Reklama

Franciszek

Papież Franciszek na Słowacji

Msza św. w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Šaštínie z udziałem ponad 50 tys. wiernych, bizantyjska Boska Liturgia św. Jana Chryzostoma w Preszowie dla 30 tys. wiernych, spotkania z Ekumeniczną Radą Kościołów, przedstawicielami życia społecznego i politycznego, duchowieństwem, Żydami w Bratysławie, z Romami i młodzieżą w Koszycach oraz odwiedziny ośrodka dla bezdomnych Betlejem w Bratysławie złożyły się na wizytę apostolską Franciszka w Słowacji w dniach 12-15 września br..

[ TEMATY ]

Słowacja

papież Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z Preszowa papież pojechał do Wyższego Seminarium Duchownego im. św. Karola Boromeusza w Koszycach, gdzie zjadł obiad i odpoczął.

Koszyce: spotkanie z Romami

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po południu papież spotkał się ze wspólnotą romską. Odbyło się ono na zaniedbanym osiedlu Luník IX. Na placu przed Salezjańskim Ośrodkiem Duszpasterskim, obejmującym m.in. kościół i oratorium, Ojca Świętego powitał jego dyrektor ks. Peter Bešenyei. "Chcemy podziękować tym wszystkim ludziom – duchownym i świeckim różnych zawodów i środowisk, którzy opiekują się Romami, pomagają im w ich trudnym i często biednym życiu" – powiedział salezjanin, który jest też sekretarzem Rady ds. Romów i Mniejszości przy Konferencji Biskupów Słowacji. Podziękował wszystkim zaangażowanym w tę formę duszpasterstwa, także pracodawcom, którzy uczciwie i rzetelnie płacą swym pracownikom-Romom oraz rodzinom, które adoptowały dzieci romskie.

Podarował Ojcu Świętemu miniaturową płaskorzeźbę Chrystusa Zmartwychwstałego oraz obrazy błogosławionych Romów: Emilii Fernández i Zefiryna Gimeneza.

Następnie Romowie złożyli swe świadectwa. 61-letni Ján Hero, mąż Beaty, ojciec 5 dzieci, przypomniał spotkanie z Franciszkiem w czasie pielgrzymki Romów do Rzymu przed sześciu laty. „Ojcze Święty, zapewniłeś nas wtedy o miłości Kościoła, a na zakończenie tamtego spotkania zachęciłeś nas słowami św. Pawła VI z jego spotkania z Romami 56 lat temu: «W Kościele nie jesteście na peryferiach, ale w pewnym sensie jesteś w centrum, jesteście w sercu Kościoła»” – wspominał mężczyzna.

Drugim świadectwem podzieliła się 28-letnia Nikola Harkaly, żona 29-letniego René, z którym ma dwójkę dzieci. Podziękowała salezjanom, którzy przygotowali ich do sakramentów, łącznie z małżeństwem, podkreślając, że mimo trudności, są szczęśliwą rodziną. Wychowali się na Luníku, lecz dzięki zdobytemu wykształceniu i pracy przenieśli się do innej części Koszyc, aby zapewnić swym dzieciom lepsze życie. Wyrazili nadzieję, że wizyta Franciszka przyniesie nową nadzieję i pasję do wewnętrznej przemiany.

Reklama

W przemówieniu papież podkreślił, że „nikt w Kościele nie powinien czuć się nie na swoim miejscu czy odstawiony na bok”, a Bóg pragnie, abyśmy będąc innymi gromadzili się razem. Wezwał do postrzegania siebie nawzajem jako braci i siostry, dzieci tego samego Boga. „Kościół jest domem, jest waszym domem. Dlatego chciałbym wam z serca powiedzieć: jesteście mile widziani, zawsze czujcie się w Kościele jak w domu i nigdy nie lękajcie się w nim przebywać. Niech nikt nie trzyma was czy kogokolwiek innego z dala od Kościoła!” – stwierdził Franciszek.

Odnosząc się do świadectw poszczególnych osób zachęcił do wykraczania poza uprzedzenia. „Nie można sprowadzać rzeczywistości innych do naszych własnych, stereotypowych wzorców, osób nie można zamykać w schematy” – powiedział papież. Podkreślił, że zmykanie osób w gettach niczego nie rozwiązuje. „Drogą do pokojowego współistnienia jest integracja” – wskazał mówca.

„Zachęcam was wszystkich, abyście z ufnością, krok po kroku, przekraczali obawy, rany przeszłości: w uczciwej pracy, w godności zarabiania na chleb powszedni, w pielęgnowaniu wzajemnego zaufania. I w modlitwie za siebie nawzajem, bo to właśnie ona nas ukierunkowuje i daje nam siłę” – powiedział papież na zakończenie swego przemówienia, nagrodzonego długą owacją.

Po odmówieniu ze zgromadzonymi modlitwy „Ojcze nasz” udzielił wszystkim błogosławieństwa.

Podziel się cytatem

Reklama

Spotkanie z młodzieżą

Reklama

Na stadionie Lokomotíva w Koszycach Franciszek spotkał się ze słowacką młodzieżą. Na miejsce wjechał w papamobilu, którym okrążył płytę stadionu, pozdrawiany radośnie oklaskami i okrzykami przez kilkanaście tysięcy zgromadzonych. Obecny był najstarszy kardynał na świecie – 97-letni Jozef Tomko, pochodzący ze Słowacji, a także czeski kardynał Dominik Duka. W pojeździe Franciszkowi towarzyszyli dwaj koszyccy arcybiskupi – obrządku łacińskiego Bernard Bober i greckokatolicki Cyril Vasiľ.

Młodzi ludzie zaśpiewali po słowacku „Abba - Ojcze” i „Barkę”.

Podziel się cytatem

Reklama

"Cała Słowacja ogromnie cieszy się z Twojej osobistej obecności wśród nas, a nasza archidiecezja odbiera ten dzień jako moment wzmocnienia i pobudzenia naszego życia" – zapewnił, witając Franciszka, abp Bober. Wskazał, że wzorami dla zebranych tutaj są Maryja Panna – patronka Słowacji, św. Józef – wrażliwy na wolę Bożą i działający zgodnie z nią oraz bł. Anna Kolesárová, która tu, w Koszycach została ogłoszona błogosławioną w 2018 roku. Ta młoda Słowaczka w czasie II wojny światowej zginęła z rąk sowieckiego żołnierza w obronie swej czystości. W imieniu zgromadzonych poprosił Franciszka, aby „dał siłę i wytyczył kierunek w tym okresie zamętu i napięć, abyśmy nie byli już strapieni, ale abyśmy umieli znaleźć ten pewny punkt, który może nam dać tylko Jezus”.

Swymi świadectwami z zebranymi podzielili się młodzi ludzie, reprezentujący różne środowiska. Po krótkim przedstawieniu siebie i swego życia zadali oni Ojcu Świętemu kilka pytań, na które on później odpowiedział w swych rozważaniach.

Reklama

Tradycyjnie papież nawiązał dialog z młodzieżą, odpowiadając najpierw na pytanie o miłość dwojga. Zaznaczył, że jest to największe marzenie w życiu, ale nie kosztuje ono mało. „Miłość nie polega na posiadaniu wszystkiego i od razu, nie odpowiada logice «użyj i wyrzuć». Miłość to wierność, dar, odpowiedzialność” – wskazał Franciszek. Zachęcił do łączenia miłości z heroizmem, by być zdolnym do miłości na całe życie i całym sobą. „Nie pozwólmy, aby dni życia mijały nam jak odcinki telenoweli” – zaapelował. Wskazał na zagrożenia wzorcami konsumpcyjnymi. „Nie słuchajcie tych, którzy mówią wam o marzeniach, a zamiast tego sprzedają wam iluzje: to manipulatorzy szczęścia” – przestrzegł papież.

Podkreślił także znaczenie więzi z pokoleniami starszymi, zwłaszcza dziadkami i wskazał na zagrożenie zniewolenia przez świat wirtualny. Przestrzegł też przed fatalizmem i biernością.

Podkreślił ponadto znaczenie sakramentu pojednania. „Do spowiedzi nie przystępuje się jako osoba karcona, która musi się upokorzyć, ale jako dziecko, które biegnie, by przyjąć uścisk Ojca. A Ojciec podnosi nas w każdej sytuacji, przebacza nam każdy grzech” – przypomniał. Zachęcił, aby postrzegać spowiedź jako sakrament radości. „Ważne jest, aby księża byli miłosierni. Nigdy nie ciekawscy, nie jak inkwizytorzy, bardzo proszę, ale by byli braćmi, którzy dają przebaczenie Ojca, którzy towarzyszą w tym uścisku Ojca” – wezwał Ojciec Święty.

Zachęcił młodych, by nie byli więźniami wstydu, bo Bóg kocha nas zawsze, widzi w nas dzieci, które należy miłować. Odniósł się również do tajemnicy krzyża, która nie omija młodych. „Kiedy obejmujemy Jezusa, ponownie obejmujemy nadzieję. Nie można objąć krzyża samemu; cierpienie nikogo nie zbawia. To miłość przemienia cierpienie. Dlatego to właśnie z Jezusem obejmujemy krzyż, nigdy sami! Jeśli obejmujemy Jezusa, odradza się radość. A radość Jezusa, w cierpieniu, przemienia się w pokój. Życzę wam tej radości, silniejszej niż wszystko. Życzę wam, abyście ją zanieśli swoim przyjaciołom. Nie pouczenia, lecz radość. Nie słowa, ale uśmiechy, braterską bliskość” – powiedział Ojciec Święty.

Reklama

Po modlitwie „Ojcze nasz” udzielił słowackiej młodzieży błogosławieństwa. Przywitał się z kard. Tomko, wskazując młodzieży na niego i wznosząc kciuk do góry, co zgromadzeni nagrodzili oklaskami.

Ze stadionu papież odjechał na lotnisko. Samolotem wrócił do Bratysławy, gdzie spędził ostatnią noc w czasie swej wizyty apostolskiej w Słowacji.

Msza św. w Šaštínie

Po przybyciu do Šaštína papież z biskupami słowackimi modlił się w miejscowej Bazylice Matki Bożej Bolesnej. Od 1927 Matka Boża Bolesna jest patronką Słowacji, a co roku, 15 września, do sanktuarium w Šaštínie przybywa pielgrzymka narodowa. W Republice Słowackiej jest to święto narodowe i dzień wolny od pracy. Po modlitwie Franciszek pozdrowił wiernych zgromadzonych przed bazyliką i udał się na błonia Narodowego Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, gdzie przewodniczył Mszy św.

Na wstępie homilii zauważył, że Maryja jest drogą, wprowadzającą nas do Serca Chrystusa, który oddał swoje życie z miłości do nas. Wskazał na Maryję jako wzór wiary i zachęcił do dostrzeżenie trzech cech tej wiary: drogę, proroctwo i współczucie. Mówiąc o wierze Maryi wyruszającej w drogę Ojciec Święty podkreślił, że Maryja Dziewica jest „wzorem wiary narodu słowackiego: wiary, która wyrusza w drogę, zawsze ożywiana prostą i szczerą pobożnością, zawsze pielgrzymująca w poszukiwaniu Pana. I także wy, idąc, przezwyciężacie pokusę wiary statycznej, zadowalającej się jakimś obrzędem lub dawną tradycją, wychodzicie natomiast ze swoich ograniczeń, nosicie w plecakach wasze radości i smutki, i czynicie z życia pielgrzymkę miłości do Boga i do braci. Dziękuję za to świadectwo! I proszę, bądźcie zawsze w drodze!” – powiedział Franciszek.

Reklama

Następnie wskazał na rys proroczy wiary Maryi. Zaznaczył, że jesteśmy powołani, aby być świętymi i niepokalanymi w miłości (por. Ef 1, 4) i wezwał słowackich katolików, aby byli „znakami sprzeciwu” w świecie, chrześcijanami, którzy potrafią swoim życiem ukazać piękno Ewangelii.

Papież zachęcił swych słowackich słuchaczy do krzewienia postawy współczującej. „Wpatrując się w Dziewicę Matkę Bolesną, otwieramy się na wiarę, która staje się współczuciem, która staje się dzieleniem życia z tymi, którzy są zranieni, którzy cierpią i którzy są zmuszeni nieść na swoich ramionach ciężkie krzyże” - powiedział.

„Niech Pan zachowa w was zawsze zachwyt i wdzięczność za dar wiary! I niech Najświętsza Maryja Panna wyjedna wam łaskę, aby wasza wiara była zawsze w drodze, aby miała tchnienie proroctwa i była bogata we współczucie” – zakończył Franciszek swą homilię.

Na zakończenie Mszy św. słowa podziękowania skierował do papieża metropolita bratysławski i przewodniczący Konferencji Biskupów Słowacji abp Stanislav Zvolenský. Przypomniawszy poszczególne etapy jego pielgrzymki, stwierdził: „Dziękuję, Wasza Świątobliwość, za przypomnienie nam, że musimy troszczyć się o ubogich, że nie możemy ignorować tych, którzy są pozostawieni sami sobie i potrzebują naszej pomocy. Dziękuję, że wspierasz nas we wzajemnym szacunku - wyznawców obrządków łacińskiego i bizantyńskiego, należących do tego samego Kościoła katolickiego. Dziękuję za spotkanie z przedstawicielami religii żydowskiej i Kościołów chrześcijańskich, z którymi staramy się poszukiwać dróg ku pełnej jedności. Dziękuję za spotkanie z naszą młodzieżą: otworzyłeś przed nami swoje ojcowskie serce i przypomniałeś nam, jak ważne jest, abyśmy nie zatracili zdolności do zadziwienia i marzenia” – powiedział abp Zvolenský.

Reklama

Potem Ojciec Święty podziękował Słowakom za gościnę, mówiąc: "Nadszedł czas, aby pożegnać wasz kraj. W tej Eucharystii dziękowałem Bogu za to, że pozwolił mi przybyć pomiędzy was i zakończyć moją pielgrzymkę w życzliwych objęciach waszego ludu, celebrując wspólnie wielkie religijne i narodowe święto Patronki, Bolesnej Dziewicy.

Serdecznie dziękuję wam, drodzy Bracia Biskupi, za całe przygotowanie i przyjęcie. Ponawiam wyrazy wdzięczności dla Pani Prezydent Republiki i władz cywilnych. I jestem wdzięczny wszystkim tym, którzy współpracowali na różne sposoby, zwłaszcza przez modlitwę. Noszę was w moim sercu. Ďakujem všetkým! [Dziękuję wszystkim!]" - powiedział Franciszek. Potem położył złotą różę przed słynącą łaskami figurą Matki Boskiej Siedmiobolesnej. Jest to gest, przez który papieże wyrażają swoją szczególną cześć dla Maryi Panny.

Przed Mszą św. papież w papamobilu przejechał między sektorami na szasztyńskich błoniach, entuzjastycznie witany przez zgromadzonych machających flagami Watykanu i Słowacji. Obecni byli pielgrzymi z innych krajów, najwięcej z sąsiednich Czech.

Z papieżem Eucharystię koncelebrowało kilkudziesięciu biskupów i księży, także z zagranicy, m.in. czeskich i morawskich. Z Polski byli m.in. abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski i kard. Stanisław Dziwisz, emerytowany metropolita krakowski.

Podziel się cytatem

Z Šaštína Franciszek udał na międzynarodowe lotnisko w Bratysławie, gdzie odbyła się ceremonia pożegnania, po której odleciał do Rzymu.

2021-09-15 18:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskupi słowaccy przeciw ratyfikowaniu Konwencji antyprzemocowej

[ TEMATY ]

przemoc

Słowacja

konwencja

Włodzimierz Rędzioch

Abp Stanislav Zvolenský przy obrazie Matki Bożej Bolesnej z narodowego sanktuarium w Szasztinie

Abp Stanislav Zvolenský
przy obrazie Matki Bożej Bolesnej
z narodowego sanktuarium w Szasztinie

Biskupi słowaccy zwrócili się do rządu z apelem o nieratyfikowanie Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Opinię tę w imieniu episkopatu wyraził jego przewodniczący.

Problem polega na tym – stwierdza abp Stanislav Zvolenský w wystosowanej nocie – że razem z zasadą, którą można podzielać, a która dotyczy ochrony kobiet przed przemocą, tekst Konwencji wprowadza zapisy, które są nie do zaakceptowania, gdyż wchodzą w kolizję z innymi podstawowymi prawami, takimi jak wolność religii czy edukacji.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Włochy: Premier Meloni przyjęła kardynała Stanisława Dziwisza

2024-04-29 14:22

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Giorgia Meloni

W. Mróz/diecezja.pl

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Premier Włoch Giorgia Meloni przyjęła w swojej kancelarii, Palazzo Chigi, kardynała Stanisława Dziwisza - poinformował rząd w poniedziałkowym komunikacie. Spotkanie odbyło się w związku z obchodzoną w sobotę 10. rocznicą kanonizacji Jana Pawła II.

Rząd w Rzymie podkreślił, że w czasie spotkania szefowa rządu i emerytowany metropolita krakowski wspominali polskiego papieża 10 lat po jego kanonizacji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję