Reklama

Kościół

Wspomnienie św. Cecylii przy jej relikwiach

Są dni, które w Rzymie przeżywa się w sposób szczególny - są nimi liturgiczne wspomnienia męczenników i świętych, których relikwie przechowywane są w rzymskich kościołach. Można lepiej zdać sobie wtedy sprawę, że w mieście tym chrześcijaństwo ma swoje korzenie i tu zaczynała się historia Kościóła, a my dziś możemy czuć się wpisani w tę historię.

[ TEMATY ]

Rzym

św. Cecylia

wspomnienie św. Cecylii

Włodzimierz Rędzioch

św. Cecylia

św. Cecylia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

22 listopada obchodzimy liturgiczne święto jednej z najbardziej znanych męczenniczek chrześcijaństwa, której imię pojawia się już w pierwszej modlitwie eucharystycznej Kanonu Rzymskiego. To św. Cecylia, którą czcimy w bazylice jej imienia w starożytnej dzielnicy Rzymu Transtiberim, dzisiejsze Trastevere. Urodziła się w zamożnej rodzinie rzymskiej na początku III w. Była szlachetną chrześcijanką, wrażliwą na potrzeby ubogich, która postanowiła oddać się całkowicie Bogu, ofiarowując Mu także swoje dziewictwo. Zmuszono ją do małżeństwa z niejakim Walerianem, wówczas poganinem. Cecylia nie tylko nie złamała ślubu czystości, ale sprawiła, że mąż nawrócił się na chrześcijaństwo, a wraz z nim jego brat, Tyburcjusz. To sprawiło, że w czasie prześladowań chrześcijan najpierw ścięto Waleriana i jego brata a następnie zabito także Cecylię - jej kaci najpierw zamknęli ją w „caldarium” łaźni a w piecu rozpalili wielki ogień, by w ten sposób ją udusić. Ponieważ Cecylia przeżyła, postanowiono ją ściąć. Pomimo otrzymania trzech ciosów zadanych w szyję nie udało się odciąć jej głowy - pozostała przy życiu jeszcze trzy dni i chociaż nie była w stanie mówić, wskazała trzema palcami ręki swoją wiarę w Boga w Trójcy Jedynego, szczegół, który wiele wieków później rzeźbiarz Maderno odtworzył w jej marmurowym posągu. Było to w 230 r.

Włodzimierz Rędzioch

Pierwszy kościół powstał prawdopodobnie już w IV w. – wzniesiono go nad domem męczenniczki, która przed śmiercią przekazała go papieżowi Urbanowi I na miejsce spotkań dla chrześcijan (Titulus Caeciliae). W 499 r. dokumenty mówią już o kościele pod wezwaniem św. Cecylii. Został on następnie rozbudowany w 822 r. na polecenie papieża Paschalisa I - wtedy też przeniesiono do niego relikwie świętej znalezione w katakumbach św. Kaliksta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

19 października 1599 roku card. Sondrati (kardynał tytularny bazyliki św. Cecylii), podczas zainicjowanych przez niego prac renowacyjnych, w obecności świadków dokonał identyfikacji relikwii męczennicy. W sarkofagu odnaleziono cyprysową skrzynię, a w niej dobrze zachowane ciało leżące na prawym boku przykryte jedwabnym welonem przesiąkniętym krwią, pod nim widoczna była suknia przetykana złotą nicią. Wezwano rzeźbiarza Stefano Maderno, by sporządził rysunek ciała św. Cecylii. Artysta wykorzystał rysunek do wyrzeźbienia marmurowego posągu przedstawiającego świętą w pozycji, w jakiej odnaleziono jej ciało w 1599 r. – dziś wspaniała rzeźba Maderno znajduje się pod ołtarzem.

Reklama

Kościół przechodził renowacje w 1724 roku, w latach 1741–1742 oraz pod koniec XIX wieku, dlatego jego wnętrze i fasada są obecnie barokowe. Z poprzedniego kościoła zachowało się gotyckie cyborium z 1293 r. wykonane przez Arnolfo di Cambio – składa się z czterech kolumn z czarno-białego marmuru, na których opiera się bogato udekorowany baldachim. Natomiast w apsydzie znajduje się mozaika z 820 r. przedstawiająca Chrystusa w otoczeniu (po lewej) Apostoła Pawła, św. Cecylii i papieża Paschalisa I ofiarującego Chrystusowi model bazyliki; po drugiej strony mamy świętych Piotra, Waleriana i prawdopodobnie Agatę. W krypcie, pod ołtarzem znajdują się sarkofagi św. Cecilii, jej męża Waleriana i szwagra Tyburcjusza, Maksyma (rzymskiego oficera, któremu powierzono ich jako więźniów, a który również się nawrócił) oraz papieży Lucjusza i Urbana.

Od prawie pięciu wieków, dokładnie od 1527 r., w sąsiadującym z bazyliką klasztorze mieszka wspólnota benedyktynek, które opiekują się również kościołem.

Mieszkam niecałe dwa kilometry od bazyliki św. Cecylii, dlatego w jej liturgiczne święto mogę iść pomodlić się przy jej relikwiach. Wizyta w tej starożytnej bazylice na Trastevere to prawdziwe „zanurzenie się” w historii naszego Kościoła i wiary chrześcijańskiej, tu w szczególny sposób możemy przeżywać świętych obcowanie. Ofiara Eucharystyczna sprawowana przy doczesnych szczątkach męczenników za wiarę przeżywana jest jeszcze bardziej intensywnie.

Reklama

W tym roku Mszę św. w bazylice św. Cecylii odprawił jej rektor, ks. prał. Marco Frisina, włoski kapłan, ale i znany kompozytor i dyrygent, autor wielu utworów z zakresu muzyki sakralnej (skomponował między innymi wiele oratoriów dla Jana Pawła II). To nie przypadek, że kapłan – muzyk jest związany z tą świątynią, bo przecież św. Cecylia jest patronką chórzystów, muzyków, lutników i piosenkarzy.

Podziel się cytatem

Włodzimierz Rędzioch

Gdy modliłem się przed grobowcem św. Cecylii zdałem sobie sprawę, że modliła się tutaj także Maria Klementyna Sobieska - córka Jakuba Sobieskiego i wnuczka Jana III Sobieskiego, która przebywała w klasztorze św. Cecylii przez wiele lat. Wyszła ona za mąż za księcia Jakuba Stuarda, katolickiego pretendenta do tronu Anglii, syna obalonego króla Anglii Jakuba II Stuarda. Niestety ich małżeństwo nie było udane – Maria Klementyna po urodzeniu drugiego dziecka, opuściła męża i synów i zamieszkała właśnie u benedyktynek w klasztorze na Trastevere, gdzie poświęciła się życiu w ascezie i modlitwie. Zmarła również tutaj 18 stycznia 1735 r. mając zaledwie 33 lata; została pochowana w Bazylice św. Piotra. Jak widać i przy grobie św. Cecylii historia Kościoła przeplata się z historią Polski i Polaków.

2021-11-23 11:25

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Orędowniczka muzyków

Jest jedną z najsłynniejszych świętych Kościoła rzymskiego. Tradycja przypisuje jej umiejętność gry na organach, z tej racji patronuje muzyce kościelnej.

Mimo że św. Cecylia jest tak bardzo popularna i czczona, wiemy o niej niewiele. Przesłanki historyczne na jej temat są nader skąpe – podobnie jak w przypadku wielu innych męczenników z pierwszych wieków chrześcijaństwa – przez co trudno oddzielić fakty historyczne od legendy. Z opisu jej męczeństwa wiemy, że św. Cecylia urodziła się na początku III stulecia w dobrze sytuowanej rodzinie rzymskich patrycjuszy. Ponoć była zachwycająco piękną dziewczyną, mimo to złożyła śluby czystości. Nie złamała ich, choć rodzice zmusili ją do małżeństwa z poganinem Walerianem. Nie tylko ustrzegła swojej cnoty, ale także zdołała pozyskać dla Chrystusa swojego małżonka i jego brata.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Wenecja: Franciszek podziękował za wizytę, modlił się za Haiti, Ukrainę i Ziemię Świętą

2024-04-28 13:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Na zakończenie Mszy św. sprawowanej na placu św. Marka papież podziękował organizatorom jego wizyty w Wenecji i szczególnie pamiętał w modlitwie o Haiti, Ukrainie i Ziemi Świętej.

Drodzy bracia i siostry, zanim zakończmy naszą celebrację chciałbym pozdrowić was wszystkich, którzy w niej uczestniczyliście. Z całego serca dziękuję patriarsze, Francesco Moraglii, a wraz z nim jego współpracownikom i wolontariuszom. Jestem wdzięczny władzom cywilnym i siłom porządkowym, które ułatwiły przebieg tej wizyty. Dziękuję wszystkim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję