Reklama

Wiadomości

USA: lekarze podtrzymują życie pogrążonej w śpiączce ciężarnej matki

[ TEMATY ]

dzieci

społeczeństwo

kobieta

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Stanach Zjednoczonych coraz głośniejsza staje sie sprawa 33-letniej Marlise Munoz z Fort Worth w stanie Teksas, której życie od listopada ub. roku podtrzymują urządzenia szpitalne tylko dlatego, że kobieta jest w ciąży. Choć rodzina chce odłączenia od respiratora żony i córki, u której stwierdzono śmierć mózgową, to zgodnie z prawem stanowym, procedura taka nie jest możliwa, gdyż zadaniem lekarzy w obecnej sytuacji jest ratowanie życia nienarodzonego dziecka, mającego obecnie 20 tygodni.

Przedstawiciele teksańskiego szpitala przypominają jedynie, że podobne regulacje obowiązują w 31 stanach na terenie USA. Zabraniają one odłączenia urządzeń podtrzymujących życie w pacjentek, które są w ciąży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Według 60-letniej Lynne Machado, matki pogrążonej w śpiączce kobiety, jej córka z pewnością nie życzyłaby sobie, by zastosowano wobec niej tak restrykcyjne prawo. Podobnie sądzi ojciec, zdaniem którego, córka jest traktowana jedynie jako „żywicielka płodu”. Według niektórych etyków, szpital dokonał nadinterpretacji prawa, ponieważ, jak podnoszą, jeśli kobieta jest nieżywa, nie może być pacjentem. Jednak obrońcy prawa przypominają, że intencją ustawy była właśnie ochrona życia nienarodzonego bez względu na arbitralne decyzje rodzica lub rodziny.

Reklama

„Nienarodzone dziecko powinno być traktowane jako oddzielna osoba” – wyjaśnia obrońca życia Joe Pojman, szef Texas Alliance for Life i przyznaje, że nawet w sytuacji, gdy mózg pacjentki już nie funkcjonuje, warto walczyć o życie jej nienarodzonego dziecka.

Prawo, na które powołuje się szpital zostało przyjęte przez stan Teksas w 1989 roku, a poprawki do niego zatwierdzono w 1999 roku. Podobne przepisy, zabraniające lekarzom odłączenia urządzeń podrzemujących życie ciężarnej kobiety, obowiązują w 31 stanach. Teksas należy do 12 stanów, gdzie kontynuuje się procedurę podtrzymywania życia pacjentki bez względu na to, jak bardzo zaawansowana jest jej ciąża.

Erick i Marlise Munoz mają już jedno ponadroczne dziecko. Termin porodu kolejnego wyznaczony był na maj. Ponieważ kobieta zanim trafiła do szpitala przez ponad godzinę nie oddychała, nie wiadomo czy brak tlenu nie miał wpływu na kondycję nienarodzonego jeszcze dziecka. Lekarze stwierdzili jedynie, że ono żyje.

Znane są przypadki, gdy dzieci przyszły na świat w sytuacji, gdy ich matki znajdowały się w stanie wegetatywnym, przy braku czynności mózgu, jednak według Jeffreya P. Spike’a, profesora etyki z Uniwersytetu Teksasu we wszystkich znanych mu historiach odbyło się to zgodnie z wolą rodziny.

Należy podkreślić, że coraz częściej w środowiskach medycznych kwestionowana jest teoria "śmierci mózgowej", jako kresu życia ludzkiego. Lekarzom udaje się w niektórych przypadkach, po odpowiedniej rehabilitacji umożliwić osobom po ciężkich obrażeniach mózgu powrót do samodzielnej egzystencji. Bł. Jan Paweł II uczestnikom Kongresu Lekarzy Katolickich w Rzymie w 2004 roku powiedział, że "Człowiek, nawet ciężko chory lub niezdolny do wykonywania bardziej złożonych czynności, jest i zawsze pozostanie człowiekiem, nigdy zaś nie stanie się 'rośliną' czy 'zwierzęciem'. Także i nasi bracia, którzy znajdują się w klinicznym stanie 'wegetatywnym', w pełni zachowują swą ludzką godność. Nadal spoczywa na nich miłujące spojrzenie Boga, który postrzega ich jako swoje dzieci potrzebujące szczególnej opieki".

2014-01-10 10:06

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ewodia i Syntycha

Pierwotny Kościół nie był wolny od napięć i podziałów. Przy okazji omawiania postaci Chloe dowiedzieliśmy się o problemach w Koryncie (1 Kor 1,11). Kolejny z listów Apostoła świadczy o tym, że spory powstawały także w Filippi. Fragment Flp 4,2-9 zawiera bowiem serię szczegółowych napomnień związanych z problemem jedności w Kościele. Przyczyną nieporozumień we wspólnocie w Filippi okazały się dwie kobiety, aktywne członkinie tegoż Kościoła i współpracownice Pawła w dziele ewangelizacji, Ewodia i Syntycha. Ewodia znaczy tyle co „dobra droga, powodzenie”, a Syntycha - „szczęśliwy traf, los”. Chociaż brak jest innych wzmianek o tych niewiastach, możemy przypuszczać, że te dwie bliżej nam nieznane chrześcijanki były najprawdopodobniej wpływowymi osobistościami i bardzo zaangażowanymi w życie Kościoła w Filippi. Paweł zachęca je do jednomyślności, ale nie wiemy, czego dotyczyła różnica zdań między Ewodią a Syntychą. Najwyraźniej zależało Pawłowi na doprowadzeniu do porozumienia między zwaśnionymi niewiastami, skoro aż dwukrotnie powtarza się czasownik „proszę”. Paweł prosi, aby kobiety miały te same dążenia, tę samą miłość i wspólnego ducha, co on. Wzywa Ewodię i Syntychę, aby były jednomyślne najpierw w myśleniu, a potem konsekwetnie w działaniu. Próbując odpowiedzieć na pytanie, czego dotyczyły różnice między Ewodią i Syntychą, niektórzy uważają, że zażegnanie sporu między nimi było głównym powodem napisania przez Pawła Listu do Filipian. Ponieważ były to osoby znane i pełniące doniosłe funkcje w lokalnym Kościele, Apostoł doszedł do wniosku, że dalsze tolerowanie nieporozumień między nimi mogłoby mieć zgubne skutki dla jedności całego Kościoła w Filippi. Z kontekstu wyniku również, że rożnice zdań nie dotyczyły nauki objawionej, lecz metod postępowania, co wystarczyło do wprowadzenia niepokoju w młodym jeszcze wtedy Kościele w Filippi.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa/Narodowy Marsz Życia: "Tu jest Polska!"

2025-04-27 14:10

[ TEMATY ]

Warszawa

marsz dla życia i rodziny

PAP/Albert Zawada

Narodowy Marsz Życia rozpoczęły Msze św. w intencji ochrony życia w: bazylice archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela oraz w bazylice katedralnej pw. św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika. Po uroczystym odśpiewaniu hymnu narodowego uczestnicy marszu wyruszyli z placu Zamkowego, idąc Traktem Królewskim w kierunku Parku Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego. W tym roku szli pod hasłem "Tu jest Polska!".

Prezydent RP Andrzej Duda przekazał uczestnikom marszu biało-czerwoną flagę - symbol Rzeczypospolitej. "Eksponujcie ją z dumą i radością jako manifestację ofiarności Polsce, wyraz naszych przekonań i poszanowania najwyższych wartości" - zaapelował prezydent w odczytanym przesłaniu do uczestników marszu. "Niech będzie wezwaniem do miłości ojczyzny, która wyraża się w codziennej służbie i uważności na potrzeby drugiego człowieka. Niech dalej inspiruje nas również do współtworzenia kultury zaufania, prawdy i dobra".
CZYTAJ DALEJ

W Watykanie trwają Novemdiales: dziewięć dni modlitwy za zmarłego papieża

2025-04-27 16:33

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Po śmierci papieża Kościół i świat odczuwają żal i smutek z powodu jego odejścia, a także niepokój i poczucie zagubienia. Kard. Pietro Parolin mówił o tym w czasie Mszy sprawowanej na placu św. Piotra w intencji zmarłego papieża. Włoski hierarcha, który do śmierci Franciszka pełnił urząd sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej zapewnił, że „Ewangelia mówi nam, iż właśnie w takich chwilach ciemności Pan przychodzi do nas ze światłem zmartwychwstania, aby rozpalić nasze serca”.

Niedzielna Eucharystia wpisała się w dziewięć dni modlitwy za zmarłego papieża, zwane po łacinie Novemdiales, które przewiduje Ordo Exsequiarum Romani Pontificis, wyznaczające kolejne kroki liturgii pogrzebowej po śmierci Następcy św. Piotra. Zgodnie z tradycją pierwszą z tych Mszy jest liturgia pogrzebowa zmarłego papieża.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję