Reklama

Wiadomości

Piotr Müller: wszystkie puzzle, składają się w obraz, który pokazuje poważne ryzyko

Tak jak informowaliśmy rano, premier Mateusz Morawiecki zaprosił na dzisiejsze spotkanie wszystkich przedstawicieli klubów i kół parlamentarnych, które są w naszym parlamencie. Tematem naszych rozmów była trudna sytuacja geopolityczna - powiedział Piotr Müller.

[ TEMATY ]

premier

granica

materiał prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dodał, że - między 15 a 18.30 została przedstawiona informacja dotycząca zagrożeń pochodzących bezpośrednio z Białorusi, ale również zagrożeń dotyczących ogólnej sytuacji geopolitycznej, m.in. narzędzi i strategii działań, które mogą być przeprowadzone ze strony Federacji Rosyjskiej. Wśród tych zagrożeń, nie tylko wprost militarnych, ale również dotyczących energetyki, wskazano na kwestie manipulowania dostawami energii, gazu oraz cenami gazu na terenie Europy, ale również manipulowania tymi dostawami na teren Ukrainy, w celu m.in. destabilizacji tego kraju i potencjalnych innych działań, które mogłyby się odbywać na terenie Ukrainy.

Powiedział, że - przez te trzy godziny były przedstawione również informacje, które zostały przedstawione przez Sojusz Północnoatlantycki - informacje wywiadowcze, które mają charakter tajny. Z częścią z tych informacji zapoznali się również posłowie, którzy są przedstawicielami opozycji, którzy dzisiaj brali udział w tym spotkaniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwrócił uwagę - że spotkanie odbywało się w atmosferze dużego zrozumienia powagi sytuacji. Pytania, dyskusje, które się odbywały, miały charakter konstruktywny. Z całą pewnością w zasadniczej części zgadzamy się co do tych realnych ryzyk, które pochodzą ze strony wschodniej, zarówno jeśli chodzi o kwestie związane z energetyką, kwestię organizowania ruchów migracyjnych, działania cybernetyczne, działania dezinformacyjne, działania destabilizujące sytuację polityczną w Unii Europejskiej.

- Te wszystkie puzzle, niestety, składają się w obraz, który pokazuje poważne ryzyko, które może urzeczywistnić się w najbliższych miesiącach.

Podziel się cytatem

Reklama

- Mamy zbliżający się okres zimowy, który jest niezwykle ważny, jeżeli chodzi o stabilizację i bezpieczeństwo na terenie Ukrainy, o dostawy gazu, energii, węgla. Te wszystkie czynniki mogą wpłynąć na destabilizacji tego regionu, a co za tym idzie - destabilizację sytuacji w Europie.

Reklama

- To co pan premier podkreślał w wypowiedziach podczas spotkań z premierami innych krajów - chcę powtórzyć to dziś, że my indetynfikujemy wprost ryzyko zwiększania ruchów migracyjnych, które mogłyby pochodzić za pośrednictwem kanału rosyjskiego, białoruskiego z terytorium Afganistanu. Wczoraj czy przedwczoraj wprost wskazał to dyktator Łukaszenko, który sygnalizuje Europie, że jest gotów na uruchomienie takiego kanału migracyjnego, który by pochodził z tego terenu.

Na końcu przypomniał, że - pan premier mówił o tym na spotkaniach z premierami i prezydentami innych krajów. Niestety ten scenariusz wydaje się być prawdopodobny, co może również w najbliższym czasie oznaczać kolejne ruchy na polsko-białoruskiej granicy Unii Europejskiej.

2021-11-29 19:25

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Między strachem a współczuciem

Niedziela Ogólnopolska 48/2021, str. 10-11

[ TEMATY ]

Białoruś

granica

Hajnówka

Katarzyna Kasjanowicz

W pomoc migrantom włączyli się księża z Hajnówki. Od lewej: ks. Rafał Oleksiuk, proboszcz ks. prał. Zbigniew Niemyjski i zastępca dyrektora Caritas br. Cordian Szwarc, franciszkanin

W pomoc migrantom włączyli się księża z Hajnówki. Od lewej: ks. Rafał Oleksiuk, proboszcz ks. prał. Zbigniew Niemyjski i zastępca dyrektora Caritas
br. Cordian Szwarc, franciszkanin

W lasach można znaleźć zarówno porzucone śpiwory, Koran, jak i wnioski o azyl osób pochodzących z Jordanii oraz Turcji. Jedni znikają bez śladu, drudzy błądzą, szukając pomocy. Migranci pukają do drzwi kościoła i cerkwi.

Czeremcha znajduje się raptem 4 km od granicy Polski z Białorusią. We wsi, w której mieszka 2, 5 tys. osób wyznania prawosławnego i 500 katolickiego, wielokulturowości nikt nie musi uczyć. Każdy też rozumie, czym jest empatia. W tych stronach nadal myśli się sercem, dlatego tych ludzi nie trzeba namawiać do pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Ekshumacja i rekognicja

2024-04-20 15:56

Zdj. IPN

    W piątek 19 kwietnia br. zakończyła się ekshumacja i rekognicja kanoniczna szczątków Czcigodnego Sługi Bożego ks. Michała Rapacza.

    Beatyfikacja męczennika czasów komunizmu odbędzie się 15 czerwca w krakowskich Łagiewnikach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję