Reklama

Abp Gądecki: rodzina jest podstawową przestrzenią życia Kościoła

„Rodzina – Kościół domowy – jest podstawową przestrzenią życia Kościoła, szczególnie ze względu na jej decydującą rolę w chrześcijańskim wychowywaniu dzieci” – mówił abp Stanisław Gądecki w niedzielę 22 sierpnia w Górce Duchownej. Metropolita poznański przewodniczył uroczystościom patronalnym w tamtejszym sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia.

[ TEMATY ]

rodzina

Domowy Kościół

abp Stanisław Gądecki

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii przewodniczący KEP podkreślił, że „wierna, nierozerwalna i wyłączna więź, która łączy Chrystusa z Kościołem i która znajduje swój wyraz sakramentalny w Eucharystii, łączy się z pierwotną zasadą, według której mężczyzna powinien być złączony w sposób definitywny z jedną tylko kobietą i, na odwrót, ona z jednym tylko mężczyzną (por. Rdz 2,24; Mt 19,5)”.

Przekonywał, że wspólnota kościelna powinna wspierać rodziców w dziele ukazywania dzieciom sensu życia w Chrystusie i świadczenia o Nim. Zaznaczył, że przez wierność i jedność życia rodzinnego małżonkowie są dla swoich dzieci pierwszymi zwiastunami słowa Bożego, a Kościół powinien pomagać im we wdrażaniu dzieci do modlitwy w rodzinie, do słuchania słowa i znajomości Pisma Świętego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita poznański zauważył, że współcześnie realizacja tego ideału małżeńskiego trafia na poważne przeszkody związane z fałszywym pojęciem wolności.

W opinii abp. Gądeckiego współczesny kult samowoli negatywnie wpływa na społeczeństwo.

„Przykładem tego zabijanie nienarodzonych, związek osób tej samej płci, dekryminalizacja prostytucji, wszechobecność pornografii. A jej najskrajniejszym przejawem jest demagogia transgenderowa. Jest ona ostatecznym skutkiem poglądu, iż nie powinno być żadnych ograniczeń i to nawet tych rozciągających się na granice natury i nauk biologicznych” – stwierdził przewodniczący KEP.

Podziel się cytatem

Reklama

„Starożytność wiedziała, iż prawdziwa wolność nie jest tożsama z nieskrępowaną samowolą i możliwością spełniania wszelkich zachcianek. Takie pojmowanie wolności byłoby destrukcyjne tak dla jednostki, jak i dla społeczności. Społeczeństwo oparte na radykalnej samowoli skazane jest na upadek, ponieważ człowiek jest istotą społeczną” – zaznaczył abp Gądecki.

Reklama

Metropolita poznański zwrócił uwagę, że „z prawdziwej wolności można korzystać jedynie w ramach ograniczeń wynikających z życia społecznego, a najważniejszym z tych ograniczeń jest rodzina, która daje dzieciom formację moralną”.

Abp Gądecki przekonywał, że „bez niej dziecko nie wyrośnie na osobę spójną moralnie, a bez takiej spójności ani ono samo, ani społeczność, w której żyje, nie osiągnie szczęścia”.

Reklama

Zdaniem przewodniczącego KEP, obecnie rzadko słyszy się o tym, co wymaga poświęcenia, a

„zrodzenie i wychowanie dziecka jest najwyższą ofiarą ze swojego zdrowia, czasu, kariery, ambicji i sił”.

Przewodniczący KEP zwrócił też uwagę na bolesne sytuacje, w których znalazło się niemało wiernych, gdy po zawarciu sakramentu małżeństwa rozwiedli się i zawarli nowy związek.

Zaznaczył, że pasterze „są zobowiązani dobrze rozeznawać różne sytuacje, aby w stosowny sposób wspierać duchowo wiernych, których to dotyczy”.

Abp Gądecki przypomniał również, że praktyką Kościoła, opartą na Piśmie Świętym (por. Mk 10,2-12) – „jest jednak niedopuszczanie do sakramentów osób rozwiedzionych, które zawarły nowe związki, bo swoim stanem i sytuacją życiową obiektywnie zaprzeczają jedności w miłości pomiędzy Chrystusem i Kościołem, która wyraża się i realizuje w Eucharystii”.

Podkreślił, że osoby rozwiedzione, które zawarły ponowne związki – pomimo ich sytuacji –nadal przynależą do Kościoła, „który ze szczególną troską im towarzyszy w ich pragnieniu pielęgnowania, na tyle, na ile to jest możliwe, chrześcijańskiego stylu życia poprzez uczestnictwo we Mszy św. (choć bez przyjmowania Komunii św.), w słuchaniu słowa Bożego, w adoracji eucharystycznej, modlitwie, uczestnictwie w życiu wspólnotowym, w szczerej rozmowie z kapłanem czy ojcem duchownym, w oddawaniu się czynnej miłości, dziełach pokuty oraz zaangażowaniu się w wychowanie dzieci”.

2021-08-23 19:09

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący Episkopatu do papieża: beatyfikacja kard. Wyszyńskiego wyjątkowo ważna dla Kościoła w Polsce

„W imieniu Konferencji Episkopatu Polski, której przewodniczącym w latach 1948-1981 był kardynał Stefan Wyszyński, chciałbym przekazać Waszej Świątobliwości wyrazy mojej głębokiej wdzięczności” – podkreślił abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Episkopatu Polski, w liście do papieża Franciszka.

Abp Gądecki zaznaczył, że informacja o zatwierdzeniu cudu za wstawiennictwem Sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego, oznaczająca Jego bliską beatyfikację, to ogromna radość dla Kościoła w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję