Reklama

Kościół

Kard. Erdő dla KAI: Ewangelią można żyć jedynie w sposób radykalny

"Nasze doświadczenia historyczne uczą nas, że życie Ewangelią jest możliwe jedynie w sposób radykalny, a im bardziej społeczeństwo oddala się od ideałów chrześcijańskich, tym bardziej radykalna jest wierność Ewangelii i Osobie Chrystusa – nawet jeśli jest ona przeżywana w skromności czy milczeniu" – mówi w rozmowie z KAI kard. Peter Erdő, metropolita ostrzyhomsko-budapeszteński i prymas Węgier. W dniach 5-12 września odbędzie się w Budapeszcie 52. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny pod hasłem „Wszystkie moje źródła są w Tobie” (Ps 87,7).

[ TEMATY ]

wywiad

kongres eucharystyczny

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KAI: Księże Kardynale, 52. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny odbywa się w wyjątkowym momencie, kiedy Kościół zażegnuje trudności spowodowane pandemią, kiedy wielu wiernych doświadczyło m.in. braku dostępu do Eucharystii. Jakie przesłanie niesie ze sobą Kongres, zarówno dla tych, którzy do dziś pozbawieni są możliwości przystępowania do sakramentów, jak i dla tych, którzy – pomimo ponownego otwarcia kościołów – wolą poprzestać na śledzeniu transmisji i duchowej łączności?

Kard. Peter Erdő: Nasze doświadczenie jest takie, że wierni z dużym entuzjazmem powrócili do Eucharystii po ograniczeniach z powodu pandemii. Nasze kościoły nie zostały zamknięte, choć zawieszono na pewien czas wszystkie nabożeństwa z udziałem wiernych. Parafie i diecezje nauczyły się korzystania ze środków komunikacji społecznej. Kiedy zaczęto ponownie sprawować Msze św. z udziałem wiernych, doradziliśmy parafiom, by, owszem, dalej korzystały z tych środków, aby umacniać relacje z wiernymi, choć niekoniecznie by transmitować Msze św., ale raczej inne programy o charakterze religijnym. Dzięki temu frekwencja na niedzielnych Mszach św., która przed pandemią nie była bardzo wysoka, powróciła do dawnego poziomu. Wielu właśnie teraz zaczęło odczuwać potrzebę bezpośredniego uczestniczenia w Mszy św. i przystępowania do Eucharystii.

Reklama

KAI: Kongres Eucharystyczny powraca na Węgry po 83 latach. Czy, pomimo burzliwej historii XX w., można dziś wskazać owoce tego poprzedniego spotkania z 1938 r.? Jakie znaczenie ma dla Węgrów ponowne goszczenie tego wydarzenia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny z 1938 r. był głębokim doświadczeniem duchowym dla wiernych Kościoła na Węgrzech, z którego mogli czerpać podczas trudnych lat wojny i stalinizmu. Ale to doświadczenie było też ważne dla przyszłego papieża Piusa XII, który uczestniczył w tym kongresie jako legat papieża Piusa XI. Nawiązywał do niego w niektórych swoich wypowiedziach w czasach, gdy wielcy pasterze tego regionu, jak np. kardynałowie Stefan Wyszyński, Alojzy Stepinac, Josef Beran czy József Mindszenty byli już prześladowani i więzieni.

Dziś Węgrzy chcą spotkać Chrystusa, zarówno jako postać historyczną, której życie, śmierć, zmartwychwstanie i nauczanie możemy poznawać za pośrednictwem Kościoła, ale z którą możemy spotkać się bezpośrednio w Eucharystii i w życiu duchowym.

KAI: Wobec współczesnych wyzwań politycznych i społecznych, Węgry są często uznawane za przykład wierności wartościom chrześcijańskim. Czy, patrząc na doświadczenie Waszego kraju i wspólnot Kościoła, w społeczeństwach często coraz bardziej wykorzenionych z tych wartości jest dziś możliwe życie radykalizmem Ewangelii?

Reklama

Nasze doświadczenia historyczne uczą nas, że życie Ewangelią jest możliwe jedynie w sposób radykalny, a im bardziej społeczeństwo oddala się od ideałów chrześcijańskich, tym bardziej radykalna jest wierność Ewangelii i Osobie Chrystusa – nawet jeśli jest ona przeżywana w skromności czy milczeniu. Od pokolenia naszych rodziców nauczyliśmy się, że ceną za bycie autentycznym w wierze może być może być w wielu przypadkach skromność, rezygnacja z kariery czy tak zwanego sukcesu społecznego. Ważne jest jednak, abyśmy potrafili jasno wyrazić naszą wiarę, zarówno wobec nas samych, jak i wobec tych, którzy potrzebują naszego świadectwa.

KAI: Jakie są nadzieje Księdza Kardynała związane z oczekiwanym od dawna spotkaniem Ojca Świętego z narodem i Kościołem węgierskim?

- Z wielką radością czekamy na Ojca Świętego, który będzie przewodniczył Mszy św. kończącej kongres, tzw. „Statio Orbis”. Oznacza to, że 12 września w symboliczny, ale też w widzialny sposób cały Kościół powszechny będzie celebrował Eucharystię wraz z Chrystusem, naszym jedynym Najwyższym Kapłanem, z Następcą Św. Piotra, który jest widzialnym znakiem jedności Kościoła. Przykro nam, że jedynie w bardzo wąskim gronie będziemy mogli być tego dnia obecni w Warszawie na uroczystościach beatyfikacyjnych kard. Stefana Wyszyńskiego, ale będziemy łączyć się w modlitwie z polskimi braćmi i siostrami. Jesteśmy też wdzięczni biskupom i wiernym z Polski, którzy wezmą udział w poszczególnych wydarzeniach Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego w Budapeszcie.

KAI: Dziękuję za rozmowę.

2021-08-31 11:06

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kocham kraj Jana Pawła II

Niedziela Ogólnopolska 5/2016, str. 16-18

[ TEMATY ]

wywiad

muzyka

rozmowa

Włodzimierz Rędzioch

Dziś jest jednym z najbardziej znanych Włochów na świecie, jego głosem zachwycają się wszyscy, o czym świadczy fakt, że sprzedano ponad 110 mln jego płyt. A miał się nie narodzić – lekarze zalecali jego matce, by przerwała ciążę, bo istniało ryzyko, że dziecko urodzi się niepełnosprawne. Pani Edi nie posłuchała lekarzy i kontynuowała trudną ciążę, którą dodatkowo komplikowały problemy z jej zdrowiem. Dzięki odważnej decyzji tej włoskiej kobiety 22 września 1958 r. przyszedł na świat Andrea. Urodził się z wrodzoną jaskrą, która sprawiła, że źle widział – w wieku 12 lat całkowicie stracił wzrok w następstwie silnego uderzenia w głowę podczas gry w piłkę. Młody Toskańczyk stracił wzrok, ale nie stracił głosu, dzięki któremu zrobił zawrotną karierę i stał się jednym z najsłynniejszych śpiewaków świata.
CZYTAJ DALEJ

W WYDANIU SPECJALNYM „NIEDZIELI” – o papieżu Franciszku mówią jego współpracownicy, dziennikarze, świadkowie

Większość z nas zachwycały przede wszystkim prostota przekazu Franciszka i jego specyficzne podejście duszpasterskie, które zjednały mu sympatię milionów ludzi. Jego pontyfikat już uznano za proroczy, choć gdy dla jednych był wizjonerem, inni uważali go za heretyka.

Jedni z chęcią go słuchali i czytali, inni bez ogródek krytykowali i odrzucali. Jednych inspirował, innych irytował. Kochany, oklaskiwany, ale i nierozumiany – zauważa ks. Jarosław Grabowski. Słowom papieża Franciszka i jego pontyfikatowi przyglądamy się uważnie w wydaniu specjalnym „Niedzieli” nr 17 na 27 kwietnia. Znajdziemy tu przegląd inicjatyw podjętych przez Ojca Świętego, wnikliwy komentarz do jego pontyfikatu, wykaz pielgrzymek oraz myśli, które nam pozostawił. Wypowiedzi współpracowników papieża pozwalają nam spojrzeć na jego postać z innej perspektywy, dostrzec jego charakter, unikatowość i wyjątkowość jego pontyfikatu. Wraz z dodatkiem specjalnym poznajemy papieża Franciszka jeszcze lepiej, zachowując w sercu i umyśle niepowtarzalność jego przesłania.
CZYTAJ DALEJ

Domownik czy gość? Świeccy Misjonarze Kombonianie jako świadectwo obecności świeckich w Kościele

2025-04-25 15:28

archiwum kombonian

    Podczas gdy filozofowie i teologowie spierali się, czy Afrykańczycy mają duszę, Comboni z przekonaniem głosił, że są oni dziećmi bożymi i pragnął, aby poznali Chrystusa i zostali zbawieni…

Papież Franciszek podczas kongresu osób duchownych i świeckich w styczniu 2023 roku z całą stanowczością mówił, że „wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom”. Ojciec święty podkreślił, że obecność świeckich w życiu Kościoła nie jest nowomodą lub rozpaczliwą próbą łatania przestrzeni, w których brakuje osób konsekrowanych. Świeccy są integralną częścią Kościoła od początków jego istnienia. Choć to może wydawać się zaskakujące, ideę współpracy księży, sióstr oraz osób świeckich sformułował już 200 lat temu pewien misjonarz…
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję