które popychają nas do agresywnych zachowań, należy zacząć od ich nazwania, od głośnego powiedzenia: „Ale jestem zła”. „Jestem wściekły, bo zdenerwował mnie kierownik, zawiodła koleżanka, spóźnił się autobus”. Spróbuj nazwać swoje przeżycia - to pomaga. Werbalizacja naszych stanów emocjonalnych jest konieczna, by nad nimi zapanować. Gdy już zdasz sobie sprawę z tego, co się z Tobą dzieje, w jakim stanie się znajdujesz, odkryjesz, że musisz się uspokoić. W tym celu możesz zastosować prostą, odpowiadającą Tobie technikę relaksacyjną, np. weź kilka głębokich oddechów, zadzwoń do koleżanki, wyżal się mężowi (lub żonie), idź na spacer albo po prostu prześpij się. Bardzo skuteczna jest tu także modlitwa. Spróbuj się pomodlić. Udało się? Powrócił spokój? Gratulacje. Następnie musisz sobie odpowiedzieć na pytania: Co teraz zrobić? Co się bardziej opłaca? Jak się zachować, by rachunek zysków i strat był korzystny?
A może scenariusz zdarzeń relacjonowanych na początku tych refleksji mógłby wyglądać następująco: „Patrzyłam w stanowczą, nieznoszącą sprzeciwu twarz ochroniarza, który nie pozwala mi zaparkować w jedynym wolnym miejscu i bezpardonowo nakazuje odjechać. Początkowo chciałam powiedzieć mu, co myślę o jego nadgorliwości. Nie zrobiłam tego, bo wiem, że agresja rodzi agresję i nic nie wskóram. Zamiast tego zrobiłam coś innego. Uśmiechnęłam się do niego. Powiedziałam mu, że rozumiem, jak ciężką ma pracę. Potem pochwaliłam jego obowiązkowość, wyraziłam współczucie z powodu niskich zarobków. Zachęciłam, by nadal sumiennie wykonywał swoje powinności, a następnie z góry podziękowałam mu za możliwość zaparkowania we wskazanym przez niego miejscu. Ochroniarz umożliwił mi zaparkowanie auta na zatłoczonym parkingu tak ochoczo, jakby to był jego własny pomysł”.
Warto zapamiętać: wściekłość jest zła, gdy panuje nad nami. Wściekłość jest dobra, gdy panujemy nad nią, motywuje nas bowiem do aktywnego i skutecznego rozwiązywania problemów i sprawnego działania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Joachim Badeni OP, mistyk – 15 lat po śmierci znów przemawia do współczesnego człowieka

2025-10-01 17:09

info.dominikanie.pl

Ojciec Joachim Badeni OP – człowiek modlitwy, mistyk– 15 lat po śmierci znów przemawia do współczesnego człowieka dzięki książce „Amen. O rzeczach ostatecznych”. Osoby, dla których był przewodnikiem, dziś mogą pomóc w przygotowaniach do jego beatyfikacji, dzieląc się osobistymi świadectwami wiary, łask i spotkań z dominikaninem.

W tym roku minęło 15 lat od śmierci znanego i kochanego przez wielu dominikanina, ojca Joachima Badeniego – cenionego kaznodziei, duszpasterza i mistyka. Urodził się w arystokratycznej rodzinie i ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim.
CZYTAJ DALEJ

Ciepło kurtki, ciepło serca – o dawaniu i dzieleniu się w czasie zimy

2025-09-30 20:44

[ TEMATY ]

ciepło kurtki

ciepło serca

dawanie

dzielenie się

czas zimy

Materiał sponsora

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Zima to czas, w którym szczególnie odczuwamy potrzebę ciepła. Grube kurtki, szaliki i rękawiczki stają się codziennymi towarzyszami drogi, chroniąc nas przed mrozem i zimnym wiatrem. Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich. W chrześcijańskim spojrzeniu możemy dostrzec w niej również przypomnienie o tym, że każdy człowiek potrzebuje ochrony, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Tak jak dbamy o ciepło ciała, tak też powinniśmy troszczyć się o ciepło serca i relację z Bogiem.

Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie” (Mt 25,36). Ten fragment uświadamia nam, że każdy dar, nawet tak prosty jak ciepłe ubranie, ma ogromną wartość w oczach Boga. Dając komuś kurtkę, której już nie nosimy, albo kupując nową dla potrzebującego, nie przekazujemy jedynie tkaniny i zamka błyskawicznego. Przekazujemy ciepło, nadzieję i poczucie godności. W tym sensie kurtka zimowa staje się nie tylko odzieżą, ale także narzędziem budowania wspólnoty i praktycznym świadectwem miłości bliźniego. To właśnie w takich gestach realizujemy chrześcijańskie powołanie do troski o słabszych.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

2025-10-01 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego, a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany, w którym mam upodobanie", i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka, bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi, a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie, którzy stoją na straży życia. I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna, który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów. Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela, a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia, że będzie Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję